Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 3miel

Jak patrzycie rano

Polecane posty

Gość 3miel

W lustro to co ,kogo widzicie siebie jako człowieka zadowolonego uśmiechniętego szczęśliwego,czy raczej pesymiste przegrywa i takiego któremu w życiu coś poszło nie tak. Jeżeli chodzi o mnie to jestem szczęśliwy mam fajną zone,która czasami wkurza w miarę dobrze zarabiamy , egzystujemy w miarę zgodnie na średnim poziomie.pozd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda tylko że porządnie pisać nie umiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bardzo wiem po co ta autopromocja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam, czy to jest dyktando?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli nie chcecie to nie piszcie po co te nic nie wnoszące odpowiedzi koleś zadał pytanie a wy już po nim jedziecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7:14 chyba zazdrość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja gratuluje, wkrótce szczęśliwe małżeństwa zostana uznane za alegorie. obys zyl w tym zwiazku 70 lat i niczego ci w nim nie zabraklo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie napisal nic narcystycznego. Po prostu jest szczesliwy. Nie rozumiem tej kultury narzekania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu bajecznie a w pracy wyciąga łapy po inne kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3miel
Pracuje sam i to typowy męski zawód , kobiet brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dużo zależy od dnia i ogólnego nastroju. Nie napiszę,że jestem przeszczęśliwą osobą każdego ranka gdy wstaję i patrzę w lustro - raczej do niepoprawnej optymistki mi daleko, bardziej jestem realistką :) mimo to staram się doceniać drobne rzeczy w swoim życiu. Mam męża,którego bardzo kocham i mimo,ze niejednokrotnie utłukłabym go patelnią za niektóre głupkowate teksty lub zachowania to bardzo cieszę się,że jesteśmy razem:) nie mamy na razie kredytów, mieszkamy we własnym mieszkanku w bloku, pracujemy w tych samych godzinach, mamy dwa auta - jedno lepsze drugie troche gorsze. Nie zarabiamy kokosów,ale próbujemy wiązać koniec z końcem i jakoś żyć. Oczywiście czasami pojawią się tzw.czarne chmury nad głową,ale nie poddajemy się - zwłaszcza ja. Ogólnie jakbym miała określić obecną sytuację to jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pesymiste bo jestem chory i umeczony, ale poza tym dobrze wygladam, zarabiam i super kobieta się we mnie zakochała. Takze nie jestem takim przegrywem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×