Na czym polega fenomen Julii Kobus z youtube?

Sporo moich koleżanek ją oglada na youtube. Julia ma opinię osoby, która doskonale pokonała wszelkie przeciwności losu, jest bardzo pozytywnie nastawiona do życia, potrafi spełniac swoje marzenia. Przyznam, ze dziś pierwszy raz obejrzałam jeden z jej filmików i nie zauważyłam niczego, co by mnie bardziej zmotywowało do działania. Youtuberka moim zdaniem taka, jak inne. Na czym więc polega ten jej fenomen, ze jest stawiana za przykład dla innych kobiet w trudnych sytuacjach? Może osoby oglądajace Julię dłużej sie wypowiedzą

A ja nie znam nikogo kto ją ogląda, a o jej istnieniu dowiedziałam się z kafeterii.Jutuberka jakich baaardzo wiele, nie wnosząca właściwie nic. Bardziej interesujące są jej fanki z kafeterii, które jej niby nie cierpią, a tworzą setki topików na jej temat , komentują i analizują każdą sekundkę filmiku itd, po prostu żyją jej życiem. To dopiero fenomen

Ja ją lubię za wytrwałość w dązeniu do celów. Pragnęła mieć dom i rodzinę, ma więc dom i rodzinę, jej praca nad osiągnięciem celów jest godna uwagi właśnie!

Na tym polega, ze jest to osoba, która mimo młodego wieku dała sobie radę ze wszystkimi problemami, ułożyła sobie życie tak, jak chciała- mimo przeciwności i trudów!

Julka ma obsesje na punkcie hejterow i ludzi, ktorzy jej zazdroszcza. Zauwazcie, ze ona w te teksty o nienawisci zawsze wplata kontrast: ja jestem mega zaradna i wogole, a z was nieszczesliwe zyciowe nieudaczniki. W ten sposob tylko tworzy niezdrowa hierarchie wsrod widzow i wprowadza zamet, bo potem jej widzki nalatuja na siebie nawzajem w komentarzach. Czy nie mozna poprostu byc szczesliwym bez tej calej pesymistycznej otoczki i wychwalania siebie pod niebiosa? Dla mnie cos takiego swiadczy wlasnie o niskim poczuciu wlasnej wartosci. I tak bez zlosliwosci: jest wiele kobiet naprawde aktywnych w zyciu, ktore daza do celu, maja dzieci, jeszcze studiuja i realizuja sie w pracy (rowniez za granica w obcym jezyku). Serio nie widze by Julka byla jakas wyjatkowa i obrotna. Jest spora roznica miedzy szczesliwym zyciem rodzinnym a powtarzaniem w kolko "wiele w zyciu osiagnelam", bo to pierwsze to lut szczescia, a to drugie to efekt wlasnej, ciezkiej pracy. A Julka jeszcze nawet calego roku nie przepracowala i to jeszcze w branzy w ktorej nie potrzeba zadnych kwalifikacji.

Popiera aborcję a o swoim płodzie mówi dzidzia :o

Myślę, ze jest zaradna, bo którą tak młodą osobę stac na kupno domu? Przecież to wymaga sporych nakładów finansowych, a ona ma do tego małe dziecko jeszcze i nie ma nawet męża (a jedynie partnera)

to tak jak fenomen innej, nudnej, vlogerki, ktora reklamuje wszystko, ze takie ,,slyyczne", i ,,kradnie ja po calosci", zarabia na swojej otylosci, siedzac sobie w domu i tlumaczac sie, ze juciub to praca. Co maja wspolnego, brak szkoly i brak zawodu. Wydaje mi sie, ze takich jest duzo. Z vlogow mizna zyc.

reklamowanie coraz to nowych towarow, zapewnianie jakie sa doskonale zapewnia dochod.;))

Ale ona niczego nie reklamuje, kanał o swoim życiu prowadzi.

Też nie wiem skąd ten fenomen? Julka jest po prostu typem "pijawki" I to co ma zawdzięcza tylko i wyłącznie innym. Sama własną pracą nic nie osiągnęła. Ona po prostu żeruje na innych. (byłym partnerze, rodzicach, obecnym partnerze plus zarabia na pokazywaniu dziecka bo sama nie ma nic do pokazania) A jedyne co naprawdę potrafi to manipulować. I może młode dziewczynki są zachwycone bo pewnie każda taka nastolatka chciałaby nic nie robić a wszystko dostać albo od rodziców albo od faceta.

