Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to normalne że pęka mi serce gdy moja koleżanka jest smutna

Polecane posty

Gość gość
A jakie macie relacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ech niech ci pęknie to normalne/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja rozwesel, pogadaj z nia, a nie tylko sie gapisz jak ciele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tej twojej pracy to jakaś opera mydlana się dzieje zamiast tego co powinno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może to znaczyć że czujesz do niej coś więcej niż sympatię. osobiści jestem osobą bardzo emocjonalną, czasem płaczę z ludźmi na ich problemy ale serce pękałaby mi tylko z kimś kogo bardzo kocham,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ja się podczepię pod temat,mi również pęka serce gdy moja koleżanka z pracy jest smutna a dlaczego pęka?Bo się w niej podkochuję ale nie mam odwagi do niej zagadać(z różnych powodów ale tu nie napiszę) a ona chyba na to liczy,kiedy ja się wreszcie przełamię,nie wiem ale chcę bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:06 No bez kitu :D niekończąca się opowieść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spojrzała dziś na mnie i natychmiast spuscila wzrok miała bardzo smutna ine. Wydaje mi się że jest nieszczęśliwa a ja chce to zmienić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tacy ludzie jak Ty są jak anioły. Mam taka koleżankę i ona mnie umie rozweselić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem aniołem bo nie potrafię się zbliżyć i zmienić to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaa, tzn sie patrzysz i nic a cierpisz. Byle rozmowa poprawi jej nastrój na jakis czas. Nie wypytywanie dlaczego. Tylko coś co odwróci uwagę. A sama może się wygadać co ją męczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę to infantylne.. nie chodzicie przypadkiem jeszcze do szkoły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, jesteśmy dorośli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ma smutna twarz po prostu a ty sobie wymyslasz pierdy i tworzysz urojenia. Żałosne to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma. Coś jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robota się zajmij infantylny chłopie. Za fantazje ci nie płacą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio była wesoła, uśmiechała się, teraz posępna, smutna. Dawno się nie widzieliśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej to widac po czlowieku,czy jest smutny czy wesoly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skad jestes autorze moze to ja nia jestem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze wschodniej części Polski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ten drugi,po prostu tak się dzieje gdy do kogos cos czujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×