30 letni mieszczuch idzie wieczorem przez Puszczę Białowieską

nagla natrafia na watahę 6 wilków co się wtedy stanie?

To samo gdyby szedl zamiast mieszczucha 30 letbi wiesniak jeden i drugi zostanie rozszarpany przez stado niezalez ie od tego jak szybko ucieka i porusza sie po puszczy wilki robia to lepiej bo to ich dom je'bany dalnie xd

no wlasnie ze kolego tak jak mowisz ze sie stanie, tak nakazuje logika, ale ja ci powiem kontrargument, iz wilki podobno nie atakuja ludzi i kto tu teraz madry?

Znów brak dookreślenia warunków. Jeśli byłaby ciężka zima, to istnieje poważne ryzyko ataku z głodu. Jeśli byłaby matka z małymi, to również atak, byłby możliwy. Ale, jeżeli byłoby to lato, dorosłe sztuki, to nie zdziwiłbym się, gdyby wilki wycofały się. Wręcz do takiej sytuacji nie doszłoby, bo one wcześniej zeszłyby z drogi człowieka.

Mieszczuch zesra sie ze strachu i wielki uciekną od smrodu >>

21:10 prosze o powazne odpowiedzi

czyli myslisz kolego z 21:05 ze gdyby wilki byly glodne to po prostu rozerwalyby na strzepy doroslego mezczyzne i zjadly go zywcem?

Mój dziadek ze wsi opowiadał mi kiedyś ze przed wojną sam rozniósł w pył watache 12 wików samym nożem zrobionym z kamienia i własnymi zębami. Potem rodzina miała futro i obiad na cały miesiąc

:D

https://wiadomosci.wp.pl/w-bieszczadach-wilki-zlikwidowaly-problem-bezpanskich-psow-teraz-zdejmuja-te-na-lancuchu-6262395527698561a

serio myslicie, ze wilki zagryzlyby doroslego meczyzne? innymi slowy, on znikl by bez sladu, zostalyby kosci? zostalby zjedzony zywcem?