Czy powinniśmy się rozstać?

Hej , Mieszkam z chłopakiem już prawie rok , znamy się ponad trzy lata a z każdym dniem zaczynam myśleć, że wcale do siebie nie pasujemy, nie znamy się i oddalamy z każdym dniem. Praktycznie codziennie się kłócimy, bo któreś z nas ma odmienne zdanie. Może to dlatego że pochodzimy z różnych środowisk. Ja jestem z biednej rodziny ze wsi, a on z bogatszej i z miasta. Przez to mamy różne poglądy na zycie. Jestem skąpa :/ tzn chce i umiem oszczędzać. Jesteśmy młodzi a ja np nie chce całe życie wynajmować, chce mieć własny dom. On chce byc "milionerem" i ogląda jakiś motywatorow z YT. On nie oszczędza i nie odmawia sobie niczego. Zarzuca mi, że ja niby chce życia jak "szczur". Nie chce tak żyć, ale potrafię zrezygnować z dziesiątego wyjścia do kina i mieć na coś innego. Serio jestem " biedota mentalna"?- on tak uważa. Czy naprawdę jest ze mną coś nie tak? Bo ja już nie wiem co o tym myśleć .. A dodam że podobno to ja go ograniczam i hamuje w jego rozwoju i zarabianiu milionów. Powiedziałam mu ze drzwi ma szeroko otwarte. Moze ktoś z Was mi wytlumaczy, może ja serio jestem jakaś zacofana ? Czy moje myślenie jest błędne Dodam że on jest bardzo atencyjna osobą. Ja jestem przeciwieństwem. Pozdrawiam. S.

Nie, po prostu sie nie dobraliscie. Zadne z was sie nie zmieni bo to niemozliwe. Poza tym przy nim sie nigdy nie dorobisz.. mozna zostac milionerem (przy kupie szczescia), ale nie slyszalam zeby ktos zostal milionerem ogladajac motywacyjne filmiki.. raczej ci zostaja milionerami co te filmiki produkuja:). Stan mocno na nogi. Pozdrawiam ze stanow- skapa polka ze wsi co wyszla za milionera:)

Dobrze zaczynasz myśleć - w ogóle do siebie nie pasujecie.