Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lubiczynielubi

Dlaczego On stracił zainteresowanie?

Polecane posty

Gość lubiczynielubi

Witam!Piszę w sprawie pewnej osoby,poznaliśmy się pół roku temu w pracy.Nasze rozmowy sprowadzały się do tematów nieoficjalnych,nie było rozmów na płaszczyźnie osobistej...jednak po jakimś czasie (2 tyg.-miesiąc) między nami coś się zadziało,narodziła się pewnego rodzaju chemia.Nadal widywaliśmy się tylko w pracy,ale za każdym razem gdy nasze oczy się spotkały czułam że świat nie istnieje-dosłownie...zakochałam się na zabój.Bywało że przy tej osobie trudno było mi się nawet wysłowić,a zazwyczaj nie mam problemów w kontaktach osobistych...od jakiegoś miesiąca zauważyłam że co raz rzadziej się widzimy,myślę że nie szuka już ze mną kontaktu jak na początku.Może myśleć że nie ma ze mną o czym dyskutować,bo moje słownictwo jest bardzo ograniczone w sensie gdy jest w mojej przestrzeni zwykle milczę,paraliżuje mnie jego osoba...Pytanie do Pań ,jak i zarówno Panów.Co może znaczyć takie zachowanie?Może jest równie nieśmiały jak ja?Nadmienię że nie było to jednostronne,wiem że On tez to poczuł,mam ta pewność...a jednak wycofał się znacząco...Dziękuję za wszelkie komentarze.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czekal na ruch z twojej strony ale z tego co napisalas to sie chyba nie doczekal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby skąd masz ta pewność? Faceci gapia się na wiele kobiet które im się podobają, nie znaczy to od razu ze tez się zakochał. Widocznie nie ,,wzięło go" tak jak Ciebiec inaczej by szukał kontaktu. Mieliscie kontakt poza praca, pisał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubiczynielubi
Gdy On jest w mojej przestrzeni,gdy tylko spojrzymy sobie w oczy to WIESZ ŻE COŚ SIĘ DZIEJE,tego nie da się określić słowami...a jednak nie potrafię wyjść z inicjatywą...tak jak teraz w moim życiu nie było nigdy,odnośnie relacji damsko-męskich..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś głupia idiotką///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubinielubi
Szybko wnioskujesz nie mając konkretnych informacji,osobie,a praktycznie nie znając jej...Poruszyłam ten temat ponieważ chciałabym znać opinie co może znaczyć takie nagłe wycofanie,jak mam to rozumieć?Być może ktoś naprowadzi mnie co jest nie tak jak w/w temacie...określanie kogoś mianem idiotki,debilki czy jeszcze inaczej,nie wnosi nic do tematu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stracił zainteresowanie i się wycofał. Po co szukasz przyczyn? Jest jak jest i to ci powinno dać do myślenia że nie jest zainteresowany. Facet naprawdę działa gdy mu zależy. Jeśli nie działa? Masz odpowiedź. Może ma żonę a w pracy flirtuje bo sobie umila szare życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przypuszczam, że zauważył twoje uczucie do niego i go to krępuje, gdyż nie chce robić Ci nadziei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnas sobie poszukać innego fagasa na portalach internetowych tam nie brakuje lub w realu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie interesujesz go na poważnie. Po pół roku to już byś wiedziała na czym stoisz. Myślisz że zainteresowany kobietą facet będzie tkwił przez pół roku w paplaninie jak kumpel?. Otóż nie,lubi cię i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pół roku rozmów w pracy a ta zakochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taką "chemię" jak opisana to ja mam z prawie każdym kto przychodzi do firmy. Nikt normalny nie traktuje czegoś takiego poważnie. Poznał może kogoś nowego stąd mniejsza potrzeba flirtu z panienkami z biura. Jak facetowi zależy, to wykazuje inicjatywę i działa. Koniec. Kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukal kontaktu fizycznego z toba ?? Dotykla niby przypadkiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak ze i tak jak Ci zalezy to powinas zawalczyc,wyjsc z wieksza inicjatywa,chociaz czesciej sie do niego usmiechac itp,po prostu zanecic go troche,bo byc moze nie czul z Twojej strony checi na blizsza relacje i zbastowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko czy masz rozum?? Jakbym miała sobie wkręcać uczucia do każdego faceta w robocie, który jest dla mnie miły i sie do mnie uśmiecha to zwariowałabym!! Kobiety przestańcie sobie wkręcać rzeczy, które nie istnieją! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdopodobnie uznał, że nie jesteś zainteresowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odwrotnie uznał że ona za bardzo zainteresowana i wyluzował kontakt . Facet nie zrobił nic by wyjść z tym po za pracę to gdzie tu zainteresowanie z jego strony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za mało informacji abysmy wiedzieli co Ci doradzic ma kogos? ma dzieci? moze za cicha jestes przy nim? albo od poczatku sobir cos ubzduralas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uznał, że nie jest zainteresowana, po jej zachowaniu. Milcząca, bez inicjatywy itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"wycofał się " - o czym tu jeszcze dumac? Zamknij te drzwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestan pisać głupoty o milczącej. Jasne podszedł do niej jak zawsze od pół roku pogadać a ona nagle traciła głos. Facet wyczuł że się zakochała po zwykłych pogawędkach i dał spokój. Kiedy wreszcie zrozumiecie nie stara się... nie zaprasza... nie adoruje to NIE ZALEŻY MU i kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ona tak samo: nie stara się... nie zaprasza... nie adoruje to NIE ZALEŻY JEJ i kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10-35 można, u mnie było jeszcze mniej, jak się zakochałem , uczucie trwało wiele lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Być może byłaś zbyt mało pewna siebie, albo też zbyt szybko pokazałaś swoje zainteresowanie. Trochę zaiteresowania mozna okazać, ale kiedy facet staje się zbyt pewny to też niedobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzn. jeśli było tak jak mówisz i wpatrywalas sie w niego, trudno bylo Ci sie przy nim wyslowic itd., to pewnie odkryl, ze na niego lecisz i dal sobie spokoj. Można dac facetowi zielone swiatlo bedac mila dla niego, ale kiedy pokazujesz niepewosc siebie to juz nie jest atrakcyjne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet rzadko potrafią "odkryć", raczej czytają wprost czyjeś zachowanie. A tu było milczenie i brak chęci nawiązania kontaktu. Wnioski nasuwają się dla faceta same.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby mi się podobała kobieta, ale ta w mojej obecności robiła się mrukliwa, milkłaby albo zamieniała w słup soli to bym odpuścił i wychłodził relację do chłodnej uprzejmości. 00 @gość dziś Nikt nie jest telepatą, tylko niektórym idiotkom wydaje się że wypuszczają jakieś czytelne sygnały. Ze niby jak się ona uśmiechnie nerwowo, stanie słupka i zrobi minę jakby się zesrała to on powinien zrozumieć, że się jej podoba. I śmieszne, i straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×