Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

PiS zdradził! Rząd zupełnie nie kontroluje migracji do Polski!

Polecane posty

Gość gość
„Sytuacja panująca wewnątrz UdsC wskazuje, że polski rząd zupełnie nie kontroluje, kto przyjeżdża do naszego kraju i kim właściwie są cudzoziemcy żyjący coraz liczniej pośród nas” – pisze Marcin Skalski. Politycy Prawa i Sprawiedliwości starają się przekonać nas, że wszystko jest w porządku i rząd nie przyjmuje żadnych imigrantów, nie ma jednak już wielu naiwnych, którzy ciągle łykają te słowa. Poseł PiS, Łukasz Schreiber, napisał na Twitterze, że rząd wbrew „kłamstwom” nie podpisał deklaracji z Marakkeszu. Ma rację, bo oczywiście nikt deklaracji nie podpisał – oficjalne podpisanie ma nastąpić w grudniu tego roku na szczycie ONZ. Polska, w przeciwieństwie do np. Węgier, podczas majowego szczytu zadeklarowała gotowość do podpisania dokumentu i gdyby nie oburzenie, które pojawiło się w mediach społecznościowych, to pewnie by to nastąpiło. Marcin Skalski opisuje sytuację odwołań od odrzuconych przez wojewodów wniosków o wyrażenie zgody na pobyt w Polsce. Warto dodać, że nie dotyczy to tysięcy wniosków, które rozpatrywane są pozytywnie. Skalski podkreśla, że cudzoziemcy, którzy dostali odmowę, ale czekają na rozpatrzenie odwołania, ciągle przebywają na terytorium naszego kraju. Samo rozpatrywanie spraw zazwyczaj przekracza ustawowy termin. Skalski, który pracował w urzędzie od stycznia do marca 2018 roku, podaje, że normą był to że na półkach zalegały ciągle sprawy z 2016 roku, a także masa tych z 2017 roku. „W praktyce Urząd do spraw Cudzoziemców był obarczony takimi zadaniami, które uniemożliwiały stosowanie przepisów prawa” – relacjonuje. „Zarazem do momentu wydania ostatecznej decyzji, choćby odmownej, cudzoziemiec ma prawo przebywać w Polsce (…) Między bajki można więc włożyć twierdzenia polityków PiS, że imigracja jest legalna, a więc pozostaje pod kontrolą” – pisze dalej. I dodaje: „rozmiary imigracji do Polski są tak duże, że nawet jej legalność przestaje być argumentem na rzecz jej kontrolowania pod kątem bezpieczeństwa”.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×