Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rozwód z panem mecenasem.

Polecane posty

Gość gość
Daj namiary na mezulka.Jak juz bedzie ex to chetnie go pociesze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona będzie ex ale ma z nim dziecko alimenty wyciągnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też chętnie pociesza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przytulilam się do niego. Ale czy to coś zmieniło? Chyba nie. Robił sobie kolację, więc przytulilam się tak jak kiedyś od tyłu, fakt odwrócił się i przytulił mnie. Ale mała obudziła się, więc musiałam pójść do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znając przeszłość mojego męża przeszukałam jego telefon, emaile ale nie znalazłam nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pan mercedes sam kopnie Cię w tyłek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co, liczyłaś że padnie na kolana i zacznie Cię przepraszać? Gdyby nie chciał mieć z Tb nic wspólnego i czekał na rozwód to by raczej kazał się odstosunkowac od niego ale jednak odwzajemnił. Weź Ty się nad sobą zastanów czy faktycznie jesteś taka wspaniała jak Ci się wydaje bo znamy wersje jedynie z Twojej strony a coś mi się wydaje ze przez przepracowanie (na własne życzenie) jesteś zmierzła i się czepiasz. Kazał kto ci iść do roboty? Podobno jesteś taAAKA wykształcona i tyyyle osiągnęłaś wiec ze znalezieniem pracy problemu nie będzie. Zatrudnij nianie zamiast wyrzucać dziecko do zlobka w te zarazki albo poświęć mu jeszcze 1,5 roku zanim pójdzie do przedszkola. Jej Żlobek potrzebny nie jest a Ty niszczysz jej zdrowie tymi chorobami i nie pisz tu o uodpornieniu bo nie ma wskazań ze na ucho czy oskrzela albo inne badziewie przechorowanie daje odporność bo nie daje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znając przeszłość-yhym! Zazdrosna jesteś? Nawet jeśli niezły latawiec z niego był to chyba wiedziałaś kogo bierzesz na męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabolały mnie słowa o rozwodzie. BARDZO ZABOLAŁY. I tak kolejną noc spędził na kanapie. Nie jestem wspaniała, fakt ostatnio jestem przemęczena. W pracy dosłownie wszystko sypie mi się. Dziecko musi mieć kontakt z innymi dziećmi dzięki temu dużo lepiej rozwija się. Nie jestem zazdrosna, czasami trochę boli, że przede mną było kupe panienek na jedną noc. Wiedząc jaki był musiał trochę postarać się o mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana ale było nie wychodzić za faceta z bogatą przeszłością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kontakt z rówieśnikami? Będzie miało od przedszkola po studia wiec jakby kupę lat. Są także place zabaw i sale zabaw. Już nie przesadzaj. Potrzebuje to ten maluch matki. Trzeba było iść do niego pogadać a liczysz nie wiem na co. Po kolejnej fali fochów i pretensji powiedział Ci co załatwi sprwe skoro Ci przeszkadza życie z nim. Obrazaaaa normalnie na całego. Btw prowooo grubymi nićmi szyte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż dobrze wie, że mam słaby czas. Strasznie słaby. Nic mi nie idzie. Dzisiaj miałam kolejny słaby dzień. Chciałabym chociaż minimalnego zainteresowania z jego strony. Ale on woli pracę i swoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś fatalna mama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Staram się być jak najlepszą mamą. Uwierz mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto po co ci problemy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak tam autorko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś matką malutkiego jeszcze dziecka, czy tak trudno dac od siebie coś i poświęcić się? Tak małe dziecko potrzebuje matki A Ty mimo ,że masz możliwości oddalas je pod opiekę obcych ludzi. Kobieto poświęć się, zostań w domu rok czy półtora, nic Ci nie ubedzie a może was wszystkich uratować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas bez zmian. Dzisiaj moi rodzice zabierają małą na dwa dni. Staram się dać jej wszystko co najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dajesz siebie. A dla małego dziecka matka to cały świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćktos123123
Ludzie przestańcie pisać pod tym tematem!!!!!! To provo tej od ginekologa i wielu innych, ten sam styl pisania!!! Pisałam jej tyle razy że jak chce dobre provo to ma poslady zacisnąć i tych błędów nie walić ale ciężko pozbyć się takiego nawyku. Nie piszcie nie warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla dziecka równie ważny jest ojciec i kontakt z innymi dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślisz się powinnaś Ty zajmować się dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra dziewczyny jaką bym mamą nie była dzisiaj muszę cos zrobić. Właśnie dostałam smsa od męża,,Kochanie przegrałem dzisiaj sprawę. Nie mam siły na kłótnie. Proszę Cię na dzisiaj zawieśmy broń." Co mam zrobić żeby było chociaż trochę lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co z rozwodem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaciągnij go do łóżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Póki co nie planujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idzie do teatru może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro tak wam źle to znaczy że zakochanie nie przeistoczyło się w miłość, tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny moje drogie mam pytanie do Was. Postanowiliśmy jakoś zwalczyć kryzys, jako że jest to nasz pierwszy kryzys, chciałabym Was zapytać o rady. Jak Wam udało się zwalczyć kryzys małżeński?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×