Jestem gruba i nigdy nie będę szczupła! Moje życie

Co za syf

To fajnie, że się przerzuciłeś z trucizny na mango. Jest postęp.

Ja też byłam i mi bardzo ładnie pomógł schudnąć Foreverslim. Ale jeżeli będziesz siedzieć i ropacząc oraz nic w kierunku walki z nadwagą robic, to na pewnio nie schudniesz.

a: B

Dziewczyny, to oczywiscie glupota czuc sie wartosciowa bo jest sie ladna i szczupla... no ale takie zycie.. a moze schudnijcie (jak to wam przywroci poczucie wartosci). Googlnijcie keto diet. Bardzo zdrowa i skuteczna dieta (i boczkiem mozna sie objadac:) ) Ja wlasnie schudlam 6 kg w ciagu ostatniego miesiaca choc pulchna nie jestem . Moja kolezanka schudla 15 kg w ciagu trzech miesiecy i teraz swieci mi chudymi nogami. Powaznie. Sorawdzcie. Mozna jesc kupe dobrych rzeczy

Ja też tak uważałam, na szczęście los potrafi się od czasu do czasu i uśmiechnąc do człowieka. Ja trafiłam na Iqmango i mi się udało.

to wszystko siedzi w twojej głowie, moze i jesteś gruba ale pokaż że masz twardy charakter i miej na to wyj...e świat nie składa sie tylko z osobników pięknych jak z żurnala,nie rozumiesz dziewczyno że uroda to rzecz ulotna i nie warto na nią zwracać większej uwagi?

aha i jestem facetem

Slimunox to pierwsze tabletki jakie biorę.I jestem zaskoczona ich skutecznością.Miałam szczęście bo pierwsze tabletki i od razu trafiłam.U mnie w każdym tygodniu waga spada o 1,5 kg.Jeszcze miesiąc i kończę kurację.

Mnie nie przeszkadza jak ma trochę sadełka:P.Gorzej jak nie ma za co tyć:D.

A ja zamierzam dokonac radykalnych zmian w moim zyciu i jesli zostanie mi troche pieniedzy zamierzam zafundowac sobie operacje zwęzenia zołądka...to mój wybór i wiem ze bede dzieki temu szczesliwsza

Co za głupota:P.Do zwężenia żołądka wystarczy solidna głodówka:D.Co prawda też nie jest humanitarna ale na pewno znacznie bezpieczniejsza i zdrowsza:D.

Najlepsza dieta to MŻ (mniej żreć) - w 99% przypadków działa cuda.

Jeżeli nie masz bmi 35 to operacja to zły wybór. To jest operacja! Chyba nie jesteś świadoma co to jest.

Nie obraźcie się, ale z tego co zaobserwowałam u większości grubszych osób to to, że przeważnie ( może nie jest tak w 100% przypadków), oszukują same siebie, że jedzą mało. A później np. na jakichś wspólnych wyjazdach, czy kiedy pobyłam z nimi trochę dłużej dopiero okazywało się ile potrafią zjeść Przede wszystkim wrogiem odchudzania są słodycze i fast-foody. To banalne, ale tak właśnie jest. Po drugie napoje są zdradliwe, te słodzone i gazowane bo wtedy wydaje nam się, że to tylko picie, a jednak ma sporo kalorii. Tak samo alkohole, szczególnie piwo tuczą. Nie musicie się tutaj przyznawać, że nie odżywiacie się idealnie, ale spojrzcie na to obiektywnie, może nawet nie zdajecie sobie sprawy ile kalorii zjadacie

Bezedury dziś Najlepsza dieta to MŻ (mniej żreć) - w 99% przypadków działa cuda. "Słyszałam, że można hamować silnikiem. W związku z tym mam pytanie: gdzie znajduje się hamulec silnikowy w moim aucie ?" X Na przyklad roz******la metabolizm. A ja zauwazylam u wiekszosci grubych ze sie glodza po prostu.

Oj tam oj tam ja jestem gruba i dobrze mi z tym:) Mam większe powodzenie niż moje szczuplejsze koleżanki:) Głowa do góry. Jesteś piękna:) Pokochaj siebie!

