Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego kobiety tak k...wa nie mogą innym kobieton darować innego stylu życia?

Polecane posty

Gość gość

To jest przerażające, widać to wszędzie, w życiu oraz na forum tutaj. Ja mam taką teściową, mam taką znajomą, tutaj widzę takie kobiety też. Ok, ty rodziłaś mając lat 30, przeczytałaś tony książek przed poczęciem jeszcze, ja urodziłam mając 26 i przeczytałam mniej i CO Z TEGO? Musisz jedna z drugą stale podkreślać, jaką ty byłaś świadomą matką, a jaką ja nie jestem (żebyś się nie zdziwiła!) ok, ty wróciłaś do pracy po roku, a ja sobie może wrócę po trzech i CO< musisz deprecjonować mój wybór, obrażając mnie przy okazji??? Ty żyłaś inaczej i co z tego??? Dlaczego kobieta tak bardzo kobiecie nie odpuści, nie daruje innego sposobu myślenia i systemu wartości???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to w ogóle działa w obie strony, ale zauwazylam ze mniej sie czepiają tych co wczesnie wrocily do pracy, niz tych co pozno. Jak jakis bol dooopy. Zresztą to dotyczy każdej sfery życia. Ja nie pracowałam w trakcie studiów/ ty tez nie powinnas Ja dziecko zapisywałam na takie zajęcia to ty tez POWINNAŚ normalnie chamskie to jest ze strony kobiet, jakoś facet nie idzie do faceta i nie mówi: "ty powinienes ..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektóre myślą że ich sposób życia jest jedyny sposób życia. Mi się wydaje że zazdrość tez wchodzi w gre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi sie, ze to dziwna kompetycja bab o facetow. Popisuja sie jakie one sa lepsze od innych i oznajmiaja to calemu swiatu. Faceci tez cos takiego maja z sukcesem zawodowym, powinni byc dyrektorami przed 30, zeby mogli mowic o sukcesie, a jak nie to jestes nieudacznikiem itp. Taka glupota ludzi. Wszyscy krzycza jaka mamy wolnosc i mozliwosc wyrazania swojej indiwidualnosci i jakie to jest pozadane a z drugiej strony wszystko wszystkich udupiaja, zeby stali rowno w szeregach. Moze to dlatego, ze jest taka wolnosc... nie wiem, nic z tego nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie, jak to się ma do tego niby wolnego, dzisiejszego świata promującego INDYWIDUALIZM, życie po swojemu? otóż to tylko teoria. Spórbuj się w czymś wyłamać, zaraz cię babiszcza, zwłaszcza te stare i brzydkie, sprowadzą do parteru. Żeby ci za dobrze i za słodko nie było. Moja teściowa to potwór, aby tylko zgnoić, zniszczyć. Odwiedziła nas w domu jeden dzień po naszym powrocie ze szpitala i od razu mi wypaliła (a wie, że syn zarabiał wtedy dobrze); "No moja droga, nie przyzwyczajaj się tylko do bycia w domu. Może być tak że mąż straci prace a ty będziesz musiała spłacać kredyt, moja koleżanka tak miała, jej mąz zrobił firmę która splajtowała, a ona potem na niego musiala robić"/ zawistna, piertolona idiotka ktora matkę z baby bluesem jeszcze dobija, niszczy i gnoi, ona w ogóle moją ciążę poczytywała jako chęć ucieczki przed pracą zarobkową, bo ona mierzy swoją miarą i w jej ciasnej mózgowniczce nie miesci sie teoria, że ktoś moze realnie lubic dzieci i cale zycie marzyl o zostaniu matką. to jej się nie zgadzało. ja nienawidze tej kobiety za ogrom cierpien ktore mi wyrzadzila przez wszystkie lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadza się. Ja odkąd poszłam na wychowawczy to straciłam niektóre koleżanki :) te, które nie mają dzieci lub wróciły po roku do pracy i nienawidza swojej pracy. Ja będę z dzieckiem w domu do 4 r.ż i jeśli komukolwiek się to nie podoba to już niestety jego problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo są zazdrosne - proste jak budowa cepa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak świat długi i szeroki tak ludzie zawsze beda komentować cudze wybory i cudzy sposob na zycie. Tylko po co se tym glowe zaśmiecać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teściowa jest zazdrosna? o wlasnego syna? a dzieci to ona juz miala wiec o co ma byc zazdrosna? sama tez siedziala z nimi 3 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo prawda jest taka ze baba babie zazdrosci ze nie musi pracowac. A wiekszosc naprawde nie lubi i nie chce a musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie jeszcze spotkałam z innym kuriozum: moja tesciowa nie lubila swojej pracy, chora byla jak przychodzil poniedzialek, bez przerwy psychika jej wysiadala, ale ona uwaza ze trzeba pracowac dla samego pracowania, dla idei, bo inaczej to wstyd i hańba przed samą sobą i innymi. cóż, ja nie mam tak chorej wizji siebie. a ona chce mi to wpoić. Kolejny hit: "praca to ma byc krew, pot i łzy'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam corke w wieku 22 lat i z jakiegos powodu wszyscy uwazali, ze to troche wczesnie. Wygladam bardzo mlodo wiec jak corka sie urodzila to ludzi patrzyli na mnie jak na nastoletnia matke. Na samym poczatku tlumaczylam, ze jestem starsza niz wygladam, ale po jakims czasie