Do kobiet ktore nie maja swojego mezczyzny i nie maja powodzenia u innych

Faceci to wzrokowcy. Wystarczy kobiety że zaczniecie o siebie dbać. Schludne czyste ubrania, zadbane włosy w tej sprawie najlepiej udać się do fryzjera doradzi i wykona swoją prace, makijaż jeśli chodzi o makijaż to najlepiej zrobić go sama więc kupić kosmetyki i nie muszą to być takie ktore kosztują miliony..do wykonania makijażu będzie ci potrzebne; *Podkład np.catrice (jest dobrze kryjacy jeśli masz niedoskonałości cery) jeśli nie to np. Bielenda bo jest lekkim podkladem mniej kryjącym *Puder np.sensique, essence *Tusz do rzęs np.eveline *Kredka bądź pomada do brwi np.wibo *Delikatny cień cielisty np. paletka lovely można nią wykonać makijaż chociaż cienie nie są wspaniałe to na początek wystarczą *Rozswietlacz np.lovely silver, lovely gold osobiście polecam silver *Bronzer jeśli potrzebujesz wykonturowac twarz to podobno z kobo i sensique są dobre Tyle na początek wystarczy. Oczywiście dobrze by było obejrzeć poradniki makijażowe bo malować też się trzeba umieć. Paznokcie wystarczy że będą zadbane już nie muszą być pomalowane ale jak chcesz to idź do kosmetyczki na hybryde. Jeśli masz nadwagę to zacznij się zdrowej odżywiać. Mam nadzieję że pomogłam.

Marzyć sobie można. A życie weryfikuje te marzenia. Zapytaj tych co żyją w nieudanych związkach czy było romantycznie na początku. Na pewno. A później wszystko wychodzi w praniu.

To że się nie ma mężczyzny, nie znaczy, że się nie ma powodzenia! Czasem człowiek nie ma nastroju żeby rzucać się w wir randek i tej całej gry. Czy to jest jakiś imperatyw, żeby koniecznie mieć mężczyznę? A jak komuś się nie chce to ma się zmuszać, żeby być w parze, bo ludzie tego oczekują?

A na co kobiecie desperat? :D

gość dziś - "tapeta" na twarzy, modna fryzura i szmatki na sobie to nie wszystko, jeśli w głowie pusto. O ile rzeczywiście to przyciąga "wzrokowców" na początku i jest "wabikiem", żeby takiego zaciągnąć przed ołtarz to się zgadzam. Ale jak nastanie codzienność to "panna zadbana" zamieni w oczach swojego wybranka w zwykłego "garkotłuka", który nie potrafi poprawnie po polsku sklecić kilu zdań o ile cokolwiek będzie miała do powiedzenia o otaczającym ją świecie. Taka prawda Panowie "wzrokowcy".

po 30 jak kobieta nie chce miec dziecka to facet do niczego juz jej nie jest potrzebny

W każdym razie kobietki pamiętajcie, że lepiej być samej niż z byle kim. Znam desperatki, które były dłuuuugo same przez nieśmiałość, a potem ''poszły za pierwszego który je chciał''. Zwykle potem takie kobiety mówią po czasie, że lepiej byłoby im samym

jak facet nie ma kasy to nic kobiecie nie da poza klotniami, wyzwiskami, krytyka i wymaganiami, szkoda ta to nerwow i zdrowia

sówka1313 tez to slyszalam nie od jednej kobiety i nie znam ani jednej w pelni zadowolonej z zycia z facetem, kobiety ktore maja facetow narzekaja i sa nieszczesliwe dlatego tez ja nigdy faceta nie mialam i miec nie zamierzam

W układzie damsko- męskim od wieków jest tak, że facet musi mieć kasę a kobieta zawsze musi być "chętna". Wtedy każdy związek działa na 100%, nie ma zdrad i rozwodów.

Faceci tylko wykorzystuja kobiety seksualnie, pozytku nie ma z nich kompletnie zadnego.

bo on nam niepotrzebny bo nie istnieje miłość gdybyśmy tylko zarabiały 2x tyle i miały robotę od ręki, to nie potrzebowałybyśmy utrzymania.

dziś ja sie nie zgadza na "zawsze chetna" dlatego faceta nie zamierzam miec

Miłość istnieje, jak najbardziej istnieje tylko nie każdy ma szczęcie jej doświadczyć.

gość dziś W układzie damsko- męskim od wieków jest tak, że facet musi mieć kasę a kobieta zawsze musi być "chętna". Wtedy każdy związek działa na 100%, nie ma zdrad i rozwodów. x w Polsce to nie funkcjonuje faceci wciaz tego nie rozumieja faceci albo nie maja kasy a wymagaja zawsze seksu albo maja i sa skapi i tez wymagaja zawsze seksu dla polakow chec kasy nie rowna sie z chec seksu w Polsce facet tylko chca i wymagaja a kobiety nie maja prawa niczego wymagac

Znalesc faceta ktorego kochasz i pozadasz i vice versa plus takiego ktory o ciebie dba to jak wygrana na loterii. Jestem rozwodka i takiego meza cwaniaka jakiego mialam to nikomu nie zycze. Czesc facetow jest mila na poczatku a potempokazuja rozki. Oczywiscie rownouprawnienie traktuja wybiorczo. Oni chca wziac od ciebie jak najwiecej, miec jak najwiecej praw a ciebie ograniczac. Jednak nie zwatpilam w uczucia. Mam kolegow z ktorymi nie sypiam ale marzy mi sie udany trwaly zwiazek pelen czulosci ale czy sie uda na takiego faceta trafic to nie wiem.

Od facetow nie ma co wymagac milosci. Oni nie sa zdolni do milosci.

gość dziś Współczuję ale to co opisałaś tak to dokładnie wygląda. Ja nigdy nie byłam mężatką ale znam facetów i ich zachowania: dużo, dużo dla siebie a jak ty od niego wymagasz to się obraża i odbiera to jako atak na siebie i nie da sobie niczego powiedzieć. Nie chcę Cię martwić ale ciężko kogoś normalnego znaleźć. Dlatego wciąż jestem starą panną. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli :)

W związku musi być równowaga w dawaniu i braniu a faceci chcą wciąż brać, brać, brać- niewiele w zamian dając.

dziś faceci to pasozyty go.wno warte

Nie mam mezczyzny, bo nie chce.

A ja nie mam ale chcę. Problem w tym, że wokoło same niedojrzałe "Piotrusie" a ja boję się takich.

niedojrzalosc to bardzo powtarzalna cecha wsrod polakow

To kobiety najczęściej pasozytuja na mężczyznach , zarówno finansowo jak i emocjonalne, a w części wypowiedzi tutaj mamy do czynienia z projekcją

ja az tak nie chce wlasciwie byc w zwiazku bo nie lubie jak mi ktos mowi co mam robic, ale jak mam klopoty finansowe to w sumie fajnie zeby ktos utrzymal d**e, kiepska motywacja do zwiazku no nie

Mężczyźni to egoistyczne świnie

Ja dzięki kochanym panom nabawiłam się głównie większych kompleksów, obniżenia poczucia własnej wartości, tak więc jakoś mnie nie ciągnie do związku, bo ja osobiście raczej nic z tego mieć nie będę poza byciem wykorzystywaną.

Do 08:41 Faceci są słuchaczami, a kobiety wzrokowcami.