Praca w Okaidi Okaibi, opinie?

To tak jakbyś napisał/a o kierowniczce z GP... dokładnie taki sposób zachowania. Kilka razy tak zrobiła, informując  w ostatniej chwili pracownika o tym, że nie przedłuża z nim umowy.  Tak się nie robi! Trzeba być człowiekiem...  tylko że ona nigdy nie zrozumie, jak to jest pracować od " pierwszego do pierwszego", bo wielokrotnie powtarzała, że "ona pracować nie musi"... to po co pracuje? Wprowadza tylko zamęt, traktuje pracowników jak służących,  sama rzadko coś zrobi, a jak coś zrobi to jest wielkie halo, bo ona jest taka zmęczona. Grafik przesyłany był zawsze w ostatniej chwili, na tej zmianie na której była ONA ( czyli na pierwszej) to jeszcze co najmniej 2 osoby, a na przeciwnej jedna osoba, bo nic się nie będzie działo...  Nie wiem może w każdym sklepie jest tak źle? Chociaż mam wrażenie że w GP było najgorzej a zaczęło się od połowy grudnia..    mówią że karma wraca, oby tak było.

Nie znam powyższej kierowniczki z GP za dobrze ale wiem że jej musi być na wierzchu,że lubi błyszczeć choć daleko jej do blyszczenia przede wszystkim rozumem. Chce się wypowiedzieć  nt kierowniczek regionalnych- poziom dno. Liczą się tylko one I ich premię.  Pracownik to plebs z którym się nie rozmawia. Mam nadzieję że w końcu ktoś z góry poczyta to wszystko i zrobi roszady w kierownictwu:)

Pracowałam dla różnych firm i jako były pracownik Okaidi na stanowisku kierowniczym  mogę powiedzieć, że ta była najgorsza. Sama atmosfera pracy fajna, ale ja tworzą ludzie w niej pracujący. A jeśli chodzi o założenia i nierealny wzrost w stosunku do poprzedniego roku, bo pani dyrektor ( celowo z malej litery) tak obiecała Francji uważam za totalny bezsens. Nie dziwię się wcale, że nie robią budżetów i będą zamykać kolejny już sklep. 

Który sklep do zamknięcia?

Dnia 22.05.2019 o 21:21, Gość qwe napisał:

Który sklep do zamknięcia?

Entliczek- pentliczek- czerwony stoliczek. Na kogo wypadnie- na tego benc!

Pewnie ten, któremu kończy się umowa najmu... tak jak w przypadku Rzeszowa, Targówka,  Woli. Ściema pań z góry, że nie było odpowiedniego lokalu jest śmieszna... niestety wiedza o końcu umowy najmu jest niedostępna dla zwykłych śmiertelników, pewnie tylko trójka na górze ma takie info...ktoś przecież pracować musi.

Wola od dawna zamknięta?

Dziewczyny Ale w Rzeszowie nie skończyła się umowa z galerią podpisuje się ja zwykle na 5 lat A sklep był 2 lata po prostu była inna marka która chciała wejść na to miejsce, A poza tym wszystkie sklepy zamknie pani dyrektor bo tak jest już ustalone z Francją teraz do  końca czerwca 4 do zamknięcia nie będę ich wymieniać A później kolejne może zostaną te główne w Warszawie jeśli się poprawia wyniki Ale nie sądzę przoduje Sadyba i arkadia Ale zobaczymy czy dadzą radę udźwignąć nie realne budzety

Może dobrze byłoby wymienić sklepy do zamknięcia...Aby uniknąć rozczarowań.

Lublina już nie ma

Mam pytanie czemu ludzie tak długo siedzą w firmach które są kiepskie?

Ja miem epizod z podobną firma to była duda cars dokladnie duda logistics.

Tez atmosfera masakra podchodzaca pod mobbing przepracowalem nie cale 3 mc .  Do1 tego tylko dlatego bo musiałem dorobic kase I nie bylo mi na reke sie zwalniac od razu wiec przetrzymalem ten okres...

Ale czasem slysze ze ludzie pracuja w ...owych firmach latami I nic z tym nie robia... , oficjalnie tylko przytakuja przelozonym I fajnie. Jak by pracownicy bardziej siebie szanowali typu pół działu np. Od jakiejś kierowniczki by się zwolniło I nie miałby kto pracować to podejście by się zmieniło...

2 godziny temu, Gość Dave053 napisał:

Mam pytanie czemu ludzie tak długo siedzą w firmach które są kiepskie?

Ja miem epizod z podobną firma to była duda cars dokladnie duda logistics.

