Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy sa tu osoby ktore chca miec psa, ale mieszkaja w mieszkaniu

Polecane posty

Gość gość

i tym samym nie chca kupowac psa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madry czlowiek3888
1.nie ma tu takich oosb tepa dzido. na moim osiedlu mieszkaniowy co 5 ta oaosba ma psa w meiszkaniu... 2.nie chemy kupowac psa tepa dzido...wolilmu wziac ze schorniska. 3.czy psu w 50m mieszkaniu bedzie krzywda??? na lancuchu ma lepiej czy w schorniskowym boksie 3x3???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważasz się za lepsza bo ty wzięłaś ze schroniska? Łał. Fanfary i medal za to się należy. Psiary maja nasrane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
psu gorzej w mieszkaniu, gdy wyjdzie na 7 minut na spacer rano i wieczorem, niz w domu z ogrodem !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że jej się należą brawa za to że bierze że schroniska, nie dość że uratuje psiakowi życie to zapobiegnie niepotrzebnym hodowlom genetycznie obciążonym rasom psów. Taka tepa dzida jak ty i tak tego nie zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czujesz się dowartosciowana? To dobrze. Idiotko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W bloku, w którym kiedyś mieszkaliśmy było pełno psów, obecnie są tylko 3, w dodatku rasowe, znam właścicieli. Nikt długo nie wytrzymał z byle jakimi kundlami. Więcej kłopotu niż pożytku na blokach z psem, wszystko fajnie dopóki jest młody i zdrowy. O psa trzeba dbać, a właściciele kundli nawet żałują pieniędzy na weterynarza jak pies ma biegunkę, zapaskudza windy, schody. Psa można mieć na blokach, ale jakiegoś konkretnego, mało aktywnego, który nie hałasuje, a nie jakiegoś agresora i wiecznego szczekacza bez powodu. Jak mieszkanie jest wynajmowane to trzeba uzgodnić z właścicielem, bo można wylecieć razem z tym psem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi sąsiedzi mieli kundla który wył jak opętany gdy zostawal sam w domu przez kilka godzin. I tak przez parę lat. Ludzie dzwonili w różne miejsca i nic nie pomogło. Myślicie że to dla wielkiego psa szczęście żyć w bloku na małym metrażu? Tacy miłośnicy zwierzont a jak trzeba g****o podnieść bo się niunius zesral na chodniku to już nie ma chętnych i każdy udaje że nie widzi. Taki pożytek z psa w mieście. Jeśli traktujecie je jak dzieci to i srake proszę sprzątać bo sobie nie życzę g****a na chodniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty z 20: 21 wsadź sobie w tyłek twoje "mądre" rady i tępą dzidę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często osoby, które bezmyślnie wzięły psa ze schroniska okazują się nieodpowiedzialne i nie przejmują się psem, bo to za darmo. Idzie taka do pracy, często na 12 godzin + dojazd, a pies szczeka i wyje w kawalerce bez balkonu, tragedia. Potem popuszcza w windzie albo na schodach, bo nie ma pęcherza jak wór na kartofle :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wiadomo, ze na tyle godzin psa zostawiac w mieszkaniu to tragedia. ale jak ktos ma mase czasu dla psa, to moze miec owczarka niemieckiego spokojnie w kawalerce. Jak ma prace ze go bierze do tej pracy, albo jest emerytem z dobrej formie i co dzien bedzie z nim chodzic na 3 godzinne spacety, to ok. a pies wyjacy nieustannie sie często zdarza tez w domkach, i wtedy jeszcze gorzej, bo na dworze to sie dopiero niesie, a nie jak w bloku. moze warto rozwazyc kota, albo dwa? Ja mam teraz dwa koty, i sa fantastyczne, a widok jak sie bawią bezcenny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas mieszka kilka domów dalej biedny pies, który 3 lata przesiedział w mieszkaniu na blokach. Z nudów niszczył wszystko w mieszkaniu, po trzeciej wymianie kanap i foteli został oddany obecnym właścicielom i teraz jest szczęśliwym psem. Pobiega sobie ile chce, a oprócz tego ma 2 spacery dziennie poza swój teren przy domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na bloki koty lepsze. Osiatkujesz balkon i spoko. Tylko nie każdy lubi koty. Z psem na blokach jest upierdliwe wychodzenie w każdą pogodę. Mam psy w domu i niekiedy muszę się zwlec z łóżka żeby otworzyć drzwi, kiedy pies się domaga wypuszczenia w nocy, albo świtem bladym i myślę sobie, co za szczęście, że to nie blok, nie muszę się szybko ubierać, wystarczy otworzyć drzwi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość missss3
p******e dewotki i ddzciecioroby.bez empatii. Psy sa kochane. zadne normlany pies nei zesra sie w windzie,ani na klatce...moze to gowno wasze albo waszego męza...?:) Moj psy -kundelki...sraja zawsze poza osiedlem... chocby nie wiem co...ucieka jak najdalej i nikt go tego nie uczył. a 7 minut to se w d**e wsadz. Moj idzie 45 min rano...45 min po 16 tej. i czesto na godzinny spacer przed snem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co z tego? Podnieś to gufno paniusiu. Laskę robisz ze sprzątniesz syf po kundlu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czlowiek zapracowany nie ma czasu na spacery 45 minut i to dwa razy dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sram cieplym gownem na wszsytki enegatywne opinie ludzi... wiem co moj pies przeszedł...w schorniksu.wiem jaka mial traume jak go czloiwke ksrzywdził...i ile pracy ii serca wlozylam zeby znowu zaufal czlowiekowi. kazdy domownik z nim raz dziennie wyjdzie i zle nie ma., stac mnei na weta i biegne z kazda sraczkusią po porade. I uratwalam mu zycie...bo juz nie jest w betonowym boksie 3 na 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojejjuniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po chuj sprztac zkake z traw? nie wiecie ze chodzenie po trawniku to wykroczenie i mozna miec madnat strazy??? czliwke powinien stapac po chodniku...i co was goowna w trawie obchodzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 2 psy w domu, jeden od zawsze nasz, drugi uratowany. Groził mu pobyt w schronisku, albo jeszcze gorzej, bo właścicielka była bezmyślną osobą, nienawistnym, złym człowiekiem, a jej zachowanie miało negatywny wpływ na psa. Zrobił się agresywny jak właścicielka i rzucił się na nią. Najpierw atakował innych ludzi, bali się obok niego przejść na klatce schodowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agresywny, podły człowiek nie powinien mieć psa ani w domu ani na blokach, a jak już to pierwszy niech oberwie od swojego pupila :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak pójdę na emeryturę to się postaram o psa, dlaczego nie ? Wtedy nic lepszego nie będę mieć do roboty jak zajmować się psem. Lepsze i zdrowsze spacery z psem zamiast siedzenia przed telewizorem na blokach :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla psa trzeba mieć czas, a ja nie dam rady zajmować się psem jak trzeba, no to go nie mam :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też tak myślę. Pies wymaga szkolenia, czasu i spacerów, na blokach to wychodzenie z psem jakoś mnie nie pociąga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my chcieliśmy psa, ale mieszkamy na 10 piętrze. Wyprowadzanie psa by było uciążliwe. Przemyślenia, dyskusje i jednak nie. Poza tym pies pozostawiony sam w mieszkaniu może coś zniszczyć :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mogę, bo na razie nie mam własnego, wynajmujemy. Właścicielka mieszkania nie zgadza się na psa, na kota tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×