Karalne to jest ? Pomozcie mi

Witam mam 20 lat mam pewniej „problem” otóż kilka miesięcy temu od grudnia do lutego badz stycznia dawałam ogłoszenia o seksie za pieniądze co było pewnym podstępem ponieważ mówiłam kolesiowi z ktorym się umawiałam żeby mi dał z gory np 100 zł czy 200 i ze pojde najpierw na zakupy do sklepu a on będzie czekał w samochodzie .. szlam z ta kasa do sklepu gdzie były dwa wyjscia i uciekałam z tym hajsem teraz dopiero koleżanka z która się pokłóciłam i która brała ze mną w tym częściowy udział powiedziała mi ze poda moje nazwisko tamtym kolesiom których oszukalam i teraz pytanie do was czy policja się tym zajmie ? Skoro dawali mi ten hajs od siebie

1. nie ma już policji bo są kulsony 2. ile bierzesz za loda z połykiem?

Wyłudzałaś pieniądze. To jest przestępstwo. Oferowałaś usługę, za którą brałaś pieniądze, ale której nie wykonałaś. Jeżeli klienci dostaną twoje dane, to mogą założyć ci sprawę karną.

Za co sprawę karną? Czy jak każdemu z nich zrobię loda z połykiem to mi wybaczą?

Powinnaś wykonać usługę za którą wzięłaś pieniądze. To nie jest kwestia wybaczenia, tylko wywiązania się z umowy.

Nie podszywajcie się ... ale jaka umowa ? Jakby coś było z normalna praca związane to Ok ale to jest praca ? Raczej nie

Umowa o pracę ale to nie wszystko bo musisz jeszcze zapłacić za to podatek.

Prostytucja jest karalna

Pewna kobieta z ałtajskiego kraju opisała co dane było jej zobaczyć podczas chwilowego odejścia po operacji: "... W tewnym momencie bardzo się dziwiłam, poczułam, że lecę na wysokości. Znalazłam się nad moim miastem Barnułem, a potem zrobiło się ciemno i ciężko. Trwało to długo. Tu pokazywano mi miejsca, gdzie niegdyś bywałam w młodości. Na czym leciałam, nie wiem, na powietrzu czy na obłoku, wyjaśnić nie potrafię. Dzień był pochmurny, potem zrobiło się jasno. W czasie mojego lotu znajdowałam się w pozycji leżącej. Na czym leżałam – nie wiem. Doleciałam do osady. Zamiast ulicy była tam aleja, ale dalej było widać piękne drzewa, a na nich bardzo piękne liście różnych kolorów. Między drzewami były nowiutkie domki, w których nikogo nie było, a na nich przepiękna trawa. Gdzie jestem? Gdzie ja przybyłam? . Kto tu mieszka? A potem patrzę, niedaleko idzie niewysoka, piękna kobieta w długim odzieniu i złocistej pelerynie i koronie , a za Nią chłopiec, który rzewnie płacze i o coś ją prosi. Kiedy ona zbliżyła się do mnie, chłopiec upadł do jej nóg i znowu zaczął o coś ją prosić, lecz ja nic nie rozumiałam. Chciałam ją zapytać gdzie ja jestem? Ale ona podeszła do mnie, przystanęła, złożyła ręce na piersi i patrząc w niebo powiedziała: „Boże gdzie ją umieścić ?”. Ja zadrżałam mocno, gdyż zrozumiałam że umarłam, a dusza moja znajduje się w niebie, ciało zaś zostało na ziemi. Natychmiast pomyślałam, że mam dużo grzechów i przyjdzie mi za nie odpowiedzieć. Widziałam jak Ona doszła do dużych wrót, które składały się ze splotów warkoczy, o linii ukośnej, o niewypowiedzianej piękności. Jasność od nich biła tak wielka, że trudno ją opisać. Podeszła do nich Królowa Niebios, a one same się otworzyły. Weszła do środka, do jakiegoś ogrodu. Ja zostałam w miejscu, gdzie stałam. Obok mnie stał Anioł, który nie pokazywał swojej twarzy. A kiedy przyszłaKrólowaNiebios, powiedziałBóg do Niej: „Pokaż jej to miejsce”. I podniosła zasłonę i po lewej stronie zobaczyłam czarnych, osmolonych ludzi, podobnych do szkieletów. Była ich wielka niezliczona ilość. Bił od nich straszny smród. Z ich wyschniętych gardeł, wydobywał się jęk proszący o picie, lecz nie podaje im nikt ani kropli wody. Królowa Niebios wskazała na tych czarnych ludzi i powiedziała do mnie: „I u was w ziemskim Raju jest drogaMiłosierdzia. Nawet ta woda. Dawajcie jałmużnę, ile kto może, ze szczerego serca. A u was jest nie tylko dużo wody, ale wszelkich innych dostatków. Należy starać się wspomagać potrzebujących, szczególnie tą wodą, która może ugasić pragnienie niezliczonej rzeszy meczących się tu ludzi. Dobrodziejstwa tego, niewyczerpane zasoby zawierają znajdujące się u was morza i rzeki np. Jordanu. Jak powiedział PanBóg wEwangelii. Jeśli kto poda szklankę wody spragnionemu w imię Moje, otrzyma nagrodę.