 

Tez atmosfera masakra podchodzaca pod mobbing przepracowalem nie cale 3 mc .  Do1 tego tylko dlatego bo musiałem dorobic kase I nie bylo mi na reke sie zwalniac od razu wiec przetrzymalem ten okres...

  

Ale czasem slysze ze ludzie pracuja w ...owych firmach latami I nic z tym nie robia... , oficjalnie tylko przytakuja przelozonym I fajnie. Jak by pracownicy bardziej siebie szanowali typu pół działu np. Od jakiejś kierowniczki by się zwolniło I nie miałby kto pracować to podejście by się zmieniło...

O! Dobre pytanie kolego. Ja myślę, że to ma związek z tym, że w Polsce cierpiętnictwo,i życie w patologicznym stresie jest prestiżowe. Ludzie, którzy nie dają się upadlać to są bananowe dzieci, nie znają życia, ewentualnie są złodziejami lub politykami. 

Poczytajcie sobie opinie na temat tego pracodawcy w innych krajach. Niebo a ziemia. Może czas się postawić? Nie pisać mi tu, że się nie da, że się nie przelewa, bo pracy jest multum. Nie jesteśmy w Hiszpanii. 

3 godziny temu, Gość Ktoś napisał:

O! Dobre pytanie kolego. Ja myślę, że to ma związek z tym, że w Polsce cierpiętnictwo,i życie w patologicznym stresie jest prestiżowe. Ludzie, którzy nie dają się upadlać to są bananowe dzieci, nie znają życia, ewentualnie są złodziejami lub politykami. 

 

Poczytajcie sobie opinie na temat tego pracodawcy w innych krajach. Niebo a ziemia. Może czas się postawić? Nie pisać mi tu, że się nie da, że się nie przelewa, bo pracy jest multum. Nie jesteśmy w Hiszpanii. 

 

To prawda , ludzie wolą narzekać , ale nic nie zmieniają. Nawet kwestia braku pracy to są czasem nawet firmy co biorą ludzi bez umowy o prace za 2 000 so z hakiem netto , do tego nawet służby mundurowe płacą często po 2500 zl netto , a biorą tam1 każdego - to wersja dla kogoś kto nie może znaleźć pracy. A jak ktoś coś umie to spokojnie znajdzie coś... , za lepszą kase z dobrym traktowniem.

Nie uważam , że polska jest już takim mega biednym krajem obecnie. Niby mniej sie zarabia niż w Europie zachodniej ale koszty życia niższe.  Do tego polacy trochę się wpisują w kulture europy zachodniej , coraz więcej polaków np. w azji , juz nie tylko niemcy amerykanie ale polacy też , jednak bogatszy naród. Imigracja tutaj powoli sie zaczyna do polski. Według mnie powoli polska staje się średnio zamożnym krajem. 

*bez rozmowy o prace ( nie umowy o prace)

Do dave 053 I Gość Ktoś 

Chyba pogadales sobie sam że sobą pieprzysz jakieś dyrdymały skąd wniosek że ludzie tam siedzą latami ta firma w niektórych miastach była max 2 lata A ludzie odchodząc z niej ostrzegają innych co tam się wyprawia Ale wyciągając wnioski to nie ogarniam trochę po co ładuje się kasę w otwarcia A za chwilę sklepy się zamykają bardzo długo było 5 sklepów później bum nagle w rok przybyło 10 A teraz wszystkie zamykają czy ktoś tego nie przemyślał dobrze?? Jak zaczęłam pracować w okaidi to mogę śmiało powiedzieć że to była najlepsza firma w której udało mi się być aż do przyjścia pani dyrektor niestety zniszczyła całą marke I ludzi to jak ona traktuje człowieka przykre to bardzo ma za nic ludzi myślala że jak będzie cisnac I gnębiC ludzi to coś osiągnie? Nie ogarniam szkoda mi tej firmy serio A wczoraj pożegnaliśmy 4 sklepy kolejne ciekawe kto będzie następny...............

