moi rodzice maja po 46 lat i nie uprawiaja seksu.a wasi?

Od przynajmniej pięciu lat nie uprawiają seksu Uwazaja seks za temat tabu Mala miescina,katolickie poglady itd Moze to jest powod? Mama nie chce a tata chyba by chcial..

Myślę że wielu ludzi w tym wieku już żyje bez seksu. Szczególnie jak jeden z partnerów jest zaniedbany. Mój ojciec np miał zepsute zęby i wyglądał jak bezdomny xd

Ja mam 46 lat i seks uprawiam... czesto :) Z mezem, zeby nie bylo ;) :D

Moi to napewno nie bo nie żyją.

Moi śpią na osobnych łóżkach, niby nie są skłóceni, po prostu tak chcą, więc nie wiem jak to jest u nich, czy przychodzą do siebie w nocy i mnie to nie interesuje. Mama ma 46 lat, tata 49.

To skąd się wzięłaś ? Chyba to nie kwestia tabu, bo tabu to coś o czym się nie mówi, ale niekoniecznie nie robi. U kobiet często w wieku przekwitania przestaje się pojawiać chęć na seks, ja ledwo skoczyłam 40 tez nie mam w ogóle chęci. I nic w tym złego, serio. Człowiek ma prawo nie miec seksu jak nie chce, a nie ze w mediach kreują parzenie się jak króliki, itp. Nawet juz mamy reklamy z królikami. Kiedys czasy były znacznie bardziej normalne. Lody nie kojarzyły się jednoznacznie, a dziecko w szkole mogło powiedzieć ze jezdzikonno.

Dużo młodych ludzi nie uprawia seksu, więc w wieku 46 lat jest jeszcze więcej takich ludzi, twoi rodzice pewnie nie są rzadkością, choć są i 60 latkowie uprawiający seks. Moja babcia do tej pory rozmawia ze mną na takie tematy, ma 70 lat i jakoś się nie wstydzę o tym z nią rozmawiać, za to z mamą już tak, bo zna mnie od urodzenia i tak jakoś dziwnie.

gość wczoraj A skąd wiesz, że nie uprawiają? Może uprawiają, ale nie ze sobą. gość wczoraj No tak, 40stka i brak chęci. To, że ty tak masz, to nie oznacza, że wszystkie. Owszem zmiany hormonalne mogą wpłynąć na libido, ale to chyba od kobiety zależy, czy chce coś z tym zrobić. Jak komuś nie zależy na partnerze, to na seksie też nie zależy.

gość wczoraj Jeszcze jedno. Autorka dobrze określiła podejście swoich rodziców do seksu jako tabu. Przeczytaj całą definicję.

Mój mąż zapowiedział, że nie chce mieć dzieci to i mi się odechciało sex uprawiać. Mam 31 lat a on 33 i raz na miesiąc to robimy, w sumie on nawet nie nalega.

Bo to wszystko kwestia "treningu" na zasadzie, że organ nieuzywany zanika. Jesli przestaniesz w wieku 30 lat to jesli nikt nie rozbudzi cię ponownie to przestajesz odczuwac taka potrzebę. a z drugiej strony skad ja mam wiedziec czy moi rodzice to robią ;) Nie mieszkam z nimi, nie pytam.

Są po 50 i uprawiają. Ze sobą na pewno a czy z innymi to nie wiem.

Jak patrzyłam na mężczyzn na polskich plażach (czy to jezioro czy też plaże nad morzem) to jestem pewna, że ich kobiety nie uprawiaja z nimi seksu, byli z wyglądu zewnętrznego tak odpychający mimo, że nie mieli chyba nawet 40 lat (małe dzieci krzątały się wokół ich kocyków i oczywiście parawanów). Piwne brzuszyska, włosy na plecach i fryzura na zapałkę. Bliżej już mi się przyglądać nie chciało. Ja nie wiem żeby w XXI wieku facet nie miał chęci zrobić czegoś dla siebie: pobiegać, iśc na siłownie, na boks bleee.

40 lat i zero chęci? zbadajcie sobie hormony, ja mam 43 i chęć większa niż kiedyś

gosc 11:47 to sugerujesz ze kobiety tych męzczyzn miały te dzieci z kim innym ;) Skoro były dzieci byl i sex.

