Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wspominacie dzien waszego slubu jako idealny i szczesliwy?

Polecane posty

Gość gość
Ludzie zawsze dzielili się na tych którzy są dobrze wychowani, znają podstawowe zasady kultury osobistej i hołotę, ten wątek idealnie to przecież pokazuje, dla Gołoty jest takie powiedzenie, dziad o niebie, baba o chlebie. Dlatego ludzie dobierają się za sasadzie podobnych wartości, dla kogoś zaproszenie przez fb, to gafa, nietakt, dla innego przejaw nowoczesności, jeden lubi disco polo, inny jazz, tak poznaje się poziom ludzi i takie zachowania jak zaproszenie przez fb bardzo ułatwiają dobór ludzi na swoim poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co ci gołota zrobił? :( Ja samej imprezy około ślubnej nie traktowałam poważnie. Rodzinie za granicą zaproszenia wyszłałam, tym na miejscu dałąm do łapki, ale w praktyce każdy był uprzedzony przez fb/telefon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Tak, to sporo trudu. Mam inne i bardziej perspektywiczne zajęcia niż robienie za doręczyciela w związku z zaproszeniami. Może jak ktoś pracuje całe życie jako listonosz cierpi na pewne zboczenie zawodowe, ale na całe szczęście ludzie mają różne ambicje. Napisałam Ci - mieszkam w Konstancin Jeziorna, moja ciotka w Legionowie, ale jako, że moi rodzice przeprowadzili się na zieloną Białołękę widują się częściej i tym samym najprostszym dostępnym rozwiązaniem było skorzystanie z ich pośrednictwa. Straszne rzeczy, kolejna która będzie musiała wyleżeć to na kozetce." Z jaka ty pogarda piszesz o swojej rodzinie :( Nie jest ci wstyd ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale pogarda, rzeczywiście. Niektórzy jak nie opiszą swej rodziny w superlatywach recytując je niczym Pana Tadeusza mogą liczyć na napiętnowanie przez ogół oszołomów jako chamidło, ordynusów i pozbawione wyższych uczuć bydło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co ci gołota zrobił? smutas.gif Ja samej imprezy około ślubnej nie traktowałam poważnie. Rodzinie za granicą zaproszenia wyszłałam, tym na miejscu dałąm do łapki, ale w praktyce każdy był uprzedzony przez fb/telefon ==u ciebie ok. za chowanie prawidłowe,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawidlowe bo potem poszlam osobiscie? Duzo zalezy od relacji z ludzmi ktorych sie zaprasza. Jak sa cieple i czeste to zaproszenie przed fb nie jest niczym zlym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to był magiczny czas :) teraz mamy juz dziecko i codziennie mamy taki magiczny czas, no prawie codziennie :P najlepiej jest w niedziele, kiedy we trójkę idziemy na Bajgranie i mała śmieje się jak aniołek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem dlaczego uważa jedna z druga, ze jak na tzw zachodzie ludzie robią inaczej to jest argument, ze lepiej. Kazdy kraj, region, rodzina ma swoje zwyczaje, tradycje. Albo to szanuje i przestrzega albo nie. Mnie osobiście bardzo razi zaproszenie na którym mam napisany wierszyk, ze zamiast kwiatka to lepiej flaszka, książka lub chemia gospodarcza. A skąd wie taki jeden z druga, ze ja w ogóle chce dać kwiatka ? Nagle pamiętają o tradycji:-) i niby co ja ma zrobić z ta książka, flaszka czy proszkiem do prania ? Zapakować i dać pod kościołem ? Co to w ogóle jest za wymuszanie „zamiast kwiatka” wg mnie to jest największe prostactwo. Zaproszenie , wydrukowane w ładnej kopercie a nie z ręcznie wpisanym imieniem i nazwiskiem, wysłane poczta nie traktowałabym jako obrazę . Ale co rodzina to mentalność .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×