Czy bylibyście skłonni zamieszkać w takim domu?

Dom z lat 60, ale ocieplony i wyremontowany. W zasadzie jedyny wkład, jaki musielubyśmy zrobić, to wyremontowanie 1 piwnicy i pomalowanie domu. Rodzice męża wybudowali się i chcą nam dać stary dom. Wady to koszty utrzymania, przede wszystkim ogrzewanie - piec jest nowy, gazowy, a max rachunek w zeszłym roku wyniósł 600 zł. Zalety domu to położenie i fajny ogród.

z lat 60 to chyba niespecjalnie stary, ja mieszkam w domu z lat 30. ale wole tego typu domy bo były ładniejsze od tego budownictwa z lat 50/60

Przerażają mnie koszty utrzymania, policzyłam, że średni wyjdzie 500 zł z internetem bez telewizji. Za mieszkanie płacimy 120 zł + prąd i internet i wychodzi 220 zł.

Kurwa 600 za ogrzewanie to chyba ten dom ma 60 m

350 zł - gaz 120 zł - prąd 60 zł - woda 50 zł - internet 25 zł - śmieci Razem około 600 zł

Serio 500 zł kosztów Was przeraża?! Zarabiacie 1000 zł na miesiac łacznie czy o co chodzi? Większość spłaca kredyty 1500 zł-2000 zł i placi normalnie za media, więc skąd to "przerażenie" kosztem?!

Mąż ma około 5 tys. netto, a ja 3 tys. Jednak wiadomo, zawsze ktoś może zachorować czy coś. Poza tym chcemy kupić mieszkania na wynajem, żeby mieć jakiś dodatek do przyszłej emerytury.

Uwierz mi, jeśli mieszkanie/dom nie jest obciążone kredytem to nie są zadne koszty. I tak, to co piszesz, to są małe wydatki jak na dom. My mamy niewielki dom 100 m, wszystko na prąd, bez kredytu i miesiecznie- smieci, internet, woda, prąd, telewizja to ok. 1000 zł+ oczywiście zakup ekogroszku na rok, więc kilka tysięcy rocznie dodatkowo.

Skoro teraz płacicie 120 zł za mieszkanie, to znaczy, że jest ono Wasze tak, bo nic nie piszesz o kredycie itp. to masz już mieszkanie na przyszłą emeryture na wynajem, bo to zawsze możesz sprzedać.

Mąż ma około 5 tys. netto, a ja 3 tys x to ja w tym moim domu z lat 30 sie utrzymuje od lat w 2 osoby za ok. 1600 zł. przeraza mnie stan umysłu z kolei co niektórych...