bardzo mnie korci żeby napisać z drugiej strony odczuwam blokade, niemoc

chce napisać 'myślę o tobie'. co ze mną nie tak

blokady wynikaja ze strachu ale dziewczyna to nie powinna tak pisac

czuje teraz tak mocno w sercu jakieś dziwne uczucie, że myśli o tym samym, albo mi się wydaje

A coś stoi na przeszkodzie?

To napisz jej tak, bo od tego myślenia zwariować można...:)

strasznie się boję że coś mi się uroilo w głowie

jak macie podobne charaktery czy poglądy to moze cos w tym jest

a kiedy ja widziales?

albo zblizoną emocjonalność,to kto wie

Jakbyś mi tak napisał to niespodzianka by cie spotkała :)

19:06 niepotrzebnie się obawiasz.:)

Jak zyjecie w zgodzie to w czym problem>?

kiedy ją ostatnio widziałeś?

mam już tak pomieszane w głowie przez różne zachowania że nie wiem czego się spodziewać albo naprawdę zwariuje

19:14 streść nam, pomożemy

To napisz nam ocenimy.

Jak napiszesz to będziesz miał jasność.

powiedz nam o tych zachowaniach to Ci doradzimy tutaj:)

Czekam:)

ostatnio się właśnie nie zrozumieliśmy i sytuacja jest nieco napięta ale nie ma tragedii

no to wszystko jasne dlaczego masz blokade to moze to z Nią /Nim wyjasnij zaczynajac od miłych słow na pojednanie;)

W jakiej kwestii się nie zrozumieliście?

czekasz tam?

gdzie czekac?

Autorze nie czytaj tu rad bo z dziewczyny zrobią wariatke a z ciebie idiotę

dziś osoba mądrzejsza pierwsza wyciąga rękę, tak mowią;)

dziś poki co czego takiego tu nie ma!

No właśnie, powinieneś rozwiać swoje wątpliwości i będziesz wiedział na czym stoisz. Może szkoda czasu na takie rozkminanie. Ja wychodzę z założenia, że lepiej od razu sobie pewne rzeczy wyjaśnić. I dzięki temu nie tracę czasu na ludzi,którzy nie zasługują na kontakt ze mna.Z nieba Ci nie spadnie odpowiedź na pytanie, które Cię nurtuje. Ja dzięki temu, że zawsze stawiam czoła zahwianej komunikacji międzyludzka jeżeli takowa istnieje między mna,a druga osoba,wiem czy było warto,aby wpuszczać Ja do swojego życi, do swego wnętrza.To ważne by takie rzeczy wyjaśniać i czy chcemy wyjaśniać. Bo spada z nas jakiś ciężar odpowiedzialności za zaistniałe sytuację,za nas, za drugą osobę, szacunek do niej. Oczywiscie nie zawsze jest po naszej myśli, ale lepiej pewne rzeczy wyjaśnić niż żyć w zawieszeniu. Kiedys zakochałam się w kimś, kto twierdził, że nie chce mnie skrzywdzić itd.I co ,potem powiedział,że chciał aby ta znajomość polegała na kontaktach seksualnych.Bardzo mnie tym skrzywdził, że nadużył moje zaufanie, wykorzystał je. Nigdy mnie za to nie przeprosił, zachowywał się jakby nigdy nic się nie stało. Bardzo złe mnie traktował, odzywał się bardzo niemiło,nadal to robi,krytykuje zawsze.Nigdy nie powiedział nic miłego.I jeszcze posunął się do rękoczynów.Boje się tego człowieka i kiedyś bym chciała żeby się do mnie odezwał. Teraz bym się bała, wciąż się boje i nie rozumiem jak można tak traktować kobietę. Także wszystko zależy od sytuacji między dwojgiem ludzi. Dopiero,gdy spotka się odpowiedniego mężczyznę widzi się rzeczy,które zaslepialy.Ja takiego spotkałam i wiem,że zasługuje na docenienie i szacunek.

dziś a to łajze spotkałaś! tak trzeba się szanować bo inaczej nas nie uszanują

Wiem ze myslisz o mnie. Czuje to ze chcialbys teraz mnie przytulic i tulic cala noc