nasze sprawy

Witam,nie wiem co mam napisać.

Ale podobnie jak Dorix kiedys pisała praca ,dom i czasu brak.Nawet weekend zleciał nie wiem kiedy.Teraz to juz całkiem  po pracy zabiegi,wiec jestem w domu około 18,,w sumie to tylko cos człowiek zje i do łozka.A dzisiaj szczególnie jestem niewyspana.

Teklo  pisałas kiedys ile u Ciebie płaci sie za zdjecia kamienia z zebów? Ja mam  akurat 8 marca.I tak ie zastanawiam jakie ceny sa tu w L,  bo leczenie widze podobne jak mialam na wsi.

I wszystko mam na miejscu ,wychodze z gniazdka i mam centrum stomatologii.

Takze pewnie będe wolniejsza dopiero w sobotę.Chociaz myśłe czy nie pojade z dziecmi do ikei,jakies drobiazgi wymyśłiłam.Ostatnio kupiłam sobie bardzo fajne stojaki na patelnie i  pokrywki do szuflady.Tylko sie ich wklada bez srubek itp.Polecam,kosztuja grosze.

Zostawiam kawusię,zapraszam,kiedys  Orsejka ze mna raniutko pila.

Witam kochane i jeszcze raz przepraszam za moją nieobecność [usta]

kawunie podaje (_)(_)(_)(_)(_)(_)

Plotka choć może rano masz czas ..

wczoraj mój M pospieszył się i wymienił juz opony :O bo kupil nowe po cenie dobrej rok2018 więc okazja z końca roku więc trzeba wypróbować ...mam nadzieje że już nie trzeba będzie zmieniać ..ale będzie problem gdyby udało się jechać w gory ..dobrze wiedział co robi leniuch jeden :)

U mnie wieje okropnie ale wiatr ciepły ;)

Terix.. odważna jesteś ja jestem okropnym  cykorem koniecznie bym musiała iśc na operacje zylaków ale strach strach ...

Masz racje zamiast odpoczywać na emeryturze to człowiek zaczyna się sypac moja sąsiadka tak ma ...a my z M tak bardzo chcemy już spokoju że też za emeryturą już tęsknimy :)

Teklo.. czasami potrzeba się poruszać lepsze to nisz kanapowanie  a należę do ludzi co mają kręćka w dopce mam po tacie moim siedzenie to dla mnie kara :)

Bastylko.. właśnie zaczynam dojrzewać do tego że kurz też musi być ..jak będzie ochota to go szurnę ..zaczynam skupić się na tym by robić to na co mam ochote co sprawia mi przyjemność i odpoczywam ..

U mnie  prawdopodobnie zostaniemy sami ..nie mam za złe nić nie mówie C.. ale szlag mnie trafia bo jednak troche kasy czasu by uporządkować i wyrobić jej mieszkanie sami robiliśmy wsio z M  swoimi łapami było taniej ..no ale niech idą niech żyją sami :D nawt sie powoli zaczym cieszyć z tej decyzji ..tylko czy uda się zrealizować im te plany zobaczymy ..

Wszystkim miłego dnia

no i pije Plotko stól zastawiony kawą :D

o jestes Orsejko.

Orsejko przyzwyczaisz sie bez c,wiem to po nas,choc codziennie teraz któros jest a dzwonia zawsze,

Kiedys sobie nie wyobrażalam jak to bedzie a teraz normalność.

Tylko my mamy wszystkie dzieci w odległosci 1,5 km..Pora na mnie

Witajcie  

Dawno już nie spałam 6 godzin bez przebudzenia - wspaniale sie spało. 

Dziękuje Wam za kawke Plotko, Orsejko 

Plotko piaskowanie, scaling, fluoryzacja do wyboru w "moim" gabinecie - 150zł a cały pakiet (wszystkie trzy zabiegi)-200zł

Dziewczynki - ja wole żeby dzieci mieszkały poza domem rodziców i to jak najprędzej kiedy dorosną.