ja bym na miejscu julki sie tak swoja zaradnoscia nie chwalila, jasne to ze byla w stanie wynajac sama mieszkanie i zyc na w miare spoko poziomie sama z aleksem jest godne podziwiu. ale to co sie teraz dzieje to tez zasluga jej faceta, zobaczcie ze odkad z nim jest to juz nei wylicza dokladnie ile ma pieniedzy, ile nie ma, ile jej zostalo, ile zarabia i ile wydaje. bo on na pewno przyzwoicie zarabia i dzieki temu moga sobie pozwolic na taki poziom zycia. no nie widze w tym nic motywujacego, ze mozna sobie faceta z kasa znalezc i bedzie ok. moj narzeczony tez ma duzo pieniedzy, bardzo to doceniam, zyjemy sobie dobrze, ale nie wyobrazam sobie do ludzi gadac jakis takich motywacyjnych tekstow, zwlaszcza ze jej odbiorcy zyja w poslce, gdzie poziom zycia jest duzo gorszy, panstwa utrudnia i nie wystarczy chciec, zeby zarabiac tyle, zeby miec dom i miec na wakacje i na nowe ciuchy itp itd. wiecej pokory i jakiegos zrozumienie, a nie ze mi sie udalo, wiec wy tez mozecie. jakis niesmak stworzyl sie u niej ostatnio.

15:22 - ale wynajęcie mieszkanka tego co sama mieszkała z aleksem też było dzięki temu, że "państwo" jej dało i tą chatę i na czynsz z tytułu bycia samotną matką. Która kobieta - samotna matka, czy mająca lat 10 czy 34- żyjąca w polsce nie skorzystałaby z takiej możliwości? Tyle, ze w polsce takiej pomocy państwo nie oferuje. Łatwo wyprowadzić się z dzieckiem na swoje jak państwo daje ogromny socjal na dziecko, daje dofinansowanie czynszu i nowe mieszkanie. Czy to jej zasługa? Moim zdaniem być może jej rodzice podsunęli jej to, że w ogóle jest taka możliwośc. Bo co zrobiła zaradna Julka jak wpadła z tym swoim gościem? Zwaliła sie rodzicom na głowę z niemowlakiem. Też mi zaradność. Jakby była zaradna od razu by kombinowała. A ona zwaliła się dla rodziców na głowę i żerowała na nich. Pracę kelnerki tez matka jej załatwila. Ta praca w hotelu tez była załatwiana... Ona sama nic nie zrobiła. Ona jedynie w ciąże potrafi zajść aby wisieć na kimś...

Uwielbiam Julkę i jej vlogi! Potrafią motywować i inspirować osoby leniwe! Julia w tak krótkim czasie osiągnęła więcej niż niejedna osba w kilka lat. Jak sie chce, to jak widać wszystko można :-) Pozdrawiam fanki i fanów Julii :-)

Nie ma niezwykłych te co są skromne i normalne mają po 16 polubień bo nie mają tupetu i siły przebicia.Reszta to ciągle mówi mega to mega tamto.Narpiew zamiast najpierw oraz trójka chłopców i dwójka dzieci Dno i wodorosty nic nie wnoszące do życia.Wręcz to prymitywne co te vlogerki wygadują.Jedna taka to będzie niedługo jadła fusy od kawy i mocz będzie piła.Bo już nic nie je a głupole jej brawo biją.To smarkule z podstawówki i liceum.

Nie ma niezwykłych te co są skromne i normalne mają po 16 polubień bo nie mają tupetu i siły przebicia.Reszta to ciągle mówi mega to mega tamto.Narpiew zamiast najpierw oraz trójka chłopców i dwójka dzieci Dno i wodorosty nic nie wnoszące do życia.Wręcz to prymitywne co te vlogerki wygadują.Jedna taka to będzie niedługo jadła fusy od kawy i mocz będzie piła.Bo już nic nie je a głupole jej brawo biją.To smarkule z podstawówki i liceum.

Dlaczego Polacy są tak ograniczeni kto głupszy ten lepszy i bardziej popularny?

Obczajcie sobie laske - Monia Mól. Kolejna idzie w jej ślady...

2 godziny temu, bazienka napisał:

zobaczcie swiat gosi, tam to dopiero patola

Noxcwelia ja lubi

Dnia 2.11.2018 o 01:08, Gość gość napisał:

Myślę, ze jest zaradna, bo którą tak młodą osobę stac na kupno domu? Przecież to wymaga sporych nakładów finansowych, a ona ma do tego małe dziecko jeszcze i nie ma nawet męża (a jedynie partnera)

Zaradna bo ciągnie kase od chłopa i razem z nim wzięła kredyt? Przecież gdyby nie jej rodzice i teraz facet to nie miałaby co jeść.

Dnia 22.01.2019 o 15:32, Gość Zaradna? napisał:

Zaradna bo ciągnie kase od chłopa i razem z nim wzięła kredyt? Przecież gdyby nie jej rodzice i teraz facet to nie miałaby co jeść.

samotna matka dwojki. Tak nadal jest samotna bezrobotna kobieta, zalezna od panstwa i teraz ojca drugiego dziecka.