22:30- bardzo często popadają one w skrajności, najpierw dużo jedzą, a później się głodzą, a to droga do nikąd. Choć to pewnie nie jest takie proste zacząć mniej jeść bo to nałóg jak każdy inny, ale w większości własnie nadwaga wynika z tego. Ja co prawda nigdy nadwagi nie miałam, ale pamiętam kiedy wyjechałam na studia, zaczęłam jesć niezdrowo i byle co. W ciągu paru miesięcy przytyłam kilka kilo. Później odstawiłam niezdrowe jedzenie, gazowanie napoje, alkohol i błyskawicznie schudłam. Drastyczne diety nie dają dobrych efektów na dłuższą mete

22:42- być może Ty się dobrze czujesz w swojej wadze, ale ciężko mówić osobie, która wie, że wygląda źle "pokochaj siebie" bo pewnie ona sama widzi jakie zainteresowanie wzbudza u facetów- albo jego brak. Poza tym nadwaga mimo wszystko zawsze będzie zła, choćby ze względów zdrowotnych. Wychudzenie też, ale to są dwie skrajności.

Każdy może schudnąć jeśli zechce. Może drastyczny przykład, ale prawdziwy- w Auschitz nie było grubych ludzi. Każdy kto mało je, ale przez dłuzszy czas, a nie zrywami, w końcu schudnie.

Bo najciężej jest schudnąć, a później o ile nie będzie to zbyt szybkie schudnięcie i nie zaczniecie znowu jeść ponad normę, już wagę łatwiej będzie utrzymać i nie trzeba się bedzie głodzić. Żeby schudnąć trzeba po prostu więcej spalać niż się zjada. Kiedy wreszcie osiagniecie wagę jaką chcecie już nie będziecie musiały mało jeść, byle tylko nie więcej niż spalacie, a mniej wiecej tyle samo.

Ale nie wszystkie grube wpieprzaja jak Ty zwyklas sie obzerac i potem przestalas tyle jesc i schudlas. Wiekszosc tych ktore znam jedza strasznie malo. Za malo. Bo ciagle slysza ze sa grube i maja malo jesc. I malo faktycznie jedza. Za malo. I maja rozpieprzony metabolizm bo organizm magazynuje. Wiele grubasow ktore znam powinno jesc ze 3x wiecej, oczywiscie zdrowo, i cwiczyc.

A teksty o Auschwitz sa mega kretynskie. Kazdy kto chce schudnac nie chce byc wyniszczonym chudzielcem, slepnacym z niedozywienia, tracacym wlosy i nie majacym witamin, jak w Auschwitz, tylko raczej zdrowym, nie? Wiec daj sobie spokoj z glupawymi komentarzami nie na miejscu.

to wszystko siedzi w twojej głowie, moze i jesteś gruba ale pokaż że masz twardy charakter i miej na to wyj...e świat nie składa sie tylko z osobników pięknych jak z żurnala,nie rozumiesz dziewczyno że uroda to rzecz ulotna i nie warto na nią zwracać większej uwagi? xxxx Właśnie dlatego że uroda to rzecz ulotna, warto ją mieć wtedy kiedy można czyli w młodości. Przeżycie młodości jako grubas to strata życia po potem i tak już z górki

Jutro zaczynam dietę :o już tęsknię za majonezem

wczoraj To rzeczywiście drastyczny przykład i niemiarodajny. Zwłaszcza jeśli dookoła pełno jedzenia w sklepach, ludzie w pracy co non stop coś jedzą i siedząca praca w której musisz być. To są zupełnie inne warunki do chudniecia i zupełnie niesprzyjające więc po co dajesz przykład niemożliwy do wykonania w obecnych czasach. Ma się dziewczyna zamknąć w komórce na rok i poprosić matke żeby raz dziennie jej rzucała kromke suchego chleba albo zupę z pokrzywy na wodzie? Łatwo jest kogoś pouczać i rzucać durnymi przykładami wyjetymi z d**y

Majonez!

zdrowe żarcie + sport ZAWSZE odchudzą, nie ma innej opcji. fakt, że osoby np. z problemami z tarczycą czy insulinoopornością mają trudniej, ale da się. włącz sobie jakąś Lewandowską, Chodakowską czy innego Qczaja i rusz dupę!

Musisz się wziąć z siebie to dla ciebie jedyny ratunek, będzie bolało ale tak trzeba. https://cutt.ly/ywXd9

No właśnie "wszędzie dookoła pełno jedzenia", a chodzi o to zeby mieć na tyle silną wolę żeby nie ulegać temu jedzeniu. Może z Auschwitz komentarz był przesadzony, ale to prawda, że każdy może schudnąć bo organizm kiedy więcej spala niż otrzymuje musi skądś czerpać energie i czerpie ją własnie z zapasów. Możecie tu pisać, ze mało jecie i jakie biedne jesteście, roztkliwiać się nad sobą, ale to nic nie da. Najlepiej same sobie odpowiedzcie czy odzywiacie się zdrowo, a najlepiej weźcie sobie coś do pisania, spiszcie skrupulatnie co i ile jecie i pijecie i obliczcie kalorie bez oszukiwania się.