Nie lubie być wciągana w jakieś układy, obowiązki dodatkowe i tym podobne sprawy. Tym bardziej że mój M należy do tych "czepialskich" i ja ciągle między młotem a kowadłem byłam i jeszcze czasem jestem. Zawsze musiałam dzieciom tłumaczyć decyzje Taty, a mężowi zachowania dzieci. Po jakimś czasie przestałam robić za tłumacza i musiały sie dogadywać z Tatą osobiście co wyszło im tylko na zdrowie. Ogólnie razem z M czujemy się ze sobą najlepiej, cenimy sobie spokój, uwielbiamy tak jak Orsejka wyrywać się we dwoje poza dom. Dzieci i wnuki bardzo kochamy i domni jesteśmy z ich sukcesów i cieszymy się z każdych odwiedzin ale oddychamy z ulgą kiedy już jadą do siebie i możemy wrócić do swojego azylu. Mamy jeszcze swoje zainteresowania, swoje plany i marzenia i nie bardzo chcemy żeby nam to dzieci odbierały. 

Jesteśmy oboje w tej "dobrej" sytuacji kiedy nie musimy opiekować się starymi Rodzicami. Sami też będziemy mieli dylemat jak w przyszłości nie obciążać dzieci swoimi słabościami. Co ma być to będzie ale trzeba będzie pomyśleć o przyszłości - czas leci szybko. 

Wiosne mamy na całego - czas cieszyć się słońcem dopóki upały nam Go nie obrzydzą  

Pozdrawiam i udanego dnia Wam życzę 

Dzieńdoberek

Przyłączam się i ja do kawy, dzięki.

U mnie noc była za krótka, trochę źle spałam i czuję się wypluta.

Orsejowa musiałam usunąć to dziadostwo, bo było pod prawą piersią i ciągle zawadzałam i krwawiło.

Jestem za tym żeby dzieci w miarę możliwości jak najszybciej usamodzielniły się. Niech uczą się jak najszybciej rozwiązywać sami swoje problemy.

Cieszę się że już wiosna tuż, tuż i dzień coraz dłuższy, tylko ten cholerny wiatr już drugą dobę tak piździ, że głowę urywa i dech zapiera.

Po południu jadę do młodego, nie wiem czy się chwaliłam, młody statystował w filmie kręconym w mojej wsi:D

Miłego dnia wszystkim[czesc]

Dzien dobry ostatkowo

Paczka zjadam  i dzisiaj a jakze

Orsejko nie martw sie tym ze zostajecie sami. Ty masz dobrze wychowane i  dobre dziecko ale czasami chcialo by sie samemu.  Pamietam ze Twoja  corcia pomagala Ci opiekowac dsie tesciem. Jak bedziesz  potrzebowac jej pomocy  przyjdzie. A ze mlodzi chca troche sami pomieszkac -czemu nie.

Ja nie  chcialam mieszkac z mama  juz jako dorosla osoba. Tesciow nie znalam i choc lubilam ich z opowiadan jestem pewna ze by bylo troche nieporozumien. A bo kupuje cos za duzo ubran  , a bo gotuje za malo dla meza , a bo lubie spac dlugo(tesc wstawal swiatek, piatek o 5 godzinie, nawet jak byl na rencie)

Mezowi natomiast nic nie przeszkadzalo:P

A zreszta pomysl sama: chcialabys mieszkac  rodzicami? Nieee. A kochasz ich bardzo.

A zreszta moze wroca jak im sie nie spodoba na nowym miejscu.

Ja mam jutro termin na wystrzykiwanie pajakow-zylek na nogach. Juz drugi raz ide  na zabieg. Chyba pisalam ze znowu mam troche. Mniej jak mialam wczesniej ale znowu wyskoczyly.   

Troche boli, ale co tam wytrzymam. Nasza Terix to byla wczoraj dzielna!

Nie wiem co by napisac. Jestem ostatnio notorycznie niewyspana.

Sciskam Was mocno i pozdrawiam 

Terix napisz co to za film w ktorym statystowal wnusio.

Pamietam jak pod koniec lat 80 krecono w rodzinnej wsi Tekli Liste Schindlera. Wiele ludzi z obecnej wsi Tekli, a wtedy i mojej  z "tzw. miejscowej smietanki" dalo sobie obciachac wlosy na zero . Placono wtedy solidnie, a kobiety dostawaly podwojna stawke.