17 godzin temu, Gość Gość napisał:

Do dave 053 I Gość Ktoś 

Chyba pogadales sobie sam że sobą pieprzysz jakieś dyrdymały skąd wniosek że ludzie tam siedzą latami ta firma w niektórych miastach była max 2 lata A ludzie odchodząc z niej ostrzegają innych co tam się wyprawia Ale wyciągając wnioski to nie ogarniam trochę po co ładuje się kasę w otwarcia A za chwilę sklepy się zamykają bardzo długo było 5 sklepów później bum nagle w rok przybyło 10 A teraz wszystkie zamykają czy ktoś tego nie przemyślał dobrze?? Jak zaczęłam pracować w okaidi to mogę śmiało powiedzieć że to była najlepsza firma w której udało mi się być aż do przyjścia pani dyrektor niestety zniszczyła całą marke I ludzi to jak ona traktuje człowieka przykre to bardzo ma za nic ludzi myślala że jak będzie cisnac I gnębiC ludzi to coś osiągnie? Nie ogarniam szkoda mi tej firmy serio A wczoraj pożegnaliśmy 4 sklepy kolejne ciekawe kto będzie następny...............

 

 

 

 

Ale jak tobie szkoda tej firmy? Jesteś jej właścicielką? To nie jest twój problem. Jak ludzie siedzą w takim syfie to jakie to jest niszczenie ich , papierek z wypowiedzeniem umowy I tyle się robi w temacie w takich syfiastych firmach. Poza tym śmieszy mnie takie pseudo staranie  w kwestii pracy wiedząc , że co by się nie zrobiło to I tak szef znajdzie powod by skrytykować pracownika.

Miałem taki epizod i pierwszy mc się starałem I nawet całkiem dobrze mi szło , ale potem dyrektorki zaczęły mi zachodzić za skóre , a nie chciałem być jeleniem co pracuje nie wiadomo ile a ciągle jakiś problem. To zacząłem mieć olewke I czekałem aż mnie sami zwolnią bo to lepsze do urzędu pracy bo kasa jest do tego , zależało mi by dorobić trochę bo mialem za 2,5 mc wyjazd to wolałem się przemęczyć.

Druga sprawa to kiedyś miałem też inną sytuacje chciałem sobie dorywczo pracować na studiach była jakaś praca w urzędzie sprawdzanie dokumentów. Miesiac przed terminem , gdy pottzebowali pracownikow juz bylo po rekrutacji , a ludzie ze 3 mc wcześniej się o nią bili a stawka za godzine 5 zł. Jak usłyszałem to , to powoli się nie dziwie czemu w Polsce czasem niskie zarobki sa... , za taką kase to powinni mieć problem w ogóle kogoś znaleźć... 

Dobre jest ostrzeganie by wiecej nie iść do takich firm I by ludzie nie szli tam , ale jak już ktoś sie wtopi bo nie przeczytal to powinien mc i go nie ma.

A znam sytaucje , gdzie ludzie pracują latami w furnace , a szefostwo ich gnoi I nic z tym nie robią...

* w takich firmach

Dnia 2.07.2019 o 00:14, Gość Gość napisał:

Do dave 053 I Gość Ktoś 

Chyba pogadales sobie sam że sobą pieprzysz jakieś dyrdymały skąd wniosek że ludzie tam siedzą latami ta firma w niektórych miastach była max 2 lata A ludzie odchodząc z niej ostrzegają innych co tam się wyprawia Ale wyciągając wnioski to nie ogarniam trochę po co ładuje się kasę w otwarcia A za chwilę sklepy się zamykają bardzo długo było 5 sklepów później bum nagle w rok przybyło 10 A teraz wszystkie zamykają czy ktoś tego nie przemyślał dobrze?? Jak zaczęłam pracować w okaidi to mogę śmiało powiedzieć że to była najlepsza firma w której udało mi się być aż do przyjścia pani dyrektor niestety zniszczyła całą marke I ludzi to jak ona traktuje człowieka przykre to bardzo ma za nic ludzi myślala że jak będzie cisnac I gnębiC ludzi to coś osiągnie? Nie ogarniam szkoda mi tej firmy serio A wczoraj pożegnaliśmy 4 sklepy kolejne ciekawe kto będzie następny...............

  

 

 

 

