Czemu większość singielek koło 30 jest taka Krytyczna

i nieufnie nastawiona do mężczyzn

Bo z wiekiem ma się większą wiedze i mniejsza naiwność?

P. wiedza o czym

nie chcą faceta na stałe Wiele z nich ma tekst układy i romans z żonatym

E tam krytyczne, właśnie na odwrót, zegar biologiczny tyka i znacznie zmniejszają wymogi.

Szczerze, to po 30 wymogi rosną. Bo kobieta wie już czego potrzr uje a z której mąki chleba nie będzie.

bo sie poznaly na was:O

bo zostaly juz przez was skrzywdzone :(

dziś z obserwacji moich koleżanek po 30 to wnioskuję, że ich wymagania to lecą ale w dół. kobieta po 30 już nie może sobie pozwolić na wybrzydzanie jak 18 latki.

Jak wchodzę do klatki z wściekłym psem to robię to z własnej woli i nie mam pretensji że mnie pogryzł bo to było wiadome na 99.9% A jak kobieta wchodzi w związek z bad boyem to nagle jest wielce skrzywdzona.

Szczerze, to po 30 wymogi rosną. Bo kobieta wie już czego potrzebuje a z której mąki chleba nie będzie. x To tylko teoria. A jak przychodzi co do czego, to biorą chłopa wolnego od razu :)

Niby dlaczego na straty spisujecie takie kobiety? I dlaczego myślicie że wszyscy fajni zajęci. Wręcz przeciwnie. W tym wieku większość kończy swoje związki i wraca na rynek. Rozwody rozstania itp. Jest w czym wybierać.

Są 3 rodzaje 30 latek, te normalne oczywiście zajęte a jak po związku to wolne na chwilę i znów zajete, te które myślą od zawsze że są wyjątkowe i chcą księcia, u nich wymagania z wiekiem rosną i w końcu lądują z kotem. I te które źle wybierały i jeszcze raz i kolejny, mają często dzieci i ciągle obniżają kryteria i pakują się jeszcze gorzej. Są jeszcze szare myszki niezauwazalne których nikt nie chce i chcieć nie będzie

Latanie co chwilę ze związku w związek raczej świadczy o problemach ze sobą ale oczywiście w naszym społeczeństwie uchodzi za normalne bo przecież nie wypada być samemu.

W tym wieku większość kończy swoje związki i wraca na rynek. x Możesz podać źródło tych "mądrości", dane statystyczne itd?

Źródłem jest samo życie. Jeśli nie słyszysz lub nie widzisz rozstan wokół to zazdrościc tylko. Zresztą co to za problem nawet gdy większość pozajmowana? Nikt nie podpisywał się krwią że dany związek musi trwać wiecznie. Dramatyzujecie jak zwykle. Nie żyjemy w średniowieczu gdzie 30 lat to był początek końca dla kobiet. Jeśli ktoś tak się wyraża to wiem że mam do czynienia z bardzo ograniczonym osobnikiem.

nie warto wiązać się z kobietami na stałe wszystkie zdradzają

Teraz sa tak beznadziejni faceci ze nie ma co sie dziwic.

gość dziś nie warto wiązać się z kobietami na stałe wszystkie zdradzają x to sie nie wiarz lapsie

nie warto wiązać się z kobietami na stałe wszystkie zdradzają

Kobiety działają bez jakiejkolwiek logiki, szukają prawdziwego samca, takiego jakiego pożąda każda kobieta, wygrywają mają swego super faceta, następnie zaczynają zmieniać go w ciepłego misia, powoli kastrują, by czasem nie spodobał się innej! Jak już jest po wszystkim stwierdzają że taki facet im nie odpowiada i zdradzają go z super facetem bliźniaczo podobnym do jej męża sprzed kastracji

gość dziś Kobiety działają bez jakiejkolwiek logiki, szukają prawdziwego samca, takiego jakiego pożąda każda kobieta, wygrywają mają swego super faceta, następnie zaczynają zmieniać go w ciepłego misia, powoli kastrują, by czasem nie spodobał się innej! Jak już jest po wszystkim stwierdzają że taki facet im nie odpowiada i zdradzają go z super facetem bliźniaczo podobnym do jej męża sprzed kastracji xxxx Eee, znaczy twoja mama tak zrobiła?

gość dziś gość dziś Kobiety działają bez jakiejkolwiek logiki, szukają prawdziwego samca, takiego jakiego pożąda każda kobieta, wygrywają mają swego super faceta, następnie zaczynają zmieniać go w ciepłego misia, powoli kastrują, by czasem nie spodobał się innej! Jak już jest po wszystkim stwierdzają że taki facet im nie odpowiada i zdradzają go z super facetem bliźniaczo podobnym do jej męża sprzed kastracji xxxx Eee, znaczy twoja mama tak zrobiła? x on tak robil, tylko to odwrocil i dopisal "kobiety"

Moja matka tak nie zrobiła bo kiedyś kobiety były normalne, nie poprzewracalo im się jeszcze we łbach. Kiedyś związek się ratowało jak się coś psuło a teraz w czasach chińskiego badziewia psuje się to się wyrzuca i bierze nowe.

gość dziś Moja matka tak nie zrobiła bo kiedyś kobiety były normalne, nie poprzewracalo im się jeszcze we łbach. Kiedyś związek się ratowało jak się coś psuło a teraz w czasach chińskiego badziewia psuje się to się wyrzuca i bierze nowe xxx Przyznaj się, nie możesz sobie znależź dziewczyny i dlatego gr***asz tu jak potłuczony ?

Nie jestem krytyczna " znam samcow na wylot, juz mi niewiele zaimponuje, samice tez znam, milosc jest slodka ale bez przesady :)

Nie wiem, nie zauwazylam by tak było : )

Kobitki w okolicach 30, które nie były mężatkami ani nie mają dzieci, to dobry materiał na żonę, dlaczego: - przeważnie po minimum 1 długim związku, nauczyły się tego i owego i nie trzeba się męczyć jak z dziewicą - nie wybrzydzają, zegar biologiczny jest nieubłagany, coraz mniej czasu żeby się rozmnożyć - taka 30 to już nie dziecko i nie stara baba (z urody) - kobiety 30-40 letnie, w tym przedziale wiekowym, są najbardziej atrakcyjne w swoim życiu (to jest moje zdanie, można się nie zgadzać) - z taką idzie się normalnie dogadać, już nie dziecko i jeszcze nie stara zrzęda - jak nie jest desperatką i nie ma problemów psychicznych to potrafi docenić stabilizację życiową i spokojnego partnera (tzw. samca beta) - ale też jak każdej kobiecie od czasu do czasu trzeba podnieść ciśnienie i odwalić jakiś numer w stylu samca alfa

Ja tam juznzadnego nie chce. Nie mam dzieci ani przeszlosci z badboyem. Raczej ci normalni mnie skrzywdziali i nie jestem juz zainteresowana zwiazkami.

Trzydziestki byłyby fajne gdyby tak nie parły na związek i dziecko.