Cisza i Czas

Do autora tak durniu masz się kontaktować i jej napisać ze czekasz i że ma w tobie wsparcie w każdej chwili. Bo nic nie pisząc pokazujesz ze byłeś tylko by ją ruc/hac

19.15 uważam że zdrada to coś obrzydliwego ,nie wiem co mam ci napisać w tym obszarze nie dysponuję wiedzą nigdy nie zdradziłam ,nikogo też przed mężem nie miałam no ale może ja mam po prostu inne zasady moralne niż ta twoja ..trudno powiedzieć.Bóg mówi-,,Nie cudzołóż'' ja się tego trzymam mój mąż nie i to jest przykre.Skoro budowali na piasku to znaczy że nie budowali na Bogu -logiczne ,ja ubolewam że nie budowaliśmy na Bogu ,że poszłam za kimś kto Boga ma w głębokim poważaniu ,tak to potem jest.Brzydzę się nim ,brzydzę się tym że tak łatwo przychodzi mu zdrada ,oszustwa ..że nie jest wobec mnie fer ..że o niczym mi nie mówi .

19.20 nie będę odpowiadać komuś kto w tak wulgarny sposób się do mnie zwraca!trochę kultury!

No tak. Wiem, że jestem durniem. Wiem, że rozpie/pszylem jej małżeństwo. Wiem, ze jeśli dłużej się nie będę odzywał to ona stwierdzi, ze chciałem się tylko zabawić a podczas tej zabawy roz/piep/szylem jej życie. Na początku to ona wręcz mnie podrywała.

D**ek!

Parasolka nie musisz odpowiadać siedz w szambie dalej ale nie płacz na kafe ze tak Ci źle bo widocznie tak lubisz skoro nic w tym zakresie nie robisz

A tak nie jest hmm ciekawe co? Jeśli by było inaczej to by autor tu nie pisał ale lubi takie tematy