Ja nie moglam choc cierpialam na notoryczny brak gotowki.  Ale bylam wtedy na posadzie.

Witam kochane ;) kawunie przyniosłam (_)(_)(_)(_)(_)(_)

U mnie słonko już jest widoczne wiatr nie wieje ..w nocy chłodno około zera ..

Jutro idę na pogrzeb sąsiada czekał na przeszczep serca ale nie udało się ..tak bywa szkoda bo fajny facet był żona dochtorka i nić się nie dało zrobić ..no cusz takie nasze życie ...

Bastylko.. masz racje ze leiej samemu zrobi C jak zechce mają bardzo powazne plany oni nie chcą tylko mieszkanka oni chcą budować dom :O ale niech sobie robią co chcą jak dla mnie jakoś to patrząc w rożne strony nie widzi się no ale ...

Wszystkim miłego dnia [czesc]

Melduje sie na kawusi Osejko - dziękuje 

troche przestało piździć. Uspokoiło sie w przyrodzie, ptaki jazgoczą radośnie że aż serce rośnie. Rymnęlo mi sie

Orsejko ten okres w którym mieszkanko dzielnie przygotowaliście dla C był bardzo dla niej ważny i z pewnością konieczny. Nie żałuj. Ale teraz widocznie czas na nowy etap dla niej  Jeszcze mogą być różne scenariusze w Waszym życiu.

Czułam sie przez ostatnie dwa dni jakoś dziwnie, pisałam że próbuje mnie coś łamać. Wczoraj przeczyściło mi organizm tak, że dzisiaj wstałam jak nowo narodzona  

Terixiu - też jestem ciekawa w jakim filmie Młody się udzielał 

Śmigam zaraz na szybkie zakupy. Jade jutro z moimi Emerytkami do wsi Tokiny - tam od paru lat święcimy Dzień Kobiet. Zawsze jest gwarno, wesoło i bardzo dardzo fajnie. Jedynym mężczyzną który bierze udział w tym babskim combrze jest mąż-gospodarz

Będe piekła ciasto czekoladowe z mascarpone i  malinami

Miłego dnia Wam życze 

Dzieńdoberek

Orsejowa dzięki za kawę, mam nadzieję ze jeszcze gorąca:D

Niech młodzi spróbują, to ich życie. Wspieraj na ile możesz i wydaje ci się to konieczne. Nie zakazuj i nie zniechęcaj. Niech biorą odpowiedzialność za to co robią.

Film będzie nosił tytuł "Jak najdalej stąd"  w reżyserii Piotra Domalewskiego. Film mówi o rozwiedzionym małżeństwie i ich 17 córce, która w Polsce mieszka z matką (Kinga Preis). Dziewczyna postanawia wyjechać do ojca, do Irlandii. Premiera prawdopodobnie jesienią.

Wczoraj wróciłam późno, zmoknięta i nie miałam już siły zaglądnąć.

Teraz pochmurno ale nie pada i jest nadzieja że wyjrzy słoneczko.

Plotka już zaczęłaś rehabilitację?

Tekla samych przyjemności na spotkaniu. Chętnie spróbowałabym tego pysznego ciasta:D

Miłego dnia wszystkim

Dzien doberek kochane dziewczyny

Tekla ja chyba probowalam takie ciasto. Jest tzn bylo pyszne, robila to moja bratowa. 

Ale to bylo ciasto bez pieczenia.

Dzisiaj sroda popielcowa , ja nie jem miesa, ale jem o wiele za duzoooo i wcale nie dietycznie.

Zaraz ide do kosciolka,  bo  postanowilam  pojsc. W ubieglym roku tez bylam.

I bede chodzic w kazdy piatek w poscie z wyjatkiem ostatniego bo w te bede juz w Izraelu. Pamietam jako dziewczynka chodzilam zawsze w piatki w poscie.

Na poczatku w zimowym plaszczyku i zniszczonych przez cala  zime kozaczkach. A pozniej przyswiecalo sloneczko robilo sie cieplej a ja  wkladalam wiosenne pantofelki przewaznie nowe, bo stare zniszczone na amen i noga tez urosla:). I w tych pantofelkach dostawalam skrzydel. Te same mnie niosly.

