Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ja mam takie dziwne wymagania co do zony

Polecane posty

Gość gość

Jestem normalnym, poukladanym, wykształconym i całkiem dobrze zarabiającym 36 latkiem. Mam własne mieszkanie i wszystko co do życia jest potrzebne. Chciałbym mieć żonę która - będzie umiarkowana domatorka - będzie mało pracowała ( np pół etatu) - zechce dbać o dom ( chciałbym mieszkanie zamienić na dom) - będzie ładnie się ubierać i dbać o siebie ( dla mnie nie do pracy) - będzie lubiła sex - będzie chciała gdzieś od czasu do czasu wyjść - będzie chciała że mną podróżować tak że 2-3 razy w roku. - będzie zgrabna - i w miarę mądra A trafiam na takie które zawsze mają jakieś braki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy ma jakieś braki. Ma się ubierać ładnie dla ciebie a do pracy w wzorze pokutnym po******lac? Wyczuwam zakamuflowana chęć dominacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze poprawię się. Równie ładnie co do pracy. Lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba tak. Na przyklad ta praca na pol etatu. Kobieta ktora nie lubi pracowac bedzie to uwazac za niedogodnosc, panna spelniajaca sie w pracy za ograniczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowieku nie ma ideałów. Każdy ma jakieś braki. Jak chcesz taką babkę to musisz ja sobie od małego wychować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się zakochasz to braków nie zobaczysz ;-) jak będzie lubiła seks to wszystko inne zejdzie na drugi plan ;-) na razie teoretyzujesz, z czasem może się przekonasz, że mam rację. Swoją drogą już ostatni dzwonek na szukanie ideału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie zakochany kolo braków nie widzi zastanów sie jakie ona moze mieć wymagania co do ciebie i czy tyj je spelnisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Yyyyyy nie sądzę aby w wieku 36 lat można być aż tak zakochanym aby braków nie widzieć. Co najwyżej można je akceptować. Sama miłość do za mało do szczęśliwego związku. Większości przypadków to ja nie chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście ze trzeba nie rezygnowac swoich priorytetów tylko6 zadko komu udaje się znaleźć ten ideał i jeszcze stworzyc udany zwiazek taka sytuacja to unikat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba nie byłabym zupełnie Twoim ideałem bo: -chcę pracować na pełen etat -jestem za podziałem obowiązków w domu A reszta punktów się by zgadzała, ale i tak jestem już zajęta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoje oczekiwania są zupełnie naturalne i moim zdaniem do spełnienia. Problem z domatorkami bywa taki, że mogą mieć mniejszą skłonność do dbania o siebie, bo nie wychodzą. Ale to nie znaczy, że nie znajdziesz zadbanej, która dba o siebie, dla samej siebie i lubi dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę stary jesteś, a w tym wieku wolne kobiety raczej nie będą mieć pracy na pół etatu i nie zechcą się finansowo uzależnić od faceta któy wymaga ubierania się "dla niego"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli w moim wieku to bardziej rozwodk i i wtedy liczę się z tym że będzie miała dziecko. Ja tez chce więc dwójka dzieci "usprawiedliwia" niepracowanie. Z resztą to nie o to chodzi. Ważne jest dla mnie aby nie pracował zbyt duzoni żeby to ja nie wykanczalo. Jeśli ma zawód gdzie można i zarobić i mało się pracuje to też może być. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×