Nie umiem zagadać, boję się podejść do mężczyzny.

Poproś o coś, zapytaj, zwróć się o jakąś banalną pomoc. Żeby zacząć. Albo zagadaj do mnie.

Poza tym dziewczyno masz 22l. Całe życie przed Tobą. Nawet jak się spalisz. To będziesziec ten krok za sobą.

"ale męczyłem się bo myślałam" ;)

Mam zamiar zmienić pracę na taką bardziej wyjazdową, to może będzie trochę latwiej. Telefon poprawia na męską formę i różne slowa a nie zawsze zauważe.

Mam zamiar zmienić pracę na taką bardziej wyjazdową, to może będzie trochę latwiej. Telefon poprawia na męską formę i różne slowa a nie zawsze zauważe.

jesli aż tak Cie to odstrasza zrobmy scenkę i wyciagnij z niej wnioski

Póki co to najłatwiej mi jest rozmawiać przez internet, ale jak na razie to były zawsze tylko propozycje seksualne. A nawet nie mam zdjęcia.

no wiesz zalezy tez co Ty uwazasz jako propozycję seksualną

nie zrozum mnie źle nie mówie tutaj o samym stosunku tylko o grze słowno fizycznej flircie

Do autorki. Potrzebny Ci związek z dużo starszym mężczyzna. Może nie związek ale romans. Wtedy zabierzesz pewności siebie a z drugiej strony dużo starsi nie tylko na sex lecą.

heh nie podważam Twojej teorii ale również się z nią nie zgadzam starszy z odzysku również może być starym sfrustrowanym zbokiem ktory nie mógł wcześniej spełnić swoich fantazji i jszcze zalezy jak starszych

Myślę że o 10 lat starszy mię koniecznie musi być z odzysku a da jej wszystko czego potrzebuje. Pokaże miejsca gdzie chodzą 30 latkowie, ich sposób życia i w seksie dużo nauczy.

wg mnie to nie do konca dobry tok myslenia wystarczy np 20 kikulatek z lekkim bagazem doswiadczen niekoniecznie małżeńskich a dziewczyna może poznać na prawde szalone zycie nie martwiac sie o humory faceta kryzysu wieku sredniego

Ale 20 kilkulatek rzadko ma kase i pozycje zawodowa. :)))) Poza tym tu nie chodzi o szaleństwo ale całkiem coś innego. O traktowanie kobiety jak kobiety a nie jak partnerki. ;) jeśli wiesz o co chodzi.

No jeśli ktoś na początku rozmowy napiszę do mnie, że chce nagie zdjęcie albo sam wysyła zdjęcie swojego penisa to niestety ale nie dla mnie takie znajomości, albo niby na początku jest normalnie a potem tekst "bądź grzeczna i wyślij zdjęcie nóżek, dekoltu tatusiowi". Albo prostu z mostu propozycja niezobowiązującego sexu. Przepraszam ale mi się takie coś nie podoba.

rozumiiem o co chodzi ze nie polega to tylko na przyjsciu seksie i baj ale jesli ma to być romans zwłaszcza po nie udanym zwiazku musza byc emocje łzy szczerosc a nie siusiu paciorek i spac

Ja nigdy nie wymagałam by mężczyzna był przystojny czy bogaty, nie chce tylko by był leniwy, wystarczy by chodził do pracy czy też uczył się, chciałabym żeby był wierny ,miły , pracowity, zabawny , żeby mnie szanował wspierał, kochał. To nie są wielkie wymagania.

Ale też nie jestem osobą która by poszła od tak do łóżka z osobą którą krótko zna. Ja nie umialabym przespac się z kimś nie będąc z tą osobą w związku.

wiesz nze temat urody to temat rzeka/ ale moze właśnie jemu zabrakło tych emocji może tak go kochałaś ze nawet nie zrobiłaś mu awantury nie udałaś focha a to błąd niestety duży związek to gra ważne tylko zeby nie przegiąć a jak masz na imię jesli Ci to nie przeszkadza

i nigdy nie miałas takiego nawet krótkiego przebłysku nawet po spozyciu

Nie raz widział jak płacze i jak proszę by przestał, mówiłam od samego początku, widział moja zazdrość, potem widział moje łzy i słyszał jak nie raz prosiłam go by przestał. Tak patrzył jak łzy mi lecą słuchał jak go proszę by już z tamtą nie pisał k w tym czasie wysyłał jej smsy i od razu usuwał.

Dobrze wiedział że jestem zazdrosna , sam nawet mi powiedział w oczy że lubi moja zazdrość. Nie interesowało go to że sprawia mi to ból, że płacze, ważne było że byłam zazdrosna. Próbowałam nie być zazdrosna, ale wtedy robił wszystko żeby jak najbardziej mnie zabolało. A potem zaczął zdradzać.

Sorry ale nie jesteś i teresujaca osob a. To widać nawet po kilku twoich wypowiedziach.

i to jest to czego niemogę sobie uswiadomić a co on na to

i dlatego pisałem Ci od początku on Cie tak upokazał tymi sms a Ty tylko płakałas niestety wpadłaś w sidła miłości i choćby ciebe to miało jeszcze bardziej zaboleć trzeba było mu powiedzieć wy...dalaj

Wiem że nie jestem interesująca, zdaje sobie z tego sprawę. A też były fochy i mówiłam że nie będę czegoś takiego tolerowac, a on i tak swoje. Byłam głupia, zbyt bardzo kochałam, potem bałam się samotności , która okazała się lepsza niż ten związek.

to nie prawda ze jestes nieinteresująca po prostu popadłaś w sidła miłości które zasłoniły Ci oczy . wiem z własnego doświadczenia iz lepiej być sam niż żyć w jakiejs patologi chocby małżenskiej dlatego prosze Cie wycią wnioski z tej rozmowy i jeśli kiedyś stanie w drzwiach Waszego domu dobrze się zastanów czy gon wpuścić

Wyciągnęłam wnioski i nie pozwolę siebie już tak traktować, jednak trudniej teraz u mnie z zaufaniem ale przecież nie mogę teraz myśleć ze każda jedna osoba mnie zdradzi tylko dlatego że były tak a nie inaczej mnie potraktował.

nie ja oczywiscie tak nie twierdze tylko mowie kochaj uwielbiaj ale trzymaj trche krótko nie zgadzaj bezgranicznie sie na wszystko i sprawdzaj to nie prawda ze jestes nieinteresująca masz dopiero zycie przed soba dziecko ciekawa prace a wiec dla kogo zyć tylko sprobuj znalezc sobie kogos zeby miec z kim zyc

jestes młoda interesująca osoba na starcie w zyciu masz dziecko wykształcenie prace i nadzieje . ja choc jestem niewiele starszy juz przegrałem swoje zycie i czekam tylko na koniec wegetacji. mimo wszystko mam nadzieje ze mogłem jeszcze komus pomoc