Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

oboje mamy 3000tys na mc

Polecane posty

Gość gość

Jak żyć w tym kraju przy takich kosztach życia i cenach jak oboje z mężem pracujemy i zarabiamy najniższą!? to jakaś porażka totalna - 3/4 prac w naszym mieście i okolicach to ta sama stawka - jak żyją inni to nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tutaj na kafe wszyscy mają 5000 wzwyż na ręke, także nie pytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zauważyłam...mimo to liczę,że znajdą się osob w podobnej sytuacji i porozmawiamy o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3000 tys = 3 miliony to bardzo dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w jakim miescie mieszkacie?Moze warto pomyslec nad przeprowadzka do wiekszego miasta i wynajem mieszkania komus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co masz tak zyc? Ja nie spoczelam poki nie znalazlam lepszej oferty, choc nawet musialam sie wyprowadzic, teraz calej kombinuje by miec wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skończ płakać, weź kredyt i zmień pracę. jka oboje macie razem 3000 na mc to znaczy, że na tyle zasługujecie, bo o nic więcej sie nie staracie, więc po co te żale?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwielbiam te wypowiedzi,że o nic się nie staramy tylko użalamy... mieszkamy przy granicy z Ukrainą i tu generalnie dostanie się do pracy graniczy z cudem i trzeba się wykazać żeby w ogóle dostać prace...mało rozsądne jest ocenianie kogoś nie znając sytuacji bliżej...nie mamy pod względem stanowiska złych prac, jednak nie zmienia to faktu,że tutaj to jak kierownik działu ma 2000tys na rękę to już jest sukces