Ach rozczulilam sie i zebralo mnie na wspominki. . Dzisiaj mam mnostwo par pieknych i drogich  butow ale z zadnych sie tak nie ciesze jak wtedy te nowe taniutkie buciki.  

Sciskam Was mocno moje kolezanki i caluje.

Dzien doberek kochane dziewczyny

Tekla ja chyba probowalam takie ciasto. Jest tzn bylo pyszne, robila to moja bratowa. 

Ale to bylo ciasto bez pieczenia.

Dzisiaj sroda popielcowa , ja nie jem miesa, ale jem o wiele za duzoooo i wcale nie dietycznie.

Zaraz ide do kosciolka,  bo  postanowilam  pojsc. W ubieglym roku tez bylam.

I bede chodzic w kazdy piatek w poscie z wyjatkiem ostatniego bo w te bede juz w Izraelu. Pamietam jako dziewczynka chodzilam zawsze w piatki w poscie.

Na poczatku w zimowym plaszczyku i zniszczonych przez cala  zime kozaczkach. A pozniej przyswiecalo sloneczko robilo sie cieplej a ja  wkladalam wiosenne pantofelki przewaznie nowe, bo stare zniszczone na amen i noga tez urosla:). I w tych pantofelkach dostawalam skrzydel. Te same mnie niosly.

Ach rozczulilam sie i zebralo mnie na wspominki. . Dzisiaj mam mnostwo par pieknych i drogich  butow ale z zadnych sie tak nie ciesze jak wtedy te nowe taniutkie buciki.  

Sciskam Was mocno moje kolezanki i caluje.

Dobry wieczór.

Przychodzę ze spuszczoną głową ze wstydu, bo tak dawno mnie nie było.

Wiecie co? Zawsze byłam energiczną, radzącą sobie optymistką. W byle czym widziałam dobro i dawałam radę w niejednym problemie.

A teraz? 

Teraz w pracy mam opóźnienia, żyję problemami mamy i chłopców i potwornie boję się małżeństwa z Cz.

On przyciska, ja się wycofuję, ogólnie tkwię w zawieszeniu.  Ostatnio odwoziliśmy syna na lotnisko do Łodzi. Wracając zobaczyliśmy parę powracających bocianów. On się bardzo ucieszył, że to dobra wróżba. Powiedział dosłownie " nie zostawisz mnie w tym roku". Ja widząc jego desperację, po prostu oniemiałam. Bo wychodzi na to, że oboje się boimy. Ja małżeństwa, on rozstania...

Ja mam jeszcze 5 lat do emerytury, nie zrezygnuję z pracy. Teraz pracuję tylko na siebie, nawet mam trochę oszczędności, nie zmarnuję szansy pracorowo - oszczędnościowej na rzecz wygody życia  w mieście. I mam przecież mamę pod opieką!

I jak żyć?

No dobra, nie narzekam więcej, ale nie wiem jak mam wypić to piwo...

Całuję Was wszystkie. Jesteśmy super babkami i dajemy radę w codzienności.

Jestem Wam bardzo wdzięczna, że się na mnie nie gniewacie....ale życie tak szybko mi biegnie między palcami...za szybko!

Dobranoc, kochane koleżanki.

PS. Terix, nie miałam od Ciebie @, domyslam się tylko, że M ma problemy zdrowotne.

Paaaaa

Dorixiu  a powiedziałaś szczerze Partnerowi o  swoich wątpliwościach, obawach i rozterkach? bo może On ma koncepcje na przyszłość i tylko wystarczy wszystko dogadać. Może da się wszystko pogodzić? Może to nie oznaczałoby zerwanie z pracą? w mieście jest troche pracy do wzięcia i może wyższa płaca i spokojniejsza funkcja...

No i warto sie zastanowić co do Niego czujesz i czy (pomijając rozterki) chciałabyś z Nim spędzić reszte życia?

