Przegrałam życie

- nie mam studiów (posiadam tylko wykształcenie średnie :( ) - mam kiepska prace w uk i zarabiam najniższą krajowa (g**wniane pieniądze, które na nic nie wystarczają, tak samo jak w PL) - nie mam perspektyw - nie stać mnie na wynajęcie ani kupienie nieruchomości - nie stać mnie na samochód, nie mam nawet prawa jazdy - nie mam męża, dzieci - nie wiem jak żyć, co zmienić, nie chce być wiecznie smutna kobieta bez pieniędzy Mam (już) 28 lat

Polecam powrot do Polski

Pomysl sobie ze inni maja duzo gorzej.Ja bym sie cieszyl gdybym byl na twoim miejscu.

ofiaruję Ci pomoc

Niczego nie zmieniaj, bo tak jest dobrze. Czy ktoś kiedyś cię zapewniał, że wszyscy mają być, zdrowi, bogaci i szczęśliwi? NIE! No więc masz tak jak 99% ludzi na tej planecie.

wracaj do kraju i sobie faceta znajdziesz .

A z czego tu się cieszyć?

Kazdy chce być zdrowy, szczęśliwy i mieć pieniądze

A ja jestem też w kiepskiej sytuacji,brak pracy (utrzymuje się z renty),wykształcenie gimnazjalne,choroba,kłopoty z cerą...to wszystko mnie dobija.Ale udaje szczęśliwą,staram się nie chce brać antydepresantów całe życie...

Skoro nie masz męża i dzieci, to czemu nie zostać Luxury Prostitute? Nic nie masz do stracenia, tylu bogaczy w UK, oddawaj im się za kasę, to się nazywa escort girl... poszukaj na Google se

Wgl w Sheffield jest red light district, więc masz blisko w tej swojej anglii...

19:22 masz lewą rentę, za nic dostajesz kasę, masz darmowe ubezpieczenie i jeszcze ci źle leniwa krowo?

19:27 zazdrościsz polski zj***e?

19:22 masz lewą rentę, za nic dostajesz kasę, masz darmowe ubezpieczenie i jeszcze ci źle leniwa krowo? Po pierwsze nie jestem krową,trochę kultury. Po drugie jestem chora i ta choroba zabrania pracy.

y/ebać Cię !

a ile wynosi najnizsza krajowa w uk?

około 1000 funtów :D

A staralas sie o stypendium, zeby pojsc na studia? Dowiedz sie, sa europejskie stypendia, pozyczki.

gość dziś nie kumam dlaczego nie pójdziesz do szkoły lub na jakieś szkolenie, chyba są jakieś programy rządowe, czy nawet pożyczki studenckie

haha piwosz jaka desperacja :D:o

:D

W UK studia są platne. Przecietnie około 9000 f za rok + koszty utrzymania i dodatkowo są tylko studia dzienne, nie ma zaocznych, wiec nie pogodzi pracy ze studiami jeśli nie ma jej kto pomoc (finansowo) A jeszcze jak mieszka w Londynie to już w ogóle życzę powodzenia

1000 funtów pensji, a za mały pokój trzeba zapłacić 500 funtów (poza) i nawet 800 funtów w Londynie :D Porażka, pracować za granica i wegetować, to już lepiej "u siebie siedzieć"

https://www.youtube.com/watch?v=aFlMWmWB1sM