co myslicie o kobiecie ktora ciagle deprecjonuje innych ludzi?

Ich wybory oraz wykształcenie i prace..a nawet domy i samochody. Mam taka znajoma,ktora ciagle w towarzystwie probuje zdeprecjonowac osoby o ktorych sie mowi dobrze lub sie je chwali.. Wysmiewa sie z wyksztalcenia tychze osob i nie moze zniesc gdy ktos ma lepsze studia,prace,samochod niz ona. Ostatnio nasz wspolny kolega kupil auto za 100 tysiecy i ona stwierdzila,ze" to jest debil i matol"bo po co mu takie auto drogie skoro moglby kupic tansze. Gdy zaprosila nas na parapetowke znajoma to kolezanka stwierdzila ze ona jest nierozsadna bo kupila sobie meble ,ktore kosztuja bardzo duzo zamiast kupic z ikei tansze i ze jej sie nie podobaja ani troche.. Z czego wynika taka postawa?

Tylko kompleksy i jakieś utajone deficyty. Niskie poczucie własnej wartości. Człowiek spełniony i szczęśliwy nie wygłasza takich uwag i nie komentuje cudzych spraw

Chyba z nie dowartościowaćiowania bo krytykując innych próbuje siebie dowartościować. Po co ma przyznać ze ktoś ma coś fajnego . Wtedy się przyzna ze ona tego nie ma a to boli wiec też zwykła zazdrość Tacy ludzie są niestety mało fajni bo nic od nich miłego nie usłyszysz. Nie potrafią się cieszyć z cudzego szczescia bo wolą z nieszczęścia.

dokładnie to samo co o mezczyznie, który tak sie zachowuje. ma jakies deficyty w zakresie poczucia wlasnej wartosci

Znam masę takich kobiet

Frustratka i osoba o niskim poczuciu wartości. Bardzo toksyczna i męcząca.

Kazdy tak się zachiwuje