Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość abc violka

meżatki ilu partnerów miałyście lub macie w swojm zyciu

Polecane posty

Gość abc violka

Ja mam 38 lat mężatka do slubu miałam 26 partnerów w tym raz sex w wiekszym gronie dokładnie z trzema facetami Raz było to za pieniądze zrobiłam to z ciekawości Plus mąż a w trakcje małżeństwa jeszcze jednego Jak u was to wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ja jestem lepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina gg
Do ślubu dokładnie nie liczyłam myśle że pomiędzy 80 a 90 facetów moj kochany mąż wie o czterech Po ślubie podczas pewnej imprezy zaliczyłam fajny sex z kilkoma partnerami był miedzy innymi jeden czarny młody chłopak byłam w takiej pozycji która nie pozwalała mi dokładnie wszystkiego widzieć wiec dlatego nie wiem ilu ich było może 6 lub 10 ale sytuacja taka miała miejsce tylko raz ,mąż oczywiście nic nie wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego mężowi o tym nie powiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urszula kielce
Przed slubem było siedmiu partnerow w tym jeden wietnamczyk od slubu tylko mąż ,mieliśmy kilka tzw godzin szczerości o wszystkim mężowi opowiedziałam widze że go to podnieca choć nie daje tego poznać po sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze jestem panną do chwili obecnej około 20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale mnie nie dziwi, że dzisiejsi kawalerowie nie chcą się żenić! Większość to zwykłe kur/wy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyszłemu mężowi powiesz ilu miałaś przed nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli bedzie chciał to powiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale wynik masz nie mały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klimatyczny egon
20 facetów to dla ciebie dużo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie odwrotnie do ślubu jeden a po trzech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 to bardzo dużo
Za dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do ślubu byłam z dwoma mąż jest trzeci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc violka
Widze że nie jestem rekordzistką :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja się pochwalę ;D 27 lat, nie jestem mężatką i miałam trzech ;) ale raczej nigdy nie wyjdę za mąż, mam nadzieję że na tym się skończy, max jeszcze jednego mogę mieć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z opola
Z dokładnością do dziesięciu noo too byłoo ich około stu A po slubie dałam sobie juz na luz tylko 3 w tym jeden starszy o 28 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam 10, nie mam ciągot do zdrad, nie szukałam nikogo, mimo, ze mieliśmy jakby separacje, takze takie gadanie ze ilosc partnerów=taka na pewno zdradzi, Mozna rozbić o kant d**y. Nie leciałam nigdy na dwa fronty, nie zdradzalam. Czasem żałuje tej liczby, ale człowiek nie moze cofać czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłem 3 partnerem żony, potem zaczęliśmy swingowac a następnie poszliśmy w kierunku gang bangu, czasem przez weekend zaliczy kilkunastu lub kilkudziesięciu. Był okres że spotykaliśmy się 3x w tygodniu a robimy to od 15 lat. Wyliczyłem że spałem z około 300 kobietami a sex z parami był sporadyczny. Żona miała w sobie lekko że 3000 fiutów ma 37 lat i dalej się bawimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam lat niemal 50 i na koncie jednego - wlasnego meza. Bynajmniej nie narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie powinien narzekac i oceniać. Każdy ma swoje życie i żyje jak chce. Problemy rodzą się tylko w głowie. Bo czym różni się ci...ka która była tylko z trzema facetami ale robila to 1000 razy od ci...pki co była z 10 i robiła to z każdym po 100 razy?? Nazwijmy to brzydko podobny przebieg. Laska oddaje sie 2x na imprezie 2 facetom po razie po alko i druga miala przez 4 lata 2 partnerów i z każdym robiła to wiele razy...to którą tu wybrać?? Kiepskie pytanie...bo każda odpowiedz bedzie dobra. Albo ktos Ci pasuje albo nie i ilosc partnerow nie jest najwazniejsza. Ogarnijcie sie dzieciaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednego, mojego meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajnie , ale tak koło 10 laska powinna miec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Slub będe brała w czerwcu do tego momentu miałam około 30 partnerów mam 26 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do ślubu zero po ślubie ośmiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przed ślubem 3, teraz mam męża :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przed ślubem, to dużo, czasami szyki se x, czasami na trochę dłużej, po ślubie sporadycznie, jak jest okazja to się nie uchylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×