Zostały nam 3 szczepienia, meningo, pneumo i ospa. Ktore najważniejsze?

Z którym szczepieniem powinnam się jak najbardziej pospieszyć?

Meningo i pneumokoki nie polecam, najwięcej po nich powikłań

A po ci teraz ospa?

Jak to po co?? Poczytaj o powikłaniach po ospie. Lepiej się zaczepić, tzn.zaszczepic dziecko

Właśnie że meningo i pneumo powinnaś zrobić jak naj szybciej. Z ospa można się wstrzymać

powikłania po ospie?? nie zartuj sobie ze mnie, zdarzaja sie bardzo ale to bardzo rzadko. Jesli trzyma sie dziecko z ospa bite 14 dni i dba sie o to zeby tej ospy nie zaziebiło to nie ma szans na powikłania

wszystkie możesz olać. szczególnie meningo i pneumo, ale odrę w sumie też. Pierwsze dwie mało skuteczne, a odra ma mniej powikłań, niż grypa.

Wszystkie zrobić, nie ma na co czekać.

Żadne.

Olejwszystkie szkoda niunia... Kiedy ty miałaś meningo pneumatyczne ospa szczepienia

Spytaj pediatrę o kolejnosc. My szczepilismy pneumokoki potem ospa potem meningokoki.

Masakra ile w te małe cialka ładuje się teraz szczepionek. Nie może to zostać obojętne dla organizmu. Jestem za szczepieniami ale co za dużo to niezdrowo.

Spytaj się lekarza, moje dzieci miały wszystkie szczepienia i miałam z głowy. Przyjaciółka, pielęgniarka nie zrobiła swoim i potem umierała ze strachu jak jej córki mając po 10 lat zachorowały na ospę.

Najważniejsze pneumokoki. Ospę wietrzną sobie darowałam, a właściwie to zagapiłam się, gdy było za darmo, teraz dziecko ma już 5 lat i w jego grupie były już przypadki wiatrówki, ale jemu nic nie było, może przeszedł ją bezobjawowo. Odra koniecznie, zważywszy ostatnie doniesienia. Antyszczepionkowych oszołomów nie słuchaj, powikłania poszczepienne zdarzają się dużo rzadziej niż po chorobach zakaźnych.

Najważniejsze pneumokoki. Znam dziewczynkę która straciła słuch przez pneumokoki. Następnie meningokoki bo dużo dzieci umiera na to a ospę możesz sobie darować bo w sumie lepiej żeby dziecko odchorowalo ja. Ja szczepiłam na pneumo jak jeszcze nie były darmowe i na meningokoki a nadal są płatne

Serio umierała że strachu? Mój miał ospę w wieku 12 lat i nie umierałam. Pierwszego dnia był bardzo osłabiony, dostał krost, heviran, kilka razy dziennie smarowany wodnym roztworem fioletu, które pięknie zasuszał, świetnie łagodził swędzenie i przy okazji dezynfekował. Po tygodniu było po wszystkim. Syn został jeszcze tydzień w domu, na wypadek drugiego wysypu, ale już nic nie było. A powikłania zwykle są przy zaniedbaniach w czasie choroby. Więc nie siejcie paniki jakby ospa równała się śmierci.

Niczego sobie nie możesz "darować" bo szczepienie przeciw ospie może też w przyszłości uchronić przed półpaścem. A to jest cholerstwo!

Mój 2 latek ma już pneumo,meningo typu C i ospę, nic się nie działo po tych szczepieniach tylko po ospie gorączka dobę , zostało meningokoki typu B na które będę na pewno szczepiła

gość dziś Jak to po co?? Poczytaj o powikłaniach po ospie. Lepiej się zaczepić, tzn.zaszczepic dziecko x Tak się składa, że ospę miałam dwa razy i żadnych powikłań. Moje pytanie brzmiało: Po co ci TERAZ ospa?

Nie wiem ale ja na wszystko szczepiłam, pneumo i menigo też jest potrzebna, nie znam się na tym to wolałam doczytać https://adamed.expert/szczepionka-na-pneumokoki-kiedy-szczepic-i-jakie-sa-koszty-szczepienia/