Czy jest szsnsa na ciaze ...

Cześć dziewczyny ! Jestem strasznie niecierpliwa wiec postanowiłam tutaj napisać post, może któraś bedzie mi wstanie odpowiedzieć na pytanie. Chodzi o ciąże... czy jest jeszcze szansa czy darować sobie .. Być może sobie wręcam .. jak pewnie większość kobiet czekając na upragnione 2 kreski na teście.. zacznę od początku. Ostatnia miesiączkę miałam 22-26.10 . Owulacje prawdopodobnie (na 100% nie jestem pewna ale bolały mnie jajniki ... wiec myśle ze była w ten dzień ) miałam 6.11. Seks z partnerem uprawiałam 1,2,5.11. Od 11.11 strasznie bolą mnie piersi. Myślałam ze to może przez miesiączkę, myślałam ze dostanę wcześniej ale jednak nie .. jeden test zrobiłam z tydzień temu (wiem ze za wcześnie) drugi dzisiaj rano bo dzisiaj jest termin miesiączki ale dalej jedna kreska a miesiączki nie ma... ostatnio miałam problem z miesiączka. Musiałam wywołać ja lekiem duphaston i teraz od 17 dc biorę duphaston aż do pojawienia się miesiączki + lek na progesteron ponieważ miałam delikatnie podwyższony 28 a norma 25. Pierwszy raz miałam problem z miesiączka. Czy jest szansa aby test nie wykrył ciąży jeśli ona jest ? Czekanie jest najgorsze wiem ze gin nic nie poradzi bo za wcześnie na jakiekolwiek badania .. :(