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś dziękuje za normalną wypowiedź, ja również szukam ciągle lepszych ofert i warunków tylko,że jak ostatnio widziałam ogłoszenie,że poszukują księgowej na pełny etat i stawka to 2100zł brutto to aż mi się nóż w kieszeni otworzył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurwa tumanie bez szkoły co się dziwisz że zarabiasz jakieś grosze skoro nawet kwoty poprawnie napisać nie potrafisz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
można zarobić ale trzeba checi, ja od 3 miesiecy zarabiam na stronie http://forom.pl a miesiecznie wyciagam okolo 4 lub 5tys zalezy ile siedze przed kompem, na poczatku musialam zainwestowac 1000zł a etraz jestems zczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dyskutuję z osobami, które nie mają kultury. Żegnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uważaj bo ci żyłka pierdząca pęknie :D i naucz się pisać kwoty tłuku 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3mln na miesiąc i siedzisz na kafeterii? A krasnoludki u was w ogrodzie też mieszkają? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pożyczki na dowód od 18lat bez zaświadczeń od 100zł do 25.000zł w 30 minut na koncie lub odbiór gotówki na poczcie polskiej. od 100zł do 6000zł za darmo do 65dni tu:https://kredytyk.pl/chwilowkionline od 800zł do 25.000zł do 5lat tu:https://kredytyk.pl/pozyczkionline Wypełnij wniosek o pożyczkę i odbierz gotówkę! W swoje ofercie mamy także kredyty bankowe od 100zł do 200.000zł dostępne tu:https://kredytyk.pl/kredyty oraz karty kredytowe bez odstetkowe do 56dni z limitem do 20.000zł tu:https://kredytyk.pl/karty-kredytowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze, brak umiejętności poprawnego napisania wartości liczbowej słabo swiadczy o zdolnościach myślowych i słabo rokuje na lepsze prace. Po drugie - każdy człowiek ma możliwosć emigracji zarobkowej. Ja też pochodzę z okolic ukraińskiej granicy (tomaszów lub.) i wiedząc, że perspektyw tu nie mam, wyjechałam z jedną torbą na studia do warszawy, by przez kilka lat żyć tu jak lump we współdzielonym pokoju i jeść parówki z bieronki. Teraz mam 28 lat, własne mieszkanie blisko centrum i więcej niż wspomniane 5 tys. na rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę,że nie ma tu sensu prowadzić dyskusji bo większość osób skupia się na pierdole napisanej na szybko (dziwnym trafem i tak każdy wie o jaką kwotę chodzi tylko rżnie debila), a nie jest w stanie kulturalnie i zwyczajnie porozmawiać bez wyzwisk i głupich podgadywanek. Skoro potraficie skrytykować pierdołę w tekście to zacznijcie chwalić też te pierdoły w tekście, które są dobrze napisane np. przecinki przed "że" czy kropkę na końcu zdania. Jesteście beznadziejni. Nie pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety taki mamy klimat, czasem trzeba się przeprowadzić by znaleźć dobra pracę. Chociaż w większym mieście koszty dóbr są trochę wyższe i koniec końców może się okazać, że wyjdzie na to samo. Warto też dbać o swój rozwój, ja po 4 latach w domu z dzieckiem wróciłam do pracy, kokosow może nie mam -2000 zł netto - ale na plus, że pracować mogę z domu, więc żadne choroby dziecka nie są mi straszne, żadne zebrania, wyjścia, bo mogę dokończyć wieczorem. Mąż też zaczynał od Zwykłego pracownika fizycznego, po 6 latach jest zastępcą szefa, zarabia bardzo dobrze ale kosztem dłuższej pracy. Kiedyś pracował 8 godzin teraz 10-11, bo po pracy, a to jakieś dokumentacje robi, albo zamówienia i niestety zawsze jest coś kosztem czegoś. My też musieliśmy się przeprowadzić i to aż 3 razy by podnieść standard życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O_N
jakie to... hmm... Polskie? Jeżeli nie macie żadnej rady, dla autorki, to czy nie lepiej po prostu zignorować wątek? Po co te pomyje? Żenada. Autorko, co do Twojego problemu. Jeżeli w twojej okolicy, zarobki rzędu 1,5 – 2 tys. Netto to norma, to chyba sama sobie odpowiedziałaś na pytanie – co robić? Sam pochodzę z miasta niedaleko granicy, z tym, że z Białorusią i wiem, jak wyceniana jest tam praca. Ja na szczęście, odpowiednio wcześniej postanowiłem na zmianę miejsca zamieszkania. Proponuję poszukać czegoś w większym mieście. Możecie na próbę zrobić to po kolei. Najpierw Twój mąż./partner, później Ty – albo na odwrót, aby nie odcinać się od źródła dochodu. Większość dużych miast ma fora na facebooku, dotyczące ofert pracy. Zobaczcie, może znajdziecie cos pod siebie, umówcie się na rozmowę, jeżeli Wam się spodoba praca i zarobki, a pracodawcy spodobacie się Wy, to możecie wynająć na początek nieduży pokój z innymi współlokatorami a z czasem, zmienicie pracę na lepiej płatną, zmienicie mieszkanie na samodzielne itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez bym sie wyprowadzila, co was tam trzyma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No prosze, a na forum poza Polska taki troll non stop wychwala, jak to w Polsce jest dobrze, ze Polska sie rozwija I bogaci, nikt niby nie zarabia mniej niz 3,000 zl netto na jedna osobe, wszyscy maja pobudowane duze domy itd. pozdrawiam z UK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie są warunki w Polsce. Tu nigdy nie będzie lepiej. Jest niby rynek pracownika, ale widzę jak to działa u mnie na zakładzie. Połowa stanowisk pustych, zatrudnia się tylko Ukraińców, bo Polacy nie chcą pracować. Połowa woli wyjechać bo tu nigdy nie będzie stać cie na godne życie. W cywilizowanym kraju do godnego życia ma prawo każdy od sprzataczki, przez praczkę, po programistę. U nas tylko programiści mają prawo do godnego życia i żeby coś odłożyć. Cała reszta to w Polsce "nieuki i nieudacznicy" jak np. mój kumpel inżynier budownictwa po politechnice zarabia 2300 na rękę i jeszcze przez 4 lata tak będzie, albo mój drugi kumpel po prawie też 2300 zarabia. Pracodawcy nie chcą takich osób, bo trzeba im płacić. Wola wziąć robola, któremu dadzą 3000, ale do końca życia będzie za tyle grzecznie zapierdalał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często ludzi trzyma rodzina na miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja powiem tak z żoną razem zarabiamy 27 tyś zł brutto i też narzekamy bo ledwo nam starcza. Także wyznacznikiem jest nie ile zarabiasz tylko ile wydajesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Hm, moja kolezanka po prawie (I dodatkowo ekonomii w sumie) zaczynala od minimalnej 20 lat temu, obecnie ma bardzo wysokie stanowisko w Poznaniu I zarabia tyle, ze np wydac na rodzinne wakacje - objazd po paru krajach na 2 tygodnie- 17,000 zl to dla niej zaden problem. jej maz tez dobrze zarabia, maja dwoje dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Często ludzi trzyma rodzina na miejscu /// I to sa zyciowe wybory, decyzje. Mnie rodzina nie trzymala. po roku pracy (w sumie zapier*** ) za minimalna krajowa w biurze, wyjechalam w 2008 z Polski do UK. z narzeczonym. pierwsze kilka lat to prace fizyczne. potem dziecko, I tez sie tu uczylismy, w college jak wielu Polakow I innych imigrantow. od 2 lat mamy oboje dobre fajne I dobrze platne prace. a rodzicow odwiedzamy raz do roku, czasem dwa. oni nas zwykle raz na poltora roku. jak trzeba to pomozemy im finansowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O_N
Nie koniecznie trzeba jechać za granicę, aby coś zarobić. Wystarczy poszukać czegoś np. w stolicy. Oczywiście początki są trudne. Sam na start zarabiałem bardzo małe pieniądze (obecnie jest wiele lepiej, na początku można liczyć na wyższe wynagrodzenie niż minimalna krajowa). W dalszym ciągu nie rozumiem jednak bezsensownego pisania o tym, że zarabia się kilkanaście- kilkadziesiąt tys. miesięcznie. Przecież wiadomym jest, że to zwykła, bardzo naiwna ściema. Osoby zarabiające tyle kasy, nie siedzą na takich forach :) tylko zarabiają kasę. Noo, chyba, że to jedna osoba tę kasę zarabia a druga siedzi znudzona w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×