A ja tłuke mojo staro od rana do nocy ale ostatnio rzem jom w oboże dopad i hciał dymnunć ale mi z wiadra z mlekjem pszywaliła

Ja mam 41 lat a mój mąż 47 i 8 miesięcy temu urodziłam synka, seks uprawiamy co 2- 3 dni. To ile lat mieli twoi rodzice jak ty się urodziłaś??

gość dziś Ja mam 41 lat a mój mąż 47 i 8 miesięcy temu urodziłam synka, seks uprawiamy co 2- 3 dni. To ile lat mieli twoi rodzice jak ty się urodziłaś?? x Autorka ma pewnie ok 20stki. I teraz pytanie. Czy to jakaś zbrodnia mieć dziecko w wieku 22-26 lat? To, że ty jesteś stara matka, to nie znaczy, że wszyscy tak mają mieć.

Hmmm nie zaglądam rodzicom do sypialni :D Wiem tylko, że śpią w jednym łóżku a co robią to ich sprawa, znam jednak małżeństwa w wieku 40-50 lat gdzie mąż i żona mają swoje osobne pokoje...

To autorka, mama mnie urodziła jak miała 17 lat ,wpadli z ojcem ale po mnie mieli jeszcze czworo dzieci.

gość wczoraj No tak, 40stka i brak chęci. To, że ty tak masz, to nie oznacza, że wszystkie. Owszem zmiany hormonalne mogą wpłynąć na libido, ale to chyba od kobiety zależy, czy chce coś z tym zrobić. Jak komuś nie zależy na partnerze, to na seksie też nie zależy. x no jasne, ze nie wszystkie, ale wiele. Przynajmniej jak rozmwaiam z ludzmi. Ja tam nic z tym nie chce ani nie potrzebuje robic, jak człowiek nie ma chęci to serio nie ma nieszczęscia, a wrecz przeciwnie. Nawet calkiem odzyłam, nie potrzebuje sie przejmowac czy nie jestem w ciazy, bo zawsze jak sie okres spózniał to był taki stres.

Ja 43,mąż 45 ,sex uprawiany częściej niż kiedyś.

Oboje mamy 67 lat i 2-3 razy w tygodniu jest sex.Im człowiek starszy tym większa ochota :)

A skąd wiesz ze nie? Mówili ci? :D ja mam nadz ze będę w tym wieku. Teraz mamy niecałe 40 i sex smakuje o wiele lepiej

chachachacha tylko na kafe takie brednie, im ktos starszy tym na seks wieksza ochota, no padam. Kafe przeczy wszystkiemu

Praca polega na przepisywaniu kodów 4 cyfrowych. Za każdy kod otrzymujesz 10 centów. Pierwsza wypłata możliwa od 150 $ i trzeba mieć 40 poleconych osób. Wszystko zależy ile czasu poświęcisz i kodów naklikasz, a nieograniczona liczba kodów gwarantuje stały dopływ gotówki ;) Naprawdę warto. Praca w pełni zdalna, nie wymagająca zakładania kont bankowych, ani inwestycji nawet 1zł. Aby zarobić 150$ wystarczy poświęcić około godziny czasu. Przesyłam link do rejestracji. Po lewej stronie trzeba kliknąć w registation http://famoney.pw/1957765017881/ Bardzo polecam

gość dziś chachachacha tylko na kafe takie brednie, im ktos starszy tym na seks wieksza ochota, no padam. Kafe przeczy wszystkiemu x Dozyjesz, zobaczysz. Nie ma stresu,ze sie zajdzie w ciąze, dzieci juz poszly w swiat i nie pzreszkadzają, nie ma stresu zwiazanego z praca, jest wiecej czasu, mozena o siebie zadbac, a przy tym nie trzeba być najpiekniejszym, bo inne rzeczy sie wtedy licza.

gość dziś Ja sama mam 41 lat i seksu nie dość, że mi się chce, to jeszcze mojemu chłopu też. Wszystkie moje koleżanki te ok 50 też, również nie przejawiają obojętności w temacie. Moim zdaniem te wiele, to raczej niektóre. A niektóre z niektórych mają męża, któremu się nie chce, a jak jemu się nie chce, to im się powoli ochota usypia.

No popatrz a my z mężem ma my po 50 lat i seks jest kilka razy w tygodniu, a w weekendy to już obowiązkowo

autorko twoi rodzice na 100% uprawiają seks, ale wtedy jak ciebie nie ma albo jak nie widzisz, my z mężem też śpimy osobno a uprawiamy seks wtedy jak dzieci są w szkole lub na zajęciach.