Zauroczony facet czy może nie dawać żadnych

znaków?

Nie, nie zwracam uwagi szczegolnej jak mi sie ktos nie podoba.

Czyli zawsze coś robi?

Wszystko jest możliwe. Zakompleksiony osobnik nawet jak mu ktoś się podoba to nie da tego po sobie poznać bo myśli sobie, że i tak nie ma u niej szans.

H... z takim

Pamiętam jak kiedyś zauroczył się we mnie facet ale nic po sobie nie dał poznać. Później się okazało że miał żonę :o

O taki przypadek tak, ma zone lub wyobraza sobie, ze jest brzydki a kobieta miss.

nie ma takiej opcji. jest dwie zasady czy człowiek śmiały czy nieśmiały nie popsuje żadnej sytuacji żeby się na ciebie popatrzeć, jeśli więc łapiesz go na tym że gapi się na ciebie często a potem ucieka zwrotem; wiedz że coś sie dzieje. gorzej jednak z ta odmiana faceta co ukrywa miłość kompletnie odcinając się od ciebie ale, jak to ktoś mądry wydedukował skoro nie patrzy wcale to znaczy że sam przed sobą się broni[to dot. też kobiet] a to zwłaszcza jeśli np na początku znajomości normalnie patrzył i rozmawiał a nagle udaje obojętnego wiedz że coś się dzieje ;)

Na mnie taki jeden patrzył zawsze gdy udawałam, że tego nie widzę. Kątem oka widziałam iż patrzy na mnie ale nie umiałam się odwrócić i go na tym "przyłapać" bo mnie strasznie onieśmielał. No i nie wydaje mi się abym się mu podobała bo z bliższej odległości zawsze unikał mojego wzroku i robił wszystko aby na mnie nie spojrzeć. Ja zresztą też nie umiałam mu spojrzeć w oczy bo zawsze gdy była na to szansa to uciekałam wzrokiem. Najgorsze jest to iż nie mam problemu z patrzeniem w oczy innym ludziom, tylko na niego tak reaguję. Chyba boję się że zobaczy w moim spojrzeniu zakochanie albo jak nawiążę z nim dłuższe spojrzenie to wpadnę na całego.

14.26 skoro oboje się sobie podobacie to w czym problem? :o

Pewnie oboje zbyt nieśmiali. Ja mam tak, że myślę, że mu się podobam, ale jak już wyobraże sobie ten moment, że podchodzę i mu to mówię to już wcale nie jestem tego taka pewna, wręcz boje się odrzucenia.

Zbyt nieśmiali i do końca życia będą sami? Jaka głupota ludzka

14.26 a kiedy to bylo?

Albo inaczej,czy to nadal trwa?

15.04 Tak bywa niestety. Zwierzenia osób w tym temacie to dowód na to, że nieśmiałość jest największym wrogiem miłości.

15:28 niestety już nie trwa i prawdopodobnie nigdy go już nie zobaczę

14.56 to zaryzykuj,jak czujesz,ze mu się podobasz to raczej się nie mylisz.

16.03 Szkoda, że nie zdobyłaś się na odwagę i nie wysłałaś mu sygnałów. Ja byłem kiedyś w takiej sytuacji, ale dziewczyna wysyłała do mnie sygnały. Wiedziałem że się jej podobałem.

16:13 więc czemu jej nie poderwałeś? Ja nie mam pewności czy mu się podobałam, nie chciałam wyjść na idiotkę która zobaczyła parę sygnałów i uznała że to odwzajemnione.

16.19 Nie poderwałem jej gdyż byłem piekielnie nieśmiały. To była nieśmiałość absolutna o współczynniku 10 w dziesięcio punktowej skali. Takich jak ja rzadko się spotyka. Tu nie pomogły nawet bardzo wyraźne i jednoznaczne sygnały wysyłane do mnie przez nią. Udawałem, że ich nie zauważałem. To niewiarygodne jaki mętlik powoduje w psychice człowieka patologiczna nieśmiałość. Ktoś tu słusznie napisał że nieśmiałość to największy wróg miłości.

Nieśmiali są zarówno faceci jak i kobiety i nic z tym nie zrobicie. Po prostu szansa przepada.

14:14 zwłaszcza jeśli np na początku znajomości normalnie patrzył i rozmawiał a nagle udaje obojętnego wiedz że coś się dzieje U mnie tak bylo, jest obojetny, traktuje mnie jak powietrze. I myslisz ze mu sie podobam?

jak facet nie zwraca uwagi na kobiete, nie zagaduje, a ignoruje, traktuje jak powietrze, nie zauwaza jej to nie jest zainteresowany i przestancie sobie wmawiac, ze jest inaczej, bo NIE JEST, nie poderwie was, nic z tego nie bedzie na 200%

20:36 a jezeli wlasnie wczesniej bylo inaczej? Gadal, spogladal, zamienil pare smsow, tylko po jakims czasie taki sie stal?

14:11 a jak sie w koncu dowiedzialas ze jednak sie zauroczyl?

jak facet nie zwraca uwagi na kobiete, nie zagaduje, a ignoruje, traktuje jak powietrze, nie zauwaza jej to nie jest zainteresowany i przestancie sobie wmawiac, ze jest inaczej, bo NIE JEST, nie poderwie was, nic z tego nie bedzie na 200% x Brednie. Nieśmiały facet mimo zauroczenia potrafi się świetnie maskować. Tak to już jest. Z kobietami przecież jest podobnie.

http://fitnessexcercises.weebly.com/

20:53 to co w koncu zrobic zeby dowiedziec sie jak jest naprawde. Oczywiscie jak kobieta tez jest niesmiala:p

20.53 Masz rację. Tak niestety jest.To nie jest logiczne zachowanie,ale nieśmiałość powoduje takie właśnie nieracjonalne zachowania. Wiem to na swoim przykładzie. Straciłem w ten sposób dziewczynę, która była mną zainteresowana i jednocześnie mnie się podobała. Wystarczyło tylko zaprosić ją do kina czy na kawę. Czekała na to. Tymczasem ja udawałem brak zainteresowania.

20.57 Nic nie zrobisz. Jak dwoje jest nieśmiałych, to po prostu skończy się na spoglądaniu, bo nikt nic nie zrobi. Rozejdzie się po kościach i tyle.