Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Adel28

Facet bez honoru

Polecane posty

Gość Adel28

Cześć wszystkim, Od dłuższego czasu mam problem z facetem jego zachowaniem, zresztą zawsze gdzieś to pokazywał ale na początku się hamowal.Dodam że nie mieszkamy razem. Mianowicie jak idę do dużego marketu jakieś 10 min drogi to mimo, że lubię tam chodzić sama z siebie to wiadomo że będąc tam zrobie zakupy od razu dla nas na kilka dni gdy u niego jestem. Nie oszukujmy się te zakupy są często bardzo ciężkie. I kiedy wracam zła do domu z tymi zakupami facet nie pomoże mi nawet ich wniesc tylko się śmieje że jestem na niego zła że nawet nie pomógł zanieść po schodach. Jakieś mile słowo że docenia to. Dla drobnej kobiety naprawdę ciężko jest iść taki kawałek z ciężkimi zakupami. Ta sytuacja powtarza się zresztą bardzo często. Do tego facet mówi mi że on nie widzi w tym nic ciężkiego i że jak sobie kupię ciuchy to nie mam problemu i żebym nie wymyślala. Dodam że jeśli ja idę do sklepu i wracam on za każdym razem leży jak Pan na kanapie i czeka na zakupy. Czy któraś też coś takiego przechodziła? Bo ja chyba zaczynam się zastanawiać co ja jeszcze robię w takim związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ma Ci pomóc nieść jak chodzisz sama na zakupy. P.s. Poszukaj sobie lepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość z nas tak nie ma bo nie jesteśmy szmatami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adel28
Chodzi mi o pomoc w niesieniu po schodach chociażby (4 piętro bez windy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie umiesz go wygonic na zakupy albo razem iść???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po co z nim jesteś jak jest bez honoru twoim zdaniem? Ubiera się jak wieśniak, nie ma honoru - po co z nim jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd wytrzasnęłaś tego palanta? Jak to się stało, że jeszcze z nim jesteś i nie kopnęłaś jeszcze w tyłek tego lenia i egoisty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Many, many, many... "Kabaret"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.40 i nie piszcie, że z błędem, pasuje do okoliczności i autorki topicu;) nie każdy musi mieć maturę, prezydentem nie będzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×