Czy zdarzają się tu kobiety, ktore chcą wejsc w związek femdom? Oparty na...

Pełnej dominacji kobiety. Nie tylko w sypialni, ale też poza nią?

Znowu tu jestes.Napisz co jesteś w stanie zaakceptować. Tylko takie życiowe sprawy.

Co do takich życiowych spraw... Myślałem np o pełnej kontroli wydatków, to kobieta decyduje czy Np mogę wyjsć na piwo ze znajomymi i czy mogę pić alkohol, to ona ma decydujący głos w kluczowych życiowych decyzjach...

Gdyby facet nie ujawniał tego od początku tylko stopniowo i zdążyłabym się zakochać i byłoby faktycznie widać, że tylko to sprawia, że jest szczęśliwy to może, tylko wersja bez przemocy fizycznej i słownej, ale nie wiem czy takie coś istnieje.

Ja lubię dominować. Nie wyobrażam sobie abym nie mogła decydować praktycznie o wszystkim w domu. W seksie już mi tak bardzo na tym nie zależy ale też lubię

Czy może któraś z Pań ma ochotę porozmawiać o tym na mailu? To wydaje mi się bardzo podnicające. Taka dominacja ktora ma przełożenie w codziennym życiu. W jakiś sposób wydaje się to głębsze.

Każda babka chciała by rządzić a jak przychodzi co do czego facet i tak zła stronę pokazuje

Ja bym chciała być w takim związku z facetem, mam mokro w majtkach gdy czuje silna rękę nad sobą :D ale pod warunkiem, ze będzie mnie rozpieszczał jak księżniczkę i będzie zdrowy psychicznie

Och bez przesady. Poza tym, że to dosyć podniecające, kobiety są rozsądniejsze. Podejmują decyzje nie mieszając do tego ego w takim stopniu jak mężczyźni i .... Powtórzę się, ale napiszę jeszcze raz: to bardzo podniecające.

Autorze, a co powiesz na takie zasady. Całkowita kontrola czasu, wracasz od razu po pracy do domu i codziennie przez 2 godziny wykonujesz pracę domowe. Kasę dzielimy tak że najpierw zaspakajane są moje potrzeby a jak cos zostanie to twoje. Przy czym nie jestem rozrzutna i całkiem możliwe że największa część to będą oszczędności.

To brzmi idealnie. To też ważne by podchodzić do takiego układu jako do czegoś praktycznego. Kontrola czasu - to brzmi jak jedyne rozsądne rozwiazanie. Dominacja to dominacja

Pani z 21:13 czy chciałabyś przejść na maila? Oczywiście tylko, jeśli masz ochotę.

Up

Up

Ponawiam pytanie. Czy jest tu jakaś Pani, którą pociągają takie związki?

I zakaz internetu.

Hahahahaha to całkiem dowcipne. Puny dla ciebie anonimowy internauto lub internautko

Takie coś w necie na potrzeby nirogarnionych nicow każdy facet chce rządzić i trzymac łapę na czym się da a jak nawet on przyzwoli do przyjdzie nawiedzona mamusia z odsieczą do synka masz realia nie netaria

Hmmm ale chyba nie zrozumiałeś mnie. Ja nie chcę rządzić. Chciałbym się słuchać ;)

Up

Tak sluchac w necie każdą głupotę napiszą

Up

Do czego Ci ta wiadomość potrzebna? Pracę naukową piszesz o dominantach. Czy musisz czuć nad sobą "bacik", bo jesteś niezdyscyplinowany i nierozsądny?

Nie. Muszę czuć nad sobą bucik, bo mnie to podnieca. ;)

Taki bucik mógłby z czasem bokiem wyjść ta dulcycnee bedzuesz hetera i czarowica nazywał

Szkoda, że za wcześnie się urodziłam, miała bym dziś pole do dominacji bez oporu, a tak straciłam tylko zdrowie.

Tego nie jestem w stanie być pewien. Sądzę jednak że w takim zwiazku z dominującą kobietą czułbym się świetnie. Jak o tym myślę to czuję motyle w brzuchu.

dziwny jesteś

Być może tak :) ale preferencji się nie wybiera

Up