Dlaczego seks psuje miłość

Ale farfoclenie !

Przesadzasz 30-letnia kobieto. Od dawna jesteś dorosła a zachowujesz się jak nienormalna. Seks to nie jest żadne zezwierzęcenie tylko miłość oraz naturalny proces fizjologiczny z medycznego punktu widzenia jak spanie,jedzenie,itd. Odpręża psychicznie,sporadycznie u niedojrzałych emocjonalnie osób wywołuje on stres.Pewnie że bez seksu da się żyć,nie umrzesz z braku współżycia tak jak z głodu czy pragnienia ale co to za życie. U niektórych brak seksu powoduje myśli samobójcze,tacy ludzie w ogóle nie uprawiający seksusą przeważnie zdziwaczali na starosc.

Z moich obserwacji wynika że seks najczęściej cieszy ludzi z nizin społecznych,niewykształconych i biednych,patologię. Dlatego z tej durnej radości lęgną się jak robactwo i żerują na Mopsie. Ludzie wykształceni bardzo rzadko za wszelką cenę domagają się seksu,bo u nich na pierwszym miejscu jest rozum a nie instynkt. Wykształceni ludzie albo mają jedno dziecko,albo są bezdzietni,wykształconych wielodzietnych rodzin można policzyć na palcach jednej ręki. I są to najczęściej katolicy którzy pochodzą z niewykształconych rodzin.

22:28 Myślisz głupia sikso, że ktoś jeszcze nabierze się na twoją gówniana prowokację? Przecież ten temat w różnych odmianach pojawia się mniej więcej co dwa tygodnie. Zaszyj sobie c***, jeśli nie wiesz do czego jest przeznaczona i nie zawracaj ludziom d**y bzdurami które wypisujesz.

Wykształceni i bogaci ludzie równie często uprawiają seks, ale po prostu stosują antykoncepcję wiec maja mniej dzieci :) moze nawet uprawiają go cześciej niż inni bo dzięki antykoncepcji mogą to robic bezkarnie

A ty im w sypialni siedzisz czy co? Ludzie inteligentni korzystają z masy różnych rozrywek i sportów często extremalnych, to daje najwięcej emocji i pozwala rozładować stres, często się doksztalcaja i nie mają czasu ani ochoty na prymitywne rozrywki typu seks. Nie mylić bogaczy z inteligentnym aczkolwiek inteligencja z bogactwem może iść w parze ale nie musi. Patrole za to dla rozrywki się parzą

Buddystko poczytaj o milosci tantrycznej, mowi o tym rowniez Sting.

Natomiast ja myślę że bardziej wyzwoleni jeśli chodzi o seks są właśnie ludzie wykształceni,w końcu to oni propagują wolną miłość,homoseksualizm,dostęp do antykoncepcji i aborcję. Często są ateistami,pracują w delegacjach co sprzyja romansom. Natomiast biedni i patologia są niewykształceni,jedynym źródłem ich autorytetu jest ksiądz,z braku wykształcenia wierzą w diabła i że seks i antykoncepcja to grzech,że zdradę trzeba wybaczyć bo to przecież mój ślubny,ślubowałam w kościele przed Bogiem. Często są bezrobotni więc chodzą do kościoła po paczki więc muszą się księdza słuchać bo paczki nie dostaną. Bogatemu i wykształconemu człowiekowi zdanie księdza zwisa,ma swój światopogląd. Miejsca gdzie najczęściej są biedni i niewykształceni to bazar,ławeczka pod budką z piwem i kościół do którego idą w garniturze i białych skarpetkach, albo sukienkach w róże.

Seks uprawiają zarówno wykształceni jak i analfabeci,tyle że wykształceni stosują antykoncepcję,patologia rzadko się zabezpiecza,chyba że prostytutki. Ale ludzie w ogóle nie uprawiający seksu to nienormalne,jakiś wybryk natury,ciekawy temat na pracę mgr.

Smutne życie muszą mieć ludzie mający kłopot z seksualnością człowieka.

To jest punkt widzenia kobiety dla facetów natomiast seks to: - wielka namietnosc - szczera, prawdziwa przyjazn - cieplo i czulosc

* nie seks tylko miłość oczywiscie ;)

Po co uprawiać bezmyślnie seks i cierpieć potem z tego powodu skoro świat ma tyle ciekawych rzeczy do zaoferowania,np.telewizja,internet,można pomagać bezdomnym zwierzętom,rozwiązywać krzyżówki bo to ćwiczy inteligencję,pójść do kina. Czy naprawdę nasze życie musi się toczyć wokół instynktów ludzi pierwotnych którzy nie znali żadnych innych rozrywek ani kultury więc bezmyślnie się kopulowali a potem szybko umierali z tego powodu. Ile kobiet umierało przy porodach albo z powodu chorób przenoszonych drogą płciową bo leków nie znano,ile kobiet nabawiło się raka macicy przez zbyt wczesne rozpoczęcie życia płciowego,ile kobiet z powodu uprawiania seksu spłonęło na stosie,w Arabii Saudyjskiej do dziś jest kamieniowanie za frywolny seks.Ludzie,zastanówcie się czy warto pakować się w takie bagno?

Miłośc platoniczna nie tylko odnosi się do osób heteroseksualnych.Geje i lesbijki też często żyją w swoich związkach nie uprawiając seksu,są związki homoseksualne oparte tylko na czystej przyjaźni.