Bastylkokiedyś wklejałam link do tego ciasta. Jest pieczone, same jajka, dużo prawdziwej czekolady gorzkiej, odrobina cukru i masła. Ani grama mąki. Do tego mascarpone i świeże owocki. Jak mi sie uda wkleić link to zrobię to.  Lubie to ciasto, jest przepyszne, bardzo eleganckie i zawsze robi wrazenie na "biesiadujących"

Terixiu - to Twój Młody ma taką znajomą fajną Kingę

próba wysłania linku https://www.kwestiasmaku.com/desery/ciasta/ciasto_czekoladowe_z_owocami/przepis.html

Tekla w sprawie dzieci możemy podać sobie ręce, ja jestem tego samego zdania, dzieci dorosłe jak założą rodzinę to osobno  Wolę ciszę i spokój, nie powiem, bo jak by trzeba było przypilnować to nie odmówię, ale tak na co dzień to nie  U mnie dzisiaj było cieplutko, więc ruszyłam na ogrody i robiłam porządki  Wychodzą mi już pierwsze kwiatki, robi się zielono   Dorix, a muszą być śluby ? Orsejka będziecie się bawić z M w chowanego jak zostaniecie sami 

Spokojnej nocy wszystkim 

witam i ja :) jak zawsze z kawunią zapraszam (_)(_)(_)(_)(_)(_)

Zapowiada się super dzień mówie o pogodzie ..bo reszta się okaże :)

Dorix.. mam takie samo pytanie jak fruwająca  czy musi być slub ..nie wystarczy  zaufanie :)

Terix...przypomnij jak będzie ten film na tapecie ..nasze dzieci i wnuki są dobre ładnie się ustawiają i niech tak bedzie :)

Vanilko.. twój syn ostanio widziałam na F..niezłe ciacho mowie wam kochane ..

Teklo.. Bastylko.. macie racje ja daje C wolną rekę to jej zycie niech idzie swoją drogą a my zawsze przy boku będziemy ją wspierać ..

Plotko ..i co gdzie jesteś ?

Idę już kochane dzisiaj idę na ten pogrzeb a to dla mnie spore wyzwanie no ale sąsiad z naprzeciwka więc nie wypada  nie iść ..

Zulko... machnij do nas powiedz jak tam Ryś się ma ...

Melduje sie jak zawsze na kawusi Orsejki  - dzięki Orsejko  udanego dnia

U mnie słońca nie ma, może później będzie  

Fruwająca tak dalej pójdzie to wystawie swoje roślinki na balkon - wystawiają głowy do słońca i tęsknią za wolnością  lubią balkonowy klimat 

Nie wiem w co sie mam ubrać na te babską impreze. 

Jutro nasze święto Dziewczynki!  

Miłego dnia Wam życzę 

Dobry wieczorek dziewczynki

jutro nasze swieto. Ach pamietam stare dobre czasy. My dostawalismy zdechlego tulipana od Panow, a w rewanzu trzeba bylo postawic polowke:P 

No nie tylko trzeba tez bylo na "zagryzke" upiec ciastko. Pamietam nieraz taszczylam to ciastko uwaznie bo na ulicy bylo jeszcze  mase sniegu. Klimat sie ociepla, to prawda. 

Dorix, masz dobra prace i status jakiego pewnie nie uzyskasz w nowej pracy w miescie. Dlatego temat  przeprowadzki nalezy przemyslec , pewnie tego nie zrobisz i masz racje. Poza tym jest mama. Do miasta to mozesz na lykendy.  Nie dzwie sie Cz. ze "prze" do slubu. Pewnie slub dla niego jest forma zabiezpieczenia  gwarancji ze nie zostawisz go na starosc czy w przypadku choroby. Dziecko  daleko jest sam i ma tylko Ciebie....

Napisze jak ja to rozumuje. Chyba tez nie  chce byc sama do konca zycia. Na razie jestem sama i jest mi dobrze,  ale nie wiem moze  kiedys zdarzy sie ze spotkam kogos na swojej drodze? Slub w moim przypadku nie wchodzi w gre ze wzgledow finansowych, zostaje  tylko partnerstwo.  Dzieci tez nie mam podobnie jak Twoj Cz.. Ale mam nadzieje ze ten ktos (jesli go spotkam) bedzie na tylke uczciwy zeby  zalatwic mi porzadny dom opieki bo tego zeby zajmowal sie mna w wypadku choroby czy niedolestwa nie moge od nikogo  wymagac..