Słabo Sherlocku, bo ja to ja, a Dave to Dave. Aż tak Cię dziwi, że ktoś może widzieć sk**syństwo niektórych "Januszów biznesu", że masz halucynacje, że jedna osoba klepie do drugiej dyrdymały dla "fejmu"? Przecież sama napisałaś, że ta marka to dogorywający bankrut i siedlisko mobbingu pracowników.  W to Ci wierzę, bo tam pracowałam. Krótko, bo nie dam się tak traktować, gdyż nie mam syndromu Sztokholmskiego. I wiesz co Ci powiem? Czekam z niecierpliwością aż ta marka zniknie z Polski, bo to co robią tam z pracownikami to jest materiał na reportaż. Moja siostra pracuje od 2,5 roku w pewnym supermarkecie na L (nietrudno zgadnąć). Zarabia tam ponad 3000 na rękę i nikt nią nie pomiata, a kierownictwo samo zap**prza zamiast siedzieć i udawać, że pracują tak jak w Okaidi, gdzie jedyne nad czym kombinują to jak okłamać, jak skłócić, jak zrobić z kogoś wariata. I Tobie jest niby żal oszustów? Żałosne. To nie są głębokie lata 80-te, teraz to pracownik wybiera pracodawcę, nie odwrotnie. Jak masz doświadczenie w handlu to bez problemu znajdziesz pracę w normalnym miejscu. Bez machlojek, mobbingowania i zwolnień od tak. Nigdy mi nie jest żal bezprawia, bo to się zawsze żałośnie kończy. Znając życie tylko pracownicy poniosą konsekwencje, "kierownictwo" już pakuje się do "Konia Trojańskiego." Że też tam ktoś jeszcze pracuje... 

14 godzin temu, Gość Ktoś napisał:

Słabo Sherlocku, bo ja to ja, a Dave to Dave. Aż tak Cię dziwi, że ktoś może widzieć sk**syństwo niektórych "Januszów biznesu", że masz halucynacje, że jedna osoba klepie do drugiej dyrdymały dla "fejmu"? Przecież sama napisałaś, że ta marka to dogorywający bankrut i siedlisko mobbingu pracowników.  W to Ci wierzę, bo tam pracowałam. Krótko, bo nie dam się tak traktować, gdyż nie mam syndromu Sztokholmskiego. I wiesz co Ci powiem? Czekam z niecierpliwością aż ta marka zniknie z Polski, bo to co robią tam z pracownikami to jest materiał na reportaż. Moja siostra pracuje od 2,5 roku w pewnym supermarkecie na L (nietrudno zgadnąć). Zarabia tam ponad 3000 na rękę i nikt nią nie pomiata, a kierownictwo samo zap**prza zamiast siedzieć i udawać, że pracują tak jak w Okaidi, gdzie jedyne nad czym kombinują to jak okłamać, jak skłócić, jak zrobić z kogoś wariata. I Tobie jest niby żal oszustów? Żałosne. To nie są głębokie lata 80-te, teraz to pracownik wybiera pracodawcę, nie odwrotnie. Jak masz doświadczenie w handlu to bez problemu znajdziesz pracę w normalnym miejscu. Bez machlojek, mobbingowania i zwolnień od tak. Nigdy mi nie jest żal bezprawia, bo to się zawsze żałośnie kończy. Znając życie tylko pracownicy poniosą konsekwencje, "kierownictwo" już pakuje się do "Konia Trojańskiego." Że też tam ktoś jeszcze pracuje... 

 

Ale Wy pier...cie

Dnia 3.07.2019 o 23:42, Gość Bananami napisał:

Ale Wy pier...cie

No jest to argument nie do przebicia rzeczywiście. Retoryka w jednym palcu... mogłabyś ją wykładać, składaj CV na uniwersytet. 

Marnujesz się... 

Dnia 3.07.2019 o 23:42, Gość Bananami napisał:

Ale Wy pier...cie

No jest to argument nie do przebicia rzeczywiście. Retoryka w jednym palcu... mogłabyś ją wykładać, składaj CV na uniwersytet. 

Marnujesz się... 

Wiecie może jakie sklepy jeszcze zostały i czy jest planowane zamknięcie kolejne

Wiem że już nie ma Rzeszowa Białegostoku Poznania jednego Bydgoszczy Woli chyba Lublina planują zamknięcie chyba Radomia i Kielc wiecie coś więcej ?????

Tak. Arkadii , Sadyby , Łodzi i Krakowa 

3 godziny temu, Gość ... napisał:

Tak. Arkadii , Sadyby , Łodzi i Krakowa 

Sadyby? Łódź? Myślałam, że te są akurat rentowne.

Myślicie serio że wszystkie do zamknięcia nie możliwe....

Radom i Kielce  również ?? Kiedy ??

1 godzinę temu, Gość ADA napisał:

Radom i Kielce  również ?? Kiedy ??

Do końca roku mają być zamknięte.

Z ciekawości jakie zarobki netto w tym okaido były?

23 godziny temu, Gość kam napisał:

Do końca roku mają być zamknięte.

A z tego co mnie wiadomo to w Kielcach jakieś przeniesienie sklepu ma być. To czemu nie zamykają teraz tylko na koniec roku?

23 godziny temu, Gość Dawid04 napisał:

Z ciekawości jakie zarobki netto w tym okaido były?

Żałosne.