Czy jestem głupia jeśli z powodu faceta

nie wyjechałam do większego miasta i nie podjęłam lepiej płatnej pracy? Jeśli się w nim zakochałam?

Tak, facet Cię prędzej czy później rzuci, a Ty zostaniesz z żalem, że uciekła Ci szansa na taką dobrą pracę :/

10.44 dokładnie. Najgorsze to poświęcać wszystko dla faceta bo z nimi NIGDY nic nie wiadomo, uczucia najczęściej i tak wypalaja się po kilku latach a facet wiadomo,moze cos odwalić, nigdy nie można ufać w 100%! Nigdy! Poczytaj sobie podobne tematy tutaj... Tak źle jak jest z facetami teraz to chyba nigdy nie bylo!

Niekoniecznie. Generalnie lepiej płatna praca w większym mieście wcale nie musi iść w parze z realnym wzrostem wynagrodzenia. Trzeba wziąć pod uwagę koszty z tym związane. Przykładowo koszt wynajmu mieszkania może być większy. Ponadto przyjdzie taki moment w Twoim życiu, że stwierdzisz iż pieniądze to nie wszystko i nie rekompensują one życia w samotności. Dobrze zrobiłaś. Skoro go kochasz bądź przy nim i nie słuchaj tutejszych życiowo skrzywdzonych ludzi. To, że macie siebie nawzajem jest wspaniałe i niepowtarzalne. Doceń to i szanuj. Nie żałuj dni spędzonych u jego boku. Tylko one mają znaczenie. A kasa? Kasa to nie wszystko. Niekoniecznie w nowej pracy było by lepiej. Nawet nie wiesz czy byś tą prace otrzymała, a nawet gdyby to czy byś się tam w tym nowym środowisku odnalazła. Tutaj może nie masz tyle kasy co tam.... masz jednak zdecydowanie więcej. Tylko musisz to sobie uświadomić. No chyba, że go nie kochasz.

Jego k***s wygrał z twoim rozsądkiem.

Jeszcze nigdy nie zrobilam nic z powodu faceta chodzby zloty byl bo jak nie ten to inny bo tych kulasow jest pol swiata, jedynie co robie dla faceta to nogi rozkladam ale wtenczas jak ja mam chec, tez nie licze sie z nim ze go jaja bola, bo to jego a nie moje

Jeśli jesteś z nim szczesliwa i dobrze wam sie uklada to dobrze zrobilas bo o ile pieniadze są ważne to pogoń za kariera i nie liczenie sie z zyciem osobistym juz czesto szczescia nie przynosi, a samotnosc. Wg mnie czlowiek sukcesu to nie taki, ktory cale zycie goni za kariera, ale taki,ktory potrafi pogodzic kariere z zyciem osobistym

nie wspomne o tym, ze to co szumnie nazywa sie karierą to przeważnie tylko marny etat

Miłość jest ważniejsza niż mamona.

16.47 tak tylko miłość czesto przemija a po paru latach jak związek się rozpadnie można mieć poczucie zmarnowanej szansy... Chyba ze przewiduje Ze kiedyś tez trafi się podobna szansa zawodowa :). To TERAZ jest wszystko pięknie, zakochanie ale wiadomo jacy są faceci, nigdy nie można być pewna faceta i dla niego wszystko poświęcać bo można później bardzo tego zalowac ...

Nie, nie jestes glupia.Mowisz lepiej platna, ale to nie znaczy lepsza praca i rozumiem ze bezrobotna nie jestes.Ale jestes z nim czy tylko sie krecisz kolo niego?

Zależy co to za łepek. Prace zawsze można znaleźć. Ale dobrego partnera czy partnerkę ciężko.