No nic nie filozofuje. Zycie i tak pisze inne scenariusze.

Zycze Wam kolezanki dobrej nocy.

Sciskam was mocno i caluje

Dzien dobrym kochane KOLEZANKI i KOBIETY

W dniu naszego swieta zycze nam wszystkiego najlepszego!

I prezenty tez beda

I jeszcze  kazda dostanie nowa torebke 

Koncze , spiesze sie bom jak zwykle  zaspala dzisiaj i jestem ze wszystkim spozniona.

Nikogo nie ma? W takim razie  zabieram prezenty.

Nie bedzie nowych torebek

Sciskam Was mocno i zaraz sie zbieram do kosciola na Droge Krzyzowa.

Bastylka błagam nie zabieraj torebek:D Jestem i przepraszam że tak późno.

Dziękuję za życzenia i tobie również Wszystkiego najlepszego.

Ja zaczęłam świętować już wczoraj. Syn dzisiaj pracuje i dlatego był wczoraj. Nagadaliśmy się jak za starych czasów.

Wczoraj dostałam narcyzy, dzisiaj tulipany i już mam wiosnę w domu:D

Dzisiaj przed południem pochodziłam trochę po sklepach, szukałam opaski monitorującej. M obiecał mi jako prezent, ale taką jak chciałam nie znalazłam. Jutro pojedziemy do Media Markt może tam coś będzie

Spokojnej nocy wszystkim

Bastylko  - błagam i ja! nie zabieraj torebusi bo mi tak potrzebna jest a nie ma czasu polatać i kupić sobie nową....

Terixiu 

Melduje sie dopiero teraz: miałam noc "drapaną" i dzisiaj gdzie usiadłam tam spałam. Rano musiałam biegusiać do UM potem do apteki, potem latałam po domu na miotle a po południu dwoje wnucząt gościło w mojej rezydencji. 

Kwiaty; wiadomo są bo mój M nigdy tych spraw nie zaniedbuje. Dostała i Córka i Synowa a nawet nasza mała "Księciunia". Niestety ja jestem naburmuszona...nie pamiętam już o co sie nabzdyczyłam  pewnie jutro mi przejdzie.

Jutro mam troche wolnego to rozejrze sie za jakimś bucikiem dla mnie. Musze mieć wygodne, nadające sie też do spodni. Przede mną 2 tygodnie zabiegów w Och... będe codziennie autobusem zapierniczać tam i z powrotem. Musze mieć wygode stać na przystankach i jechac na stojaka też. 

Wczorajszy babski comber bardzo udany, wróciłam późno i dlatego zasnąć może nie mogłam albo może dlatego że u nas silne wiatry od dwóch dni szaleją.

Spokojnej nocy wszystkim 

Terixiu - taką opaske kupiłam Synowi na urodziny w zeszłym roku. Akurat Empik reklamował promocje i ładna była zdecydowałam sie 99zł - Syn nosi i bardzo jest zadowolony. Ale są też modele wypasione - jestem ciekawa jaką wybierzesz 

https://www.empik.com/garett-opaska-sportowa-smartband-fit-7-zielony,p1196738865,sport-p ja kupiłam czarną (wiadomo dla faceta)

Dobry wieczor

Macie szczescie Teklo i Terix torebek nie odbiore. Ale reszcie dziewczynek za kare  powyjadam hamburgery, nic to ze pozna pora i przytyje kara musi byc.

Wiedzialam ze sa takie opaski bo cos podobnego  nosi moja sasiadka ale jakos nie wzielam tego na powaznie. Teraz poczytalam i pomyslalam ze to fajna sprawa. Niestety z 2 miesiece temu kupilam sobie nowy zegarek bo reparatura starego kosztowala by ponad 60 euro. Pomyslalam ze zreperuje za polowe jak bede w ojczyznie, a jako zastepstwo  kupilam  sobie nowy ladny i dosyc drogi  zegarek.  Najchetniej chcialabym  taki mechaniczny zegarek  jak  moj od komuni, ale takich juz nie ma.  A jesli sa kosztuja majatek. Kiedys to byly piekne radzieckie zegarki.

A nam sie wtedy niespecjalnie podobaly.

Teraz mysle ze taka opaska by byla praktyczna  i tez ma funkcje zegarka.  