zmeczylo mnie mowienie ile mam lat poniewaz wygladam jakbym miala dziecku w wieku 15 lat. Olewam to teraz i niech sobie mysla co chca. Dziecko sliczne, zadbane w pieknych ciuszkach niech sie zastawiaja skad nastolatka to wytrzasnela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja też tego nie rozumiem. Mnie mało interesuje jak kto żyje. U mnie to mój mąż czasami lubo tak soboe pogadać, że ja coś tam powinam bo ktoś. Pukam się wtdy w głowę powtarzam, że guzik mnie to interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do dziś Mierzysz wszystkich swoją miarą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dla mnie siedzenie w domu z dzieckiem to bardzo kiepska praca. Już wolałabym rowy kopać czy na taśmie robić. Gorsza mogłaby być tylko praca w przedszkolu albo nie daj boże w żłobku. Chociaż nie. W takim żłobku to odwalasz swoje przez 8 h i idziesz do domu, a swojego dzieciora masz cały dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem to doskonale. Tak jakby inni mieli jakies odlotowe inne doswiadczenia, a nie to sama codziennosc co my. Ja mam swoj wlasny styl i ubieram sie tak jak chce i nie patrze, ze teraz jest taka czy inna moda. Zakladam to w czym dobrze wygladam. Wlosy koloruje nawet na zielony ciemny metalik jak mnie najdzie ochota. Zapuszczam je przez dwa trzy lata po czym scinam na bardzo krotko tak dla odmiany, itd. Moje cialo, moje ciuchy, moje zycie. Jestem intelektualistka marzycielka wiec w mojej glowie dzieje sie duzo o wiele ciekawszych rzeczy niz w realu i zyciu innych. Z najlepsza przyjaciolka gadamy na temat jakies specyficznej osoby tylko jak cos dziwnego sie dzieje i probujemy analizowac motywacje ludzi. Nie rozumiem nawet fascynacji gwiazdami. Moja fascynacja odnosi do charakterow, a nie aktorow. Reality tv nigdy nie ogladalam bo ani to nie jest rzeczywiscie, ani ciekawe. To tak jakby ogladac szekspirowski dramat w wykonaniu przedszkolakow, makabra. Wiem, ze odstaje, ale po prostu ja lubie to co lubie i koniec. Uwazam, ze inni niech lubia to co lubie tak jak ja, nic mi do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko sliczne, zadbane w pieknych ciuszkach niech sie zastawiaja skad nastolatka to wytrzasnela. xxx Serio myślisz, że ludzie zwracają uwagę na "piękne ciuszki" twojego dziecka? A nawet jeśli ktoś by na to zwrócił uwagę to raczej by tego nie roztrząsał, tylko pomyślałby, ze zafundowali ci to rodzice. Musisz być bardzo skupiona na sobie, ze przychodzą ci do głowy takie rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejny hit: "praca to ma byc krew, pot i łzy'- przez takich ludzi mamy marne zarobki. Pracownik powinien być wydajny ( żeby tak było nie może być przemęczony ), a nie zapierdalać za miskę ryżu jak murzyn na plantacji. Twoja teściowa pewnie nie wie ile kosztowała swojego pracodawcę. Państwo nas okrada bo mamy głupi naród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:04 Tak serio, ludzie zwracaja uwage na wszystko co moga skrytykowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:04 Tak zafundowali ciuszki, piora je, kapia dziecko, myja wozek itd... puknij sie w glowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:04 Jestes tego przykladem wlasnie, znalazlas jedno zdanie i jedzies po nim wiec w sumie sama nawyrazniej dobrze wiesz o czym mowie wiec skoncze tlumaczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do dziś Mierzysz swoją miarą? Ja bym w życiu nie zwróciła uwagi na ubrania obcego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do dziś Uspokój się :-) To chyba normalne, że rodzice pomagają nastolatce z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś No rzeczywiście. Jesteś przewrażliwiona i za bardzo skupiona sobie. Wyluzuj :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdrosne k***y i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ha - na kafe: mlode matki- stare matki, mm kontra kp, cc kontra sn, za i przeciw lumpeksowi, dzietne - bezdzietne, pracujace- kury, zdejmowac kapcie czy nie, mieszkać z rodzicami czy nie, psy w domu ok, czy nie, tatuaże czy nie itd. To jest forum dyskusyjne, wiec mozna przedstawic swoje zdanie i je uzasadnic, ale nie narzucać innym . Jesli uznajemy swoje zdanie jako jedynie sluszne, to co za dyskusja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jestescie dziwolagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do autorki Zapytaj tej, ktora sie czepia pojedynczych zdan, to jedna z nich. Moze sie wreszcie dowiemy dlaczego baby przesladuja takie inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Zacytowałam jedno Twoje zdanie (a nie pojedyncze zdania) bo rozśmieszyło mnie, że ktoś wymyślił sobie, że jacyś obcy ludzie zastanawiają się nad ciuszkami obcego dziecka. Serio nie widzisz, że to raczej mało prawdopodobne. I jeszcze raz: wyluzuj troszeczkę. Przyda ci się to w życiu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×