Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zdradzający facet

Polecane posty

Gość gość

Pracuje "za granicą" dla cięcia kosztów we czwórkę (wcześniej się nie znaliśmy) wynajmujemy dom. Jest z nami jeden typ, gość rok temu wziął ślub z kobietą która jest w Polsce, on niechce jej sprowadzić tutaj ani niechce wrócić do Polski jeszcze przez wiele lat (tak twierdzi). Ona przyjeżdża do niego co 3-4 miesiące na 7-10 dni on ją zdradza a raczej zdradzał bo od jakiś 3 miesięcy żadnej kobiety na noc sobie nie sprowadził. Widać, że te zdrady go męczą nie wiem czy coś się wydarzyło ale ma wyrzuty sumienia. Choć osobiście twierdze, że to przejściowe i dalej będzie zdradzał,to kwestia czasu. Ona coś podejrzewa bo jak kiedyś przyjechała to słyszałem jak płakała i wyzywała go od d****arzy. I tak się zastanawiam po co on się z kimkolwiek związał a ślub to już w ogóle jakaś masakra. Przecież w jego wypadku to same minusy: - zdradza i go to męczy a skoro ma jakieś tam powodzenie to mógł spokojnie sobie robić co robi jako kawaler - wracać do Polski ani sprowadzić kobiety do siebie przez wiele lat nie zamierza taki niby ślub a jednak osobno żyją od pierwszych dni po ślubie - wysyła kobiecie do Polski pieniądze na utrzymanie a jak by był sam to cała wypłata byłaby dla niego - krzywdzi dziewczynę bo co ona się przez niego napłakała - jeszcze dureń przespał się kilka razy z kobietą z pracy ona zaczeła coś do niego czuć to ją szybko spławił. Ona z tydzień ryczała a teraz wściekła jak osa i gość musi uważać na nią żeby się nie dowiedziała, że robiłto z nią jednocześnie będąc mężem tamtej. Jak żona przyjeżdża to stara się nigdzie z nią nie wychodzić bo tamta z pracy mieszka dość blisko i boi się, że się spotkają kiedyś we trójkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty jak widać nie masz swojego życia i żyjesz czyimś,jak ci tak szkoda tez żony to ty się za nią wez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niee dzięki. Kompletnie nie mój typ pod wieloma (chyba wszystkimi możliwymi) względami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
samice mają przygody w mlodych latach gdy nie są w zwiazku, samce przewaznie mają przygody jak są w zwiazku, dlatego sie mowi że mężczyzni zdradzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przygody przygodami, tak samo zdrady ale nadziwić się nie mogę dlaczego on jest taki głupi. Przecież to mu się kompletnie nie kalkuluje finansowo, moralnie, chodzi po mieście wystraszony jak żona przyjeżdża a i widać, że go ta cała sytuacja kosztuje dużo nerwów. A wystarczyło żeby był sam i by miał seks i fajne pieniądze tylko dla siebie i spokój. Kiedyś jak się napijemy to go zapytam po co mu to wszystko. Taki ze mnie troche detektyw ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×