do kobiet, ile razy w tygodniu masz ochotę...

... na seks?

Trzy

Codziennie

Raz na miesiąc

gość dziś współczuję twojemu facetowi

Różnie, czasem w ogóle a czasem 2-3 dziennie

Bardzo różnie, to zależy od wielu rzeczy, ale dwa to minimum co mi potrzeba.

Cały czas

Ciągle gdy widzę swojego faceta. Nawet jego uśmiech mnie podnieca. Uprawiamy sex rano i wieczorem, ale to tylko dlatego że w dzień synek nie śpi

codziennie :-)

Raz: od poniedziałku rano do późnej nocy w niedzielę :D

Dwa razy w tygodniu , robienie loda mojemu duzo przyjemnosci sprawia . :-)

Właściwie to cały czas.Jak z jakichś względów nie ma seksu, to chodzę wściekła a mój facet ma wtedy przechlapane.

Koleżanko z 11:27 a nie próbujesz jakoś sama sobie piradzić jak Twój facet z jakichś względów tego nie robi?

dla mnie seks jest obojętny może go nie być wcale

Możesz żyć bez orgazmu!?

Ja 11.27- jak to nie robi? Chyba jak mam miesiączkę,lub wyjeżdża służbowo.Jak wyjeżdża to z tęsknoty zabawiam się sama myśląc o seksie,fantazjuję z wibratorami, mam 2, oglądam erotyki i pornusy. Cowieczorny seks jest konieczny dla zdrowia, nie usnę bez tego a jak mamy komfort, by z rana nie biec do pracy,to na dzień dobry też, do wyczerpania a potem wspaniały wspólny prysznic i śniadanko.

U mnie z wiekiem to minęło do 45 lat lubiłam a teraz to już z obowiązku.

Koleżanko z 12:11 widzę że masz podobne potrzeby jak ja. Na pewno byśmy się razem dogadali. I na gadaniu by się raczej nie skończyło.

Gość on - wnioskuję,że seks nie jest Ci obojętny. Ja na faceta nie narzekam, niezły jest, tylko te jego wyjazdy to nieraz deprecha. Potrzebuję wieczornego bzykania a go nie ma. Napiszesz coś i sobie?

Wiem jak to jest, mam podobnie z tym że to ja wyjeżdżam. A jak.najdzie ochota to trzeba sobie jakoś poradzić. Chętnie popiszę z Tobą i powiem coś więcej o sobie ale może noe tutaj. Może popiszemy przez @?

Nie kręci mnie wymiana na @,tym bardziej, że mamy wspólny sprzęt z facetem a na służbowe lapki nie ściągam korespondencji priv. Czytanie i pisanie na Cafe to też podnieta.

No niby tak, ale lepoej za dużo o sobie nie pisać na ogólnym bo może to xostać wykorzystane przeciwko Tobie. Ja piszę z telefonu. Nie masz poczty skonfigurowanej w telefonie? Tak dużo wygodnoej pisać zwłaszcza jak sie nie jedt w domu tylko w miejscu publicznym.

A Ty jesteś teraz sama?

Tele też służbowy,bo niby po co drugi, jak tu no limit. Zacznę:mam 30 lat, szatynka,szczupła 165/52kg,włosy krótkie, wysportowane ciało,biegam,pływam,jeżdżę rowerem. Może być? Czy może za stara lub za młoda?za niska?za szczupła?

Podziębiona w domu.

Co do Twojego opisu to dla mnie w sam raz. Lubie takie kobiety, zwłaszcza szczupłe i wysportowane. Ja ze sportu to ostatnio tylko rower i basen. Ja mam 36 lat waga ok 80kg wlosy ciemne krótkie, oczy niebieskie. Ja aktualnie piszę z pracy, ale jestem jeszcze sam w biurze przez około godzinkę. Wieczorami też możesz pisać czy nie?

Możesz jeszcze godzinę,haha. Skojarzyło się mi z godzinnym seksem.Jeszcze mógłbyś godzinę ze mnie nie wychodzić? Jak masz kondycję, to byłoby wspaniale. Wieczorem jeszcze nie wiem,o której wróci mój facet i czy nie wyjedzie,albo wpadnie po 18 i zostanie, albo zje, prysznic i na dzień czy dwa pojedzie. Pisz.

Koleżanko, jesteś tam jeszcze?

A jak Twój facet wyjeżdża tak na dzień lub dwa to lubisz wtedy zabawić się z innym facetem? Takim poznanym np na kafeterii? Chodzi mi oczywiście o zabawy na odległość. Ja godzinę to bym raczej nie wytrzymał w Tobie. Ale mógłbym sìę spóścić np na Twój brzuszek po czym szybciutko wytrzeć i włożyć go z powrotem w Twoją mokrą.....