czy niepelnoprawna kobieta ma szanse na meza i szczescie?

niestety dzieci miec nie moge nie pracuje, żyje z renty około 1000 zlotych

Szczerze mowiac, i nie obrazajac, kazda zmora znajdzie swojego amatora. Widzisz przystojuch facetow z brzydkimi babami i ladne babki z krogulcami. Ja z wygladem nie mam problemow, ale mam problematyczny charakter (urazy z dziecinstwa, jestem terapi) i rzadko, ale nieraz znajduje kogos odpowiedniego dla siebie. Ja uwazam siebie za jedna z tych zmor poniewaz jestem inna nic przecietna kobieta. Takze z tego co widze wokol siebie, tak znajdziesz i ja rowniez.

tez zalezy jaka niepełnosprawnosć. Jezeli ta niepełnosprawność jest lekka i w niewielkim stopniu wpływa na życie codzienne ( np czlowiek poruszający sie na wózku jest w stanie zrobic przy sobie wszystko, problem pojawia się gdy sa schody kontra człowiek z porazeniem mózgowym , z porazeniem czterokonczynowym - musi miec szczescie i znalexc naprawde wielka milosc by ta druga osoba zdecydowała się wziać na plecy taki ciezar.

Znam kobietę niewidoma, która miała męża (zginął w wypadku samochodowym kilkanaście lat temu) i miała chyba już 3 czy 4 partnerów, z jednym 6 lat była, z innymi około roku. Inna niewidoma jest szczęśliwa mężatką. Zaznaczę, że ich partnerzy lub mężowie są osobami zdrowymi. Znam mężczyznę na wózku, który ma narzeczona, piękna kobietę i wydaje mi się też bardzo sympatyczna. Mama mojej koleżanki wyszła za mąż kiedy już były bardzo widoczne objawy stwardnienia rozsianego u narzeczonego. Piękna, ale bardzo trudna miłość. Myślę, że każdy może znaleźć swoją miłość, ale nie będę ukrywała, że przy niepełnosprawnosciach może być ciężko

"Szczerze mowiac, i nie obrazajac, kazda zmora znajdzie swojego amatora. Widzisz przystojuch facetow z brzydkimi babami i ladne babki z krogulcami." Dokładnie. Ale zauważcie taką zależność, że w takich związkach często ta brzydsza/grubsza strona ma mentalność rasowego akwizytora. Jak chce to potrafi inicjować, włazić do tyłka. Jednocześnie dużo jest atrakcyjnych osób o cichej, biernej osobowości. I już macie odpowiedzi skąd to sie bierze.

12:03 Tak jest jakas zaleznosc, ale znajduja partnerow, ktorym to odpowiada. Ludzie pisza listy milosne do mordercow w wiezieniach... Nie porowuje niepelnosprawnosci do psychopati oczywiscie, ale chodzi o to, ze jakas wartosc mozna znalezc w kazdym czlowieku. Naprawde dla kazdego jest tam ktos dla kogo bedziesz idealem taka jaka jestes. Znalezienie tej osoby to juz wiekszy problem, ale jezeli ma sie cierpliwosc to predzej czy pozniej sie spotkacie

Mam koleżankę na wózku. Nie chodzi od urodzenia. Babeczka skończyła 2 kierunki studiów, pracuje, jeździ autem, porusza się po mieście, ma męża i dziecko. Jest bardzo ładna, inteligentna, wygadana i zabawna.

Mnie się wydaję, że jest to zależne od stopnia niepełnosprawności. Mój mąż miał b. poważny wypadek, lezał potem w domu 1.5 mc. bez ruchu,musiałam robić przy Nim wszystko,włącznie z wynoszeniem "kaczki" i "basenu", i mimo, że go kocham,myślałam, że nie dam już dłużej rady, pocieszało mnie to,że to "tylko" półtora-2mc.

a dlaczego dziecka nie, mamy dużo osób niepełnosprawnych pomimo ciężkiej niepełnosprawności rozmnażają sie jak idioci myśląc tylko o sobie, bo oni maja kaprys posiadania dziecka/ci, bo dziecko to dla nich tak jak kupienie lalki w sklepie, dopiero później jest płacz bo potrzebują pomocy, nie dają rady.

a znasz placzacą niepelnosprawną co nie daje sobie rady bo dziecko czy tylko tak ci sie wydaje? jak zwykle zreszta..

Bo np idiotko ciąża może pogorszyć jej stan albo w ogóle nie jest w stanie mieć dzieci, nie wpadła na to? Autorko, myślę, że jak najbardziej, ale to zależy od tego jaką jesteś. Ludzie lgną do ludzi pogodnych, pełnych energii, ciekawych życia, dobrych, jeśli na co dzień jesteś smutna to uśmiechnij się do innych, szukaj kontaktu z innymi. Nie napisałaś co ci jest, ciężko coś doradzić, ale szansę na miłość ma każdy, tylko nie każdy potrafi ją dostrzec i wykorzystać :-)

To jest juz tak,ze jesli mamy jakis feler musimy go nadrobic sukcesem i atutem w innej dziedzinie. Dobrze byłoby,zebys ( o ile siely i warunki pozwolą) wlaczyła sie silnie w zycie społeczne - duzo kontaktów, wieksza pewnosc siebie, satysfakcja,ze sie jest komus porzrebnym i robi cos poZytecznego.

12:13 "Tak jest jakas zaleznosc, ale znajduja partnerow, ktorym to odpowiada. Naprawde dla kazdego jest tam ktos dla kogo bedziesz idealem taka jaka jestes. " I tu będę polemizować. Myślę, że życie jest bardziej skomplikowane. Mówisz o wyglądzie czy o charakterze ? Naprawdę malutko jest par takich żeby ktoś z wyglądu był dla drugiego ideałem. W większości człowiek jest bo jest, dobierają się bo im rozmowa spyknęła, czy charakter, a i tak nie zawsze to, że ktoś sie wpasował charakterem znaczy że ideał. Dużo ludzi dobiera się w pary z taką a nie inną osobą na podstawie własnych kompleksów, niepowodzeń z przeszłości. Jest to ponury, wstydliwy fakt do którego większość ludzi się nigdy w oczy nie przyzna, ale obserwując ich się widzi pewne rzeczy. Oczywiście zaznaczam. Nie wszystkie pary funkcjonują na takiej zasadzie ale to sie widzi dookoła.

Ideałem w sensie, bdzie najlepsza dla nich osoba do spedzenia zycia.