Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

5 lat i co dalej

Polecane posty

Gość gość

Od ponad 5 lat mieszkam z mężczyzną ( bo ma już 40 lat) w jednym pokoju za ścianą jego rodzice za drugą dorosła siostra. I wieczne plany na pójście bmna swoje ale nigdy nie ma ani kasy ani czasu. Dom prawnie jest jego nie rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co? Masz pretensje że on się nie chce ożenić czy ze nie chce wyrzucić rodziców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Że obiecane było jednak co innego. Drugie piętro domu i wtedy wszyscy by mieli trochę więcej swobody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Obiecane było" przez kogo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz tam mieszkać jako koleżanka i materac ich syna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obiecywane przez niego. Jako partnerka ślub mi nie jest potrzebny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać że facet nie traktuje cię poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu taj uważasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo obiecuje i nie dotrzymuje słowa. Po tym, idiotko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obiecał ale też nie podał daty. Tak wien idiotyczne wytłumaczenie. I tylko to jest między nami złe ta sytuacja mieszkaniowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może przeprowadzcie się do twojego domu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja domu nie mam. Od czasu jak zaczęliśmy rozmawiać o wspólnym mieszkaniu chciałam wynajmować razem z nim mieszkanie. Zdecydował że lepiej będzie wziąć kredyt na dom. no i wszyscy się zwalili na jedną kupę jak na razie. Ok niech będzie że jego rodzina ale kurczę wciąż na tą dobudowę odkładamy nigdzie nie byliśmy na wakacjach rzadko wychodzimy bo kasy szkoda i wciąż brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkasz za darmo w domu jego rodziców, odkładać na budowę własnego i jeszcze masz pretensje że jego rodzice nie oddali wam połowy domu do dyspozycji? A co z jego siostrą? Ma iść pod most?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jego rodziców. Napisałam wyraźnie dom jest JEGO i jakie za darmo. Przecież rachunki płacimy normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zresztą dom jest na tyle duży że po remoncie górnej części wszyscy mogli by sobie spokojnie mieszkać nie wchodząc sobie pod nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On kupił ten dom czy rodzice przepisami mu swoją własność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on kupił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz ładować kasę w dom "partnera" nie mając do niego żadnych praw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupił dom i rodziców z siostrą wziął do siebie A teraz będzie kupował drugi dom? Coś kręcisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co 2 dom? piszę że zbieramy na remont po to żeby ten podzielić na osobne mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałaś o kredycie ma budowę wiec myślałam że chcecie budować własny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kredyt wziął właśnie na ten dom kupiony był 6 lat temu. Teraz kredyt spłacamy płacimy rachunki normalnie i zbieramy na dalszy remont żeby mieć osobne mieszkanie w tym właśnie domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kredyt jest na niego? Kto go spłaca? Czy rodzice dołożyli się do kupna domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kredyt jest na niego spłacamy go razem nie dołożyli się ale pomagali przy remoncie bo wraz z ojcem praktycznie wszystko sami robili cięższe rzeczy z pomocą sąsiadów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydował że lepiej będzie wziąć kredyt na dom. no i wszyscy się zwalili na jedną kupę jak na razie. xxx Już pisałaś tu kiedyś. On wziął kredyt A połowę kasy dali rodzice ze sprzedaży ich mieszkania. Nikt sie do nikogo nie zwalił bo on z rodzicami ustalili już wcześniej ze będą razem mieszka bo razem złożyli się na ten dom. Jeśli ktoś się tam zwalił to ty. Ten dom nigdy nie będzie twój tylko jego i jego siostry bo ona dziedziczy po rodzicach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pisałam tu ale ten wątek owszem czytała. Rodzice mojego nie dołożyli się bo wynajmowali mieszkanie wcześniej w dużym mieście. Przyznam wątki bardzo podobne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym wątku będziesz twierdziła ze rodzice nic nie dali? W poprzednim też tak insynulowalas najpóźniej sieprzyznalas ze sprzedali mieszkanie żeby mu dołożyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo padło!!! 0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo bo co:? ludzie mają różne sytuacje. Ja autorce współczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogłaś chociaż tej siostry nie dodawać w tej prowokacji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×