Przez wiele lat miałam cudownego przyjaciela z którym mogłam porozmawiać dosłownie o wszystkim,był to najlepszy na świecie człowiek,był przy mnie w doli i w niedoli. I właśnie JEDEN,JEDYNY stosunek seksualny zniszczył tę naszą przyjaźń całkowicie,zamienił ją w nienawiść. Po tym stosunku coś w nas pękło,dosłownie po nim przestaliśmy się odzywać do siebie,nawet przestaliśmy się sobie mówić cześć na ulicy,jak się gdzieś przez przypadek spotkaliśmy to od razu przechodziliśmy na drugą stronę,raz nawet splunęliśmy przy przejściu koło siebie. Gdyby nie ten parszywy jeden raz do dziś bylibyśmy cudowną parą przyjaciół. To zdarzenie było 20 lat temu jak mieliśmy po 30 lat,dziś mamy 50 i czas niczego nie zmienił.

Aż mi się wierzyć nie chce to niemożliwe co piszesz. A może to jednak nie był prawdziwy przyjaciel tylko wróg?

Gdyby nie seks to świat by nie istniał,skoro tak go nienawidzicie to po co żyjecie. Przecież dzięki seksowi jesteście na tym świecie,seks waszych rodziców dał wam życie. Skoro to takie straszne to dlaczego nie popełniacie samobójstwa?

w Arabii Saudyjskiej do dziś jest kamieniowanie za frywolny seks xxxx a to dlatego ze seks jest zły czy ludzie, którzy chcą innym dyktować jak mają żyć.

19:00 A co KONKRETNIE spowodował ten jeden stosunek seksualny, że wszystko zniszczył? Bo setki milionów ludzi uprawiało seks miliardy razy bez takich konsekwencji. A co się stało w waszym przypadku? Bo opowiadać głodne kawałki to każdy potrafi. Więc konkretnie!

To nie są żadne głodne kawałki tylko prawda. Seks zabił tę przyjaźń bo dopóki nie było go był przyjacielski szacunek do siebie a po współżyciu jakoś tak dziwnie,inaczej,nie wiem jak to powiedzieć ,jakiś niesmak. To tak jak rysa na szkle. Niby nie przeszkadza,w lustrze można się przejrzeć,ale to denerwuje i przeszkadza bo wiesz że lepiej by było gdyby tego nie było. No bo seks często jest związany ze śmiercią,jak ktoś wyżej napisał z AIDS i wtedy zastanawiasz się czy może ten przyjaciel nawet nieświadomie cię nie zaraził,robisz badanie,jesteś zdrowa,ale niepewność pozostaje. Przyjaźń nie naraża człowieka na śmierć,seks tak.

20:13 To już twój czy wasz problem, że mieliście jakieś dziwaczne odczucia po seksie. Setki milionów nie ma takich problemów. Że śmiercią jest związany nie tylko seks, ale także na przykład jazda na nartach. Więc nie jeździć ;-). Samochodem też.

Piszecie, ze niby seks jest prymitywny, a wielu ludzi inteligentnych i artystów ma i w dawnych czasach miało swoje miłości, kochanki/ów, seks... Chopin, Maria Skłodowska- Curie, Einstein też uprawiali seks i co, wg was byli prymitywni?

Oj niestety bolesna prawda. Ilu ludzi straciło życie przez seks. Np. nasz polski piosenkarz Andrzej Zaucha , który został zamordowany przez zazdrosnego męża swojej kochanki. Żył tylko 42 lata. Przeczytajcie książkę mu poświęconą-Krótki, szczęśliwy żywot. Ale szczęśliwy z powodu zdolności wokalnych a nieszczęśliwy właśnie z powodu seksu. Kolejny przykład-Heloiza i Abelard. Seks spowodował że mężczyznę wykastrowano. Gdyby nie uprawiał seksu nie zostałby okaleczony. A Jagna żona Macieja Boryny z Chłopów którą za uprawianie seksu pobito i na gnoju splugawiono i wywieziono ze wsi? Odsyłam do lektury, zły wpływ seksu na życie to temat-rzeka.

Mnie seks też zniszczył związek. Obydwoje ja i mój przyjaciel byliśmy aseksualni i dobrze nam było razem. Któregoś razu z ciekawości spróbowaliśmy. Ja oczywiście dziewica,on prawiczek. Po seksie czulismy się strasznie jakby w innych wcieleniach. Skończyło się na tym że mój przyjaciel wyprowadził się za granicę,zostawił mi list że nie umie sobie teraz psychicznie poradzić,że po tym zdarzeniu Polska zawsze będzie mu się źle kojarzyć ,więc chce ją opuścić. Do dziś nie wiem gdzie jest,nasz kontakt się całkowicie urwał. Jak uprawialiśmy seks mielismy 28 lat.

A Mikołaj Kopernik nigdy nie uprawiał seksu i był mądrzejszy od tamtych uczonych.

20:45 A ilu ludzi straciło życie w wypadkach samochodowych? Nie mogli chodzić piechotą?

Jestem przerażona skąd tu tyle moherowych beretów,w dodatku niereligijnych. Jakim cudem jesteście na tym świecie?

20:51 Rzeczywiście świetny przykład: seks zaszkodził aseksom ;-).

20:54 Przecież oni sobie robią jaja :-).

A ksiądz Jerzy Popiełuszko został utopiony w Wiśle nie tylko za podburzanie przeciwko władzy ludowej,lecz też za uprawianie seksu ze swoją gosposią. O tym sie nie mówi,bo to wstydliwy temat dla Kościoła.