Nie no smiac mi się juz chce nie dostalam pracy i muszę się gdzieś wygadac ;)

Byłam wczoraj na rozmowie o prace i poczulam się jakbym była wrzocona w stado pirani hehe rozmowę prowadził mezus z zonka zonka tylko szukała pola w jaki może wpic mi szpile ciagle pytala a dlaczego ? a dlaczego ? Kabaret to miała być rozmowa o prace hehe jeszcze jak weszlam to zobaczylam moje dwie kolezaneczki ze studiów pewnie mnie obgadaly. Oczywiście sztuczne przywitanie ze niby się ucieszyly ze mnie widza no istny kabaret ;) jak rozmawiam niby z cudownymi znajomymi to wszyscy są super teges i najlepsi oczywiście klamia bo to widać śmieszki usmieszki itp. Szukanie pracy w pl istny kabaret ;) Może mi napiszecie cos miłego ...;) Dzisiaj trzeba być cwanym lisem

Jedź za granicę, jest normalniej, w Polsce nigdy nie będzie. Taka mentalność, pracownik nie ma praw, ma tylko obowiązki, ma zapier/dalać za 2 tysiące netto i już na starcie jest poniżany, właśnie na tych durnych rozmowach.

Q