Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy faktycznie zachował sie chamsko?

Polecane posty

Gość gość

Znamy sie pare lat, od niedawna spotykamy; Do tej pory było super, on delikatny i opiekunczy , to wypad na miasto, to na rowery i piknik, albo zwykle siedzenie przed tv. Codziennie sie ze mna kontaktuje, zachowuje jak zakochany,mowil nie raz ze ma ochote na mnie,ale bardziej w zartach, mial poczekac bo wie ze jestem dziewica (mam 18l on 25) ostatnio bylismy sami i on niby w zartach jak zawsze i aluzjach nawiazywal do seksu, byl pozny wieczor. Czesto tak mowil wiec sie nie przejelam . ale czulam jakas presje nie wiem dlaczego i mialam dobre przeczucia, bo tak mowil z godzine, a potem zamilkl - myslalam ze spi..lecz nie spal. W pewnym momencie zaczal sie odzywac polslowkami i nie na temat , az dziwnie sie zrobilo ,przytulony byl caly czas i nagle przycisnal mnie na lozku i co prawda byl delikatny -bo zapytal czy moze a mi glupio bylo odmowic - wiec zgodzilam sie,pocalowalismy sie, on zaczal mnie calowac nizej - po szyi i w dól,ja juz mowie ok wystarczy, a on w ogole sie nie spieszyl.Po czym zablokowal mi rece i polozyl sie na mnie i tak mowie zeby skonczyl a on nie,w koncu przestal wiec chcialam wstac to nie..trzymal mi rece i nogi i mowil ze nie pusci,probowalam sie wydostac ale nic a on patrzyl caly czas na mnie az sie poplakalam.Nie przeprosil, ale wstal i wszedl na telefon...potem zasnelismy ale atmosfera byla dziwna.. to bylo w zeszly weekend, przez caly tydz kontakt jest z jego strony jak gdyby nigdy nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Che cię zaliczyć proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakos dziwnie sie czuje po tym jemu chyba tez glupio ale nic nie wspomina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybym tak się zachował w stosunku do mojej partnerki, zerwałaby ze mną. To zdarzenie nosi znamiona usiłowania zgwałcenia. Na szczęście on w ostatniej chwili wycofał się. Niepokojące jest to, że on użył przemocy. Co prawda przerwał stosowanie siły, ale autorka musi być czujna. Jeżeli to się powtórzy to będzie oznaczało, że z nim jest coś nie tak. On może posiadać skłonności do stosowania przemocy. Związanie się z takim facetem to duże ryzyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zwykly s******n!!! Pozwolilas mu spac obok siebie??? Gdyby nie twoje lzy to by cie zg****il. Tepa strzalo!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jej wina bo pozwoliła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×