Czy jestem normalny? Proszę o pomoc

Czy wszystko że mną w porządku? Często jak jestem sam mówię do siebie albo wymyślam osoby i z nimi rozmawiam. Niby nic dziwnego ale przez to wszystko nie mogę skupić się na rzeczywistym świecie. Potrafię kilka godzin siedzieć sam w pokoju i mówić połgłosem. Gdy się tak,, rozgadam" to często bardzo ciężko jest mi wrócić do rzeczywistości. Teoretycznie wiem że nikogo obok mnie nie ma ale jednak czuje czująś obecność. Moje rozmowy wyglądają zupełnie jakbym z kimś rozmawiał tzn. Gestykuluje, zmieniam ton głosu, jeśli powiedziałem coś źle to się poprawiam, czekam na reakcję osoby obok ( wymyślam ja automatycznie) czasem chodzę po pokoju i mu coś pokazuje. Czasem są to osoby wymyślone a czasem te ktore naprawdę znam. Ponadto mam wahania nastrojów. Czasem zachowuje się jakbym był po alkoholu i gadam bez sensu śmieje się sam do siebie. Dodam jeszcze że tnę się. Robię to pod wpływem silnych emocji albo żeby wrócić do rzeczywistości . Przez te rozmowy i to wszystko mam złe oceny bo nie jestem w stanie skupić myśli na na nauce. Mam 16 lat. Z jednej strony tekie roazmaiwnie jest obowiązkowym punktem dnia ale z drugiej jest to strasznie uciążliwe. Czasami gdy naprawdę rozmawiam z jakąś osoba to zastanawiam się czy moja historie opowiadałem jej czy jej zmysłowej wersji. Proszę o pomoc