Nie

"... W oka mgnieniu doznałam męczarni jeszcze większych niż te, które widziałam na początku... Wtedy znów zjawiła się Matka Bożą i zrobiło się jasno... Dusze zwróciły się ku Królowej Niebios: „Nie zostawiaj nas tu, tyle się męczymy, wody nie ma ani kropli, a upał nieznośny”. Płaczą gorzkimi łzami. " Matka Boża także płacze i mówi: „Żyliście na ziemi i nie uznawaliście, nie prosiliście pomocy, nie kajaliście się, nie modliliście się do Syna Mojego i do Boga. A ja nie mogę przekroczyć woli Ojca Niebieskiego i dlatego nie mogę wam pomóc i prosić za wami”. Potem zaczęłyśmy się podnosić. Ci, którzy byli w piekleczyśćca , zaczęli głośno krzyczeć; „Nie zostawiaj nas Matko Boża!”. I znów nastąpiła ciemność. Ja stałam na tej platformie. Królowa Niebios tak samo złożyła ręce na piersiach i zawołała: „Jak mam z nią postąpić, gdzie dać?”. ABóg odpowiedział: „Puść ją na ziemię ... ".

Zamiast prostytucji podstaw cokolwiek innego. Na przykład, że za 200 zł obiecałaś posprzątać komuś mieszkanie. Ale tego nie zrobiłaś i pieniędzy nie oddałaś. To jest wyłudzenie. Tym bardziej, że powtarzałaś ten numer. Nie wiem, czy bardziej nie grozi ci obicie po pysku, niż prokurator?

Dodam, że jeśli ona będzie świadkiem, to raczej jesteś załatwiona.

Dzieliłam się z nią po połowie kasa

Jeśli się dzieliłaś, to ona jest może i głupsza od ciebie? Bez urazy, bo jeśli brała świadomie kasę pochodzącą z wyłudzenia i pomagała ci w tym procederze, jak sama wspomniałaś, to znaczy, że byłą twoją wspólniczką. Możesz jej śmiało powiedzieć, żeby zamknęła pysk, albo poszła na policję, bo brała udział w przestępstwie i ty nie będziesz jej chronić, jeśli ona wsypie ciebie. Pytanie, czy któryś z tych mężczyzn poszedłby w tej sprawie na policję. Jeśli pójdzie jeden, to słowo przeciw słowu. Możesz wszystkiego się wyprzeć. Potrzebny świadek, lub inni pokrzywdzeni. Gdyby poszło dwu, lub więcej, to raczej się z tego nie wywiniesz. Koleżanka jako świadek, będzie jak wyżej umoczona, bo powiesz, że brała kasę. Ona zaprzeczy, więc znów słowo, przeciw słowu, ale jeśli tamci ją zidentyfikują, jako możliwą twoją wspólniczkę, to obie macie problem. Nie wiem jaka jest za to sankcja i nie chce mi się sprawdzać (idź na jakieś forum porad prawnych) ale jeśli to był twój debiut przestępczy, to do więzienia cię raczej nie wsadzą. Pytanie ile wyłudziłaś? I od ilu osób? Obawiam się, że żaden mężczyzna nie pójdzie z tym na policję, tylko po prostu oberwiesz i w zębach przyniesiesz im pieniądze. To może być gorsze od policji i sądu, jeśli ta twoja durna koleżanka cię wystawi. W ogóle skąd takie durne pomysły, żeby wyłudzać pieniądze, od amatorów płatnego seksu? Pomijam już aspekt moralny twojego postępku, ale czy ci nie przyszło do głowy, że nie masz pojęcia z kim masz do czynienia? Że możesz zostać pobita, zgwałcona? Ręce opadają.:O

To jest wyłudzenie metodą "na prostytutkę", analogicznie do metody "na wnuczka", "na policjanta" albo "na hydraulika".

Pedał j****y

22:28 i na prezesa

Myślicie ze psy by się tym zajęły ?

Tak

Nie mają wyjścia, jeśli będzie formalne zgłoszenie. Reszta to wiarygodność pokrzywdzonego, świadków i twoja.

Ten temat ktoś napisał 2 lata temu i teraz ktoś robi odgrzewanego kotleta sobie :D co do przecinka wszystko jest identyczne hehe

Raczej nie ja oytam poważnie

:D no cóż, niejeden raz łykałem forumowe prowo :D

Bez przesady bardziej martwiłbym sie o tamtą osobę pierwszą czy nie kradnie nic i czy żyje jeszcze :D

Boże ludzie

To było kilka miesięcy temu ludzie masakra

CONRIVIC

3/10, bo ktoś odpowiedział.

Kurwap