Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy gdyby PiS wprowadził karę za zdradę małzeńską to bylibyście za czy przeciw?

Polecane posty

Gość gość

Np. karę grzywny, albo ograniczenia wolności? Jeśli byłoby to potraktowane jako oszustwo wobec małzonka/ki? Oczywiscie pytam teoretycznie bo taka ustawa raczej nigdy nie przejdzie, ale tak teoretycznie pytam. Oczywiście udowodniona zdrada w jakiś sposób np. przez detektywa, albo ciążę kochanki, chorobę weneryczną, złapanie ich na gorącym uczynku, odczytanie wiadomości, które by o tym świadczyły itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zresztą nie jest to całkiem abstrakcyjny pomysł https://viralka.pl/8-krajow-z-najsurowszymi-k arami-za-zdrade/2/ Wiadomo, że nie byłoby to np. ukamienowanie, ale np. kara grzywny, pozbawianie praw publicznych, albo ograniczenia wolnosci- w zależności od wszystkich okoliczności zdrady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylabym za Po co grzywna , wystarczy wydziarac na czole ZDRAJCA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no jakieś dziaranie na czole byłoby dobre w średniowieczu ;) Ale grzywna też np. byłaby dotkliwą karą jeśli byłaby odpowiednio wysoka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak najbardziej za.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo np. odszkodowanie dla małżonka czy małżonki za poniesione straty emocjonalne. Rozwód dalej byłby w pełni dostępny, chodzi mi o zdradę fizyczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za zrobienie kochance dziecka , obciecie fiuta na rynku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciw, bo znam swoja wartość i karą byłoby i tak moje odejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha ha co za idiotki, maz nie jest wasza wlasnoscia, jak nie kocha to pusci po rogach i tyle, jak nie ma zaspokojenia fizycznego , a kocha to albo zdradzi albo na recznym i potem pisze jedna z druga" maz przy mnie dojsc nie umie", albo" nie mam ochoty na seks" przejdzcie na islam to macie pewne ze was nie zdradzi, najwyzej wezmie se kilka innych za zone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro by cie zdradzal , to raczej ma cie w d***e , wiec twoje odejscie by mu wisialo lisciem kalafiora :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Nigdy w życiu. A to dlatego, że to ja jako żona mogę nie wybaczyć bądź wybaczyć, a rządowi nic do tego. Im mniej ingerencji państwa w sprawy osobiste tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za zdradę to nie, ale za piertolenie bez sensu w necie to TAK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To chciałam napisać...coraz więcej dewiantów na tym forum I co oni czasem wypisują to naprawdę można pod jakiś paragraf podciągnąć. Oczywiście nie chodzi o tego typu temat jak ten.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, byłabym za. Zdradzający powinien wtedy płacić odszkodowanie osobie oszukiwanej bo to własnie jest zwykłe oszustwo i krzywdzenie drugiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie chodzi tu o utrzymanie kogoś na siłe, ale jesli chce seksu z kimś innym, to niech weźmie rozwód, a nie wprowadza małżonka w błąd, oszukuje go, naraża na choroby płciowe, depresje, załamanie nerwowe, a nawet próby samobójcze ( bo i tak bywa). Przy tym naraża małżonka na tracenie cennych lat swojego życia bo mógłby znaleźć sobie kogoś innego gdyby nie był oszukiwany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie!! jeszcze by brakowało zeby sie wcinac w czyjes zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba, ze małżonek/ka świadomie zgodziłby się na zdrady np. swingersi to ok. Ale karalne powinno być oszustwo w małzenstwie jakim jest zdrada i wprowadzanie małżonka w błąd bo przez to chocby nieswiadomie mógłby się zarazić, narażałby go na traumy psychiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciw. Gdyby tak było cofnęlibysmy się już chyba do średniowiecza... I tak pis przegina z zakazami, wiec gdyby nie to, ze taka ustawa wiazałaby sie zapewne z utrata ich poparcia i kloci sie z wolnosciami konstytucyjnymi, to pewnie i taka zasade by wprowadzili bo są na maxa prokościelni. Ja tez jestem wierząca, ale nie mieszajmy do wszystkiego religii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy w zyciu. Normalnie islam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A te co piszą, że tak to straszne kompleksy muszą mieć, żenujące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sądzę by to był dobry pomysł, ale jednoczesnie byłby ubaw, i ciekawi mnie jakie byłyby reakcje mężczyzn, gdyby PiSowce wprowadzili obowiązek brania slubu ... zwłaszcza absolutnie konieczny ślub jak jest dziecko. Faceci (niektórzy) znikaliby jak kamfora) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZA Pracuje w sądzie i jest mnóstwo spraw rozwodowych, najbardziej żal mi dzieci... I dlatego z myślą o nich powinno to być karane... Później mamy mnóstwo interwencji we władze rodzicielska bo dzieciak ma załamanie z powodu odejścia ojca/matki. O sprawach gdzie jeszcze mężatka nie wie z Kim ma dziecko nie wspomnę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:25 zgadzam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I za co jeszcze? Za seks przedmałżeński też? I na podstawie jakiego zapisu w prawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że przeciwi na siłę nie sprawi się, że małzonkowie będą się kochali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie i naszczęście nigdy do tego nie dojdzie, że bedą aż tak mieszać w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to trochę tak jakby kazać być z kimś z obowiązku, ale miłości to i tak nie stworzy, więc byłoby tylko więcej nieszczęśliwych małzenstw. Zdrada nie bierze się bez przyczyny i lepiej jak przez nią rozpadnie sie malzenstwo niz mialoby ono trwac byle trwal latami, taka bylejakosc na sile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez nikt nie zabrania sie wam rozwodzic. Czytajcie ze zrozumieniem, chodzi o kare za zdrade i moim zdaniem tak powinno byc. Jesli nie ma milosci to sie rozwiesc a nie oszukiwac, to obrzydliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×