archiwa kafeterii

grzebałam w archiwach kafeterii, losowo otwierając różne tematy i przypadkowo trafiłam na swoje wpisy z roku 2004, o których i tamtym temacie dawno zapomniałam :D polecam zasiedziałym bywalcom takie zabawy, w wolnej chwili, jest co wspominać :) http://web.archive.org/web/20030206215223/http://www.kafeteria.pl:80/forum/

dużo się od tamtej pory zmieniło autorko, 2004? 14 lat temu hmmm …. to jak druga młodość :D dla mnie, jak wracam pamięcią to zupełnie inny ja, jedyne co się nie zmienia to chyba wciąż ci sami ludzie i liczne deklaracje "żegnam", "odchodzę" itp. :P

jesteś gościu też z tamtych czasów? i nadal kafeteriujesz? ja też jakby inna ja, inny cały świat... ale sentyment mam, do tamtej właśnie starej kafeterii. teraz nie ma tej bliskości co wtedy, nawałnica psycholi ;)

mam podobne wrażenia, ale sądzę że to ja się zmieniłem, cóż jak tu kiedyś "wparowałem" miewałem nieodparte wrażenie jakby nie wszyscy mnie tu lubili :) więc mam chyba dobre porównanie :D..... nie, w 2004 wklepywałem jeszcze "podręczniki" :P

no to zmieniło się dużo, wszystko i w ogóle teraz to jest jak jakaś przechowalnia duchów, nie miejsce do naturalnych rozmów ludzi...

naturalnych rozmów? tutaj od zawsze były prowokacje i chyba tylko dla Wyborczej tudzież tvn24 to naturalna forma :D

zawsze byly jakies tam prowokacje i jakies tam awanturki, ale w poczatkowych latach bylo wiele tasiemcowych topikow, na ktorych ludzie prowadzili naturalne tematyzne rozmowy, na powaznie, na przyjaznie, calkiem to byla fajna rozrywka, a takze forma nawiazywania znajomosci i wymiany pogladow oraz informacji :)

bo narybek konwersuje w im tylko znanym języku wchodząc w im tylko dające przyjemność interakcje, ale przecież tego nie da się uniknąć, nic zaś nie stoi na przeszkodzie by zaszczepić w wzrastającej młodzieży lingwistykę po dawnemu staropolsku :D:D

duchu wylacz kompa i spac

to tyle lat tu gnijesz przegrywko? :D

k***o idz stond bo nie recze za siebie :D