Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćanya36

Jak dzielicie sie oplatami w zwiazku?

Polecane posty

Gość gośćanya36

Witam wszystkich.bylam w zwiazku z facetem 3lata-Od 15 miesiecy mi3szkalismy razem u mnie.Dotychczas placilam wszystko sama tzn czynsz gaz energie.zywnosc kupowalismy razem raz on raz ja.w ostatnich dniach powiedzialam mu zeby zaczol sie dokladac do oplat-wyliczylam na kartce kwote jaka ma mi dawac 50%sumy oplat mirszkaniowych.Nie zgodzil sie twierdzac ze go nie stac.poniewaz musibplacic za swoje mieszkanie,w ktorym mieszka corka z zieciem,oraz kredyt.ja dotychczas pracowalam na dwie prace,lecz ze wzgl zdrowotnych z 1musialam zrezygnowac.pomimo moich tlumaczen nie zgodzil sie na koszty jakie mu przedstawilam.twierdzac ze nie ma wyprowadzil sie do swojego mieszkania.Oczywiscie zw nerwach na koniec powiedzialam mu kilka slow na dowidzenia.Zalerzy mi bardzo na tym zwiazku ,ale dalej tak byc nie moze.Odkad sie wyprowadzil nie oddzywa sie,ja tez nie dzwonie,nie pisze.bardzo przykre ze przez taka kwote sie rozstalismy. Chodzilo konkretnie o 400zl.Co o tym myslicie.pozdrawiam.Anna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jakiś sknera a nie normalny facet jak teraz tak jest to pózniej będzie tylko gorzej,znam to z autopsji.Nie warto być z takim człowiekiem.Córka i zięć mieszkają w jego mieszkaniu to niech płacą,to w końcu dorośli ludzie.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×