Tak, bo wy wszystkie jestescie takie zaradne i samodzielne. Bardzo dobrze, że wziela pomoc od rodziców. Skoro jej zaoferowali to wziela co w tym złego się pytam??? I co złego z tego, ze żyła na socjalu? W UK w ten sposób zyje większość Polaków. Biorą beny, maja chaty socjalne. I to bez dzieci!!

zaradnosc to również umiejetność proszenia o pomoc i wykorzystania tej pomocy w jak najlepszy sposób. Zazdroszczę rodziców Julce, którzy dali jej tyle wsparcia.

Każdy z nas ma prawo wyrazić swoją opinię, więc mogę to zrobić. Trafiłam na kanał Julii przypadkowo, bo chciałam obejrzeć jakieś filmiki na temat związku z dużą różnicą wieku, bo sama byłam w takiej sytuacji. Trafiłam na nią. Zaczęłam oglądać jej filmiki i szczerze mówiąc, przeraziłam się. Przecież ona bez tego swojego Laurent'a nic by nie osiągnęła.. Nie ma wykształcenia, on pracuje od rana do nocy, by ona mogła rozwalać pieniądze i wymyślać sobie choroby. Zauważcie, że ma dom, stać ją praktycznie na wszystko, zabawek dla dzieci ma multum, jedzenie też drogie, żyją sobie jak paczek w maśle dzięki jej facetowi. A ona tylko się tym przechwala i to mnie irytuje. Daje rady na temat zaradnosci, jak wszystko ma dzięki niemu. Ona wymyśla sobie depresję, itd., ciągle coś kupuje, bo ma pieniądze i myśli, że to z zazdrości. Tylko, że nie ma jej czego zazdrościć. Życia na kocią łapę, każde dziecko z innym, każdy inne nazwisko i wszystko dzięki wszystkim.. Matka posiedzi z dziećmi, teściowa odbierze ze żłobka, brat ubierze choinkę, narzeczony zarobi. A sama nie miałaby nic. Jak mieszkała sama z Alexem u rodziców, narzekała, że nie spłaci rachunków, itd. A teraz wszystko rozwala i nic nie liczy. Więc jej przechwalanie się i pokazywanie dzieci w necie, bo samemu nie ma się nic do pokazania, ewentualnie zakupy z pieniędzy jej partnera nie jest godne podziwu, szczególnie dla nastolatek, bo wiem, że takie dziewczyny ją oglądają. 

Dajcie ktoś aktywny temat

Piszecie, że Julka nie ma wykształcenia. Z tego co kojarzę skończyla liceum i zdała maturę, więc jak nie ma wykształcenia? 

Tak samo obrażacie ją, że żyje kosztem innych. Jak mieszkała sama to próbowała zdobyć kasę gdzie tylko się dało, nawet w pracy w hotelu, gdzie była pomiatana. 

I bardzo się cieszę z tego powodu, że poznała Laurenta, bo dzięki niemu stanęła na nogi. I co z tego, że ma kase? Julka zanim zaszła w ciążę normalnie pracowała, ale chyba żadna z kobiet w ciąży nie będzie pracować, a po ciąży jest macierzyńskie. To ja nie wiem po co wy się wypowiadacie, jak większość kobiet w Polsce robi to samo. Na początku ciąży bierze L4 bo wielce pracować nie może i przychodzi do pracy po 2 latach. 

Szkoda, że u nas w Polsce są tacy zawiszczacy ludzie. Ja cieszę się z tego, że mogła poznać faceta który jest ułożony i ma trochę więcej pieniędzy i dzięki temu mogla wyjść z biedy i nie liczyć każdego grosza. Każda by tak pewnie chciała, a wy jej zazdroscicie, bo same tego nie macie i zerujecie kosztem państwa. 

I bardzo się cieszę, że Julce się ułożyło, że ma Alexa i Melise. Kochającego partnera, pomocnych rodziców i teściów. I życzę jej, żeby jjej życie coraz bardziej się rozwijało i aby nie musiała myśleć o problemach z przeszłości. 

 

ja ja pamietam jak miala tylko Felixa,  mlody siedzial po 8-10 godzin w zlobku, a panna ksiezniczka nie pracowala tylko krecila filmiki na yt

wszystko za nia robili rodzice, utrzymywali ja praktycznie i ciagnela socjal od panstwa

 

to czlowiek-huba i czlowiek-pasozyt i widze ,ze kontynuuje ten styl zycia- wszyscy robia za nia niemal wszystko ( no moze poza nagrywaniem i rozwalaniem hajsu)

stanela na nogi? bedac bezrobotna i ciagnac hajs od faceta? pieknie na WLASNYCH nogach stoi, nie ma co ;)

 

a przyklaskuja jej dzieciaczki przekonujace mnie ze "nie jestem juz dzieckiem bo mam chlopaka"- w wieku 15 czy 16 lat, ogolnie 90% jej publicznosci to DZIECI, ma nawet grupe Jednorozce, tak bardzo dojrzale :)

Dnia 2.11.2018 o 00:27, Gość gość napisał:

Popiera aborcję a o swoim płodzie mówi dzidzia

A może po prostu nie chciała zdardzić imienia dziecka??!

fenomen?