Faceci ryby to egoiści w łóżku !

Miałam dwóch panów spod znaku ryb i każdy egoista. Tylko aby jemu było dobrze! A tak wychwalają tych facetów, że tacy romantyczni, uczuciowi, wspaniali kochankowie. Chyba tylko w gębie. Kłamcy. Nigdy więcej Ryby.

Bo na ryby to trzeba miec sposob :p

Niewiem ja miałam w łóżku skorpiona ostatniego marnota z rybami niewiem jak to mówia ryba to tylko dobrze w wodzie pływa hah.

Miałyście ryby i skorpiony w łóżku??? Ty wy zoofilki jesteście!

Tak w ogóle to jest 13 znaków zodiaku tylko jakiś znawca z dawna zrobił błąd i teraz każdy myśli że jest 12. A poza tym, to te znaki zodiaku są tylko po to by ludziom się łatwo oceniało innych ludzi po pozorach albo nawet nie znając ich. To jak zabobony, łatwiej kogoś od razu skreślić zamiast włożyć wysiłek by lepiej poznać. Moich znajomych znaki zodiaku akurat wcale dobrze nie określają.

Wypraszam sobie takie uogólnienia! Znasz wszystkich facetów? Dwóch wiosny nie czyni, to żaden wyznacznik milionów.

Ryby to damska wersja królowej dramatu. O ile u kobiet obleci o tyle facet to masakra.

Mój mąż to teoretycznie te Twoje "ryby", ale jest super kochankiem i zawsze najpierw stara się zadowolić mnie, jest bardzo cierpliwy i wytrwały, robi co sobie zażyczę. Nie potwierdza to więc Twojej teorii. To bardziej świadczy o tym jak facet został wychowany. Tak, wychowanie to PODSTAWOWE wytłumaczenie, prostsze niż myślisz. Może popatrz na to z innej strony, może lecisz na pewien określony typ facetów, typu egoista, narcyz a tacy zwykle myślą tylko o sobie. Te typy właśnie najczęściej potrafią zabłysnąć i owinąć sobie kobiety wokół palca... a dlaczego? Ano dlatego, że potrafią sprzedać tę swoją pewność siebie, otoczkę amanta, wiedzą co kobiety chcą słyszeć i co na nie działa... z pobudek egoistycznych. To bardzo często zauważam. Im bardziej facet wydaje się "idealny", tym częściej traci przy bliższym poznaniu... bo umie dobrze grać, czym kupuje sobie naiwne kobiety wierzące, że taki amant nagle stanie się oddanym i niemyślącym głównie o sobie wybrankiem. Zastanów się naprawdę na jakie cechy facetów "lecisz"... a nie zrzucaj odpowiedzialności na jakieś gwiazdy, Jowisze, Plutony które mają na nas tak naprawdę zerowy wpływ, tym bardziej, że są miliony mil od nas. (I nie jestem laikiem, bo interesuję się astronomią).

Jak można interesować się astronomia i twierdzic że planety nie mają wpływu na ludzi?

Bliźniaki też