Fruwajaca w sobote i niedziele macie przerwy? Mysle czesto, bardzo kibicuje i wierze ze bedzie dobrze.

A teraz sie odmelduje, moze przed snem wypije kieliszek wina. Ostatnio czesciej pije kielonek winka i nie boje sie  ze zaczne z powrotem  palic papieroski.

Zycze Wam dobrej nocki.

Sciskam mocno

Wszystkiego najlepszego dużo zdrowia z okazji naszego świata. Pozdrawiam 

No nie...... Nikto doma.

Ide i ja. 

Chyba jednak przezywamy kryzys. Zmeczenie materialem czy tylko brak czasu?

 Moze Zulka juz niedlugo wroci?

Udanego wieczoru zycze Wam wszystkim.

Bastylka ja jestem, chociaż późno.

Wczoraj w dzień nie miałam czasu, a wieczorem byłam bardzo padnięta.

Przed południem były poszukiwania opaski, niestety nie było takiej jaką chciałam. Najczęściej oferowano te droższe. Nie jestem sportowcem wyczynowym i nie potrzebuję różnych bajerów. Były też takie co to mogą zastąpić komputer, ale po co mi komputer na rękę jak mam w domu.

Tekla u nas w empiku nie ma opasek.

Po południu wyruszyliśmy ponownie rozejrzeć się za nową lodówką. W starej popękały uszczelki. W piątek dzwoniłam do serwisu zaoferowano mi wymianę za 800zł a nową można kupić za 1200zł. W jednym ze sklepów doradzono nam żeby kupić w serwisie tylko uszczelki a wymienić samemu. Nawet pan był tak uprzejmy że nauczył nas wymiany. Uszczelki będą kosztowały 350zł.

Spokojnej nocy wszystkim

Wieczorową porą witam

Podobnie jak Terix - sobote miałam zajętą a wieczorem padłam i to o 20.00 poczłapałam do sypialni. Spałam do 9.00 dzisiaj.    M czekał spokojnie z kawą aż sie wyśpie. 

Terixiu - opaskę zamawiałam przez internet i odbierałam w Empiku w swojej wsi. Pewnie teraz już nie ma bo ta promocja była w zaszłym roku.  Przejrzyj w internecie, wybierz niedrogą, masz racje nie warto pakować sie w bajery i kup w necie, przyniosą Ci pod drzwi. Ja sama dla siebie kupiłabym taką za stówe i spoko - wystarczająca. Zintegrowana ze smarfonem zawiadamia o przychodzącej rozmowie tel, mierzy ciśnienie i tętno, ma kalendarz, stoper i czasomierz i budzik i jeszcze pewnie liczy kalorie :P:D  Super sprawa.

Bastylko - też czuje sie nieswojo kiedy na forum nikogo nie ma. Ostatnio Terixi uspakajała mnie, że Dziewczyny czasu nie mają i ze to przejściowe. Chce w to wierzyć ale pod skórą mam podejrzenie że raczej chodzi o coś innego i że nasze szeregi mogą zeszczupleć - obym sie myliła.  Coraz częściej jest wg powiedzenia: "gadał dziad do obrazu a obraz ani razu"   eeehhhh

 Pozdrawiam  i dobrej nocy życzę 

witam Koleżanki

Ja jestem ,jestem tylko padam jakos ostatnio.Ide spac o 20 ,wstaje praca i tak codziennie.A weekend a to dzieci ,gotowanie itp a do tego samopoczucie nie takie.Jutro jade do lekarzy do endokrynologa, rodzinneo i pewnie dostane dalsze skierowania bo bok jak bolał to boli.Obawiam sie czy to nie od piersi cos promieniuje.'Choc niby nic nie wyczuwam.Za tydzien mam mamografie to bede cos wiedziala wiecej.W sumie mozna u mnie na mammografie isc z dnia na dzien nawet wieczorem.

I tu Daisy do ciebie moze chcesz skorzystac w luxmedzie ,ponoc najlepszy sprzęt maja najnowoczesniejszy.

Ja myśle ze wszystkie znowu bedziemy tylko moze to jakie zmęczenie,przesilenie,

 trzymajcie się