Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co może czuć para która traci dziecko w 27 tyg ciąży?

Polecane posty

Gość gość
Jaką dał mi nadzieję? Było nam cudownie, był cudowny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skończ tę prowokacje. Widocznie dobrze ***** z tym ze to żaden wyznacznik faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oni pochowali dziecko, zrobili pomnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty też pochowasz. Przyjdź i wtedy się pochwalisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie jestem w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czym się chwalić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do dziecka ona urodziła przedwczesnie więc chyba żyło chwilę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jemy tak wcale cudownie nie bylo jak się Ci wydaje. Bo gdyby było nie potraktowalby Cię na raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówił co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mowic to sobie mozna :) az tak glupia jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wierzę mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wierze, ze to prowo :) a ostatnie wpisy to potwierdzily Bujaj sie wiec trolu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytałam o tym co czują, a nie o nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To byl malutki noworodek a nie plod-ok.kilograma.Wygladal jak maly czlowiek-wiem,bo moj synek umarl mi na rekach.Nie wiem ile zyl ten chlopczyk,czy zdazyli go przytulic,pozegnac sie. Na pewno czuja ogromny zal,poczucie krzywdy winy i straty.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też nie wiem ile żył ich syn. Wiem tylko że miała poród przedwczesny. Jak wytłumaczyć sobie tą jego zmianę? Mnie i inne kobiety potraktował jak potraktował, a ona była obok niego niedostępna i jest z nim. Nie zdradza jej, ma( a raczej miał) z nią dziecko, którego nie chciał. Bo jasno o tym mówił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem i wolę się nigdy nie dowiedzieć. 27 tydzień to już zaawansowana ciąża, znajoma ma dziecko (obecnie dwuletnie) z porodu w tym terminie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślicie że on przeżywa jakoś tą stratę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy taki facet raczej nie ma takich uczuć? Dziecko ma jego nazwisko więc rejestrując musiało chyba jeszcze żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama sobie odpowiedzialas-ona byla niedostepna :-)a ty i reszta goscinne w kroku.nikt takich zdir nie traktuje powaznie-bzyk i pa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rejestrujac dziecko wcale nie musi ono zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona nie była też zainteresowana nim. Dwa razy dowiedziałam go w pracy. Raz ona powiedziała mi, że go nie ma, a auto stało. Za drugim razem rozmawiałam z nim. Nie jest tak, że w sytuacji gdy dziecko rodzi się z związku partnerskim otrzymuje nazwisko matki, dopiero matka potwierdza ojcostwo w urzędzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To że ktoś nie chce dziecka nie znaczy że nie zmienia zdania gdy już się mleko rozlalo. Jeśli to nie prowokacja to musisz być uboga umysłowo. Jesli wie się że facet wyrywa panienki na chwilę to się nie rozkłada nóg przed nim licząc że się zmieni. Naprawdę musisz być psychiczna bo nikt normalny nie walkuje tematu martwego płodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd miałam wiedzieć, że wyrywa panienki na jedną noc ? Zabrał mnie do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogłaś zorientować się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe jak ?Po minie ? Po sposobie picia alkoholu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wytłumaczyć sobie tą jego zmianę? Mnie i inne kobiety potraktował jak potraktował, a ona była obok niego niedostępna i jest z nim. Nie zdradza jej, ma( x bo o nią musiał sie postarać wiec zyskała na wartości, a o was nie skoro dałyście zaraz po poznaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żyli, pracowali obok siebie i dopiero po kilku latach przekonał się że to ta jedyna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zasadniczo jak laska jesteś tak marudna, głupia i ograniczona jak tutaj, to kazdy rozsądny by co najwyżej wykorzystał twoją głupotę i przeleciał, ale zwiazał sie jednak z bardziej ogarnięta intelektualnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żyli, pracowali obok siebie i dopiero po kilku latach przekonał się że to ta jedyna... x no i bywa. Ja pracowałam z moim męzem kilka lat, i w ogóle nie zwracałam na niego uwagi, ledwo dzien dobry wymienialiśmy. A po 3 latach na jakimś szkoleniu pogadalismy i zaiskrzyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inteligentna być może jest, ładna też jest. Ja głupia nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×