Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Larissssa29

Facet bez ambicji, bez pracy i chyba z depresją, jak mu powiedzieć, że odchodze?

Polecane posty

Gość Larisssssa29
Nie chcialam byc wscibska i niekulturalna, wiec nie pytalam o kwestie materialne, wiadomo, uwazalam, ze to za wczesnie. Pytam wiec teraz, kiedy zamierza wrocic do pracy ? Nie wie. Jakie ma plany ? Nie wie. Chce byc w Polsce, czy w Belgii? Nie wie. Twierdzi jedynie, ze potrzebuje milosci i spokoju, a we mnie rodzi sie frustracja, bi ja rowniez potrzebuje milosci i spokoju, i wsparcia, tyle, ze on tlumaczy sie choroba i nie mam sumienia mu nic powiedziec, bo sama nie wiem juz co jest tu prawda, a co nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem po co się pytasz na forum o opinię na twój temat. Szukasz usprawiedliwienia dla decyzji, którą już podjęłaś? Weź nie pierdol, weź go zostaw i bądź szczęśliwa. Po co ci koleś, który będzie cię ciągnął w dół? Najpierw będzie obiecywał, później olewał, a wszystko w akompaniamencie uzależnienia od alkoholu i wyzwisk w twoją stronę, bo w końcu zwali winę za swoją porażkę na ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Larisssssa29
Masz rację. Naprawdę, czuję się jak więzień jego emocji. A to zaledwie 2 miesiace, w tym jeden na odleglosc. Jutro mu powiem jak jest, bo sama sie wykoncze. Dziekuje za wszystkie zabrane glosy i traktujcie to jako lekcje, kazde czerwone swiatlo niech daje do myslenia, zeby sie nie wpierdzielic tak ja ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy na inne choroby teź wystarczy powiedzieć weź sie w garść . Życzę ci mocna depresje tylko na 5 minut . Tylko na 5 minut żebyś nie zdążyła sie otruć albo powiesić . Jesteś kompletnie debilka i ignorantką jeśli myślisz że choroby odczynia sie klątwą " WEŻ SIĘ W GARŚĆ "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby ta klątwa działała to szpitale i przychodnie byłyby puste .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weż się w garść .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
WEŹ SIĘ W GARŚĆ i po bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo rozwiąż swój problem i weż sie garść zamiast pisać na forum . Jeśli tobie to pomoże to i choroby można leczyć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za problem? Znacie sie zaledwie 2 mies. czyli wcale i nawet nie mieszkacie w tym samym kraju. Facetowi potrzeba sie uporac ze soba a nie szukac zwiazku i dziewczyny. Pozycz mu powodzenia, niech sie skupi na sobie i swoich problemach, a Ty oszczedzisz sobie cierpienia, frustracji i straty cennego czasu. Win-Win dla obojga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:57 typowa postawa egoistyczna typowej polskiej Grażyny z wykształceniem zasadniczym lub podstawowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Larisssssa29
Nie mialam pojecia, że on tonie na każdej płaszczyznie. Naprawde jest mi go żal, ale widze jak moja mama holuje mojego ojca cale zycie i przeraza mnie to. Poprostu przeraza. Nie chce takiego zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może to twoja mama doprowadziła twojego ojca do tego stanu? Najpierw dała nadzieję a potem zorientowała się że jest za późno i trzeba wóz pchać żeby jechał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21 wiek . Ludzie nie liczcie na bezinteresowną pomoc od znajomych ,nieznajomych i od najbliższych . Chyba że macie kasę i zapłacicie . Chcecie mieć przyjaciel to kupcie sobie psa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a juz potrzebujesz jego kasy ? to sie przyjaznij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Larisssssa29
No raczej nie sadze, aby to ona doprowadzila go do tego stanu, skoro od zawsze tak bylo. Raczej nigdy nie chciala od niego odejsc i bierze wszystko na siebie. Byla dla nas matka, ojcem, glowa rodziny i sterem. Ja nie mam sily, zeby tak sie zażynać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wy nawet przyjaznic sie nie potraficie, kalkulacje, nie bede miała z niego pozytku, on sie przeciez nie oswiadczyl ani nie zapłodnił, a juz tyka materializm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Larisssssa29
Nie, nie chodzi o kase, bo mam swoją. Chodzi mi o jego kompletne zagubienie i 'nie wiem' jako odpowiedz na kazde pytanie. Wychodze, ze sama kasa czlowiek sie nie ogrzeje, ale i sama miloscia tez nie naje. Musi byc balans, musi byc rownowaga, zeby wszystko funkcjonowalo, a sa to dla mnie ewidentne znaki, ze nie bedzie funkcjonowalo tak jak powinno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Larisssssa29
00.10 - materializm ?? :) prosze Cie. S tym sęk, że ja haruję ostro i naprawde odkladam na mieszkanie, zeby nie brac kredytu, a dtuga strona co? Pokotkuje mi i pokochaniuje i maja mi mieknąc nogi? Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka milosc, ty nie masz takich zdolnosci, mozesz spróbowac wesprzec taka osobe, przyjacielsko, tak wiem strata czas a czas to piniadz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Larisssssa29
Probuje wspierac i slysze "nie wiem". Wiec co mam niby zrobic, skoro on nie podejmuje zadnych dzialan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok doczytałam 29 lat czyli masz mega cisnienie na meza i dziecko, i tak bys go pewnie wykonczyla, w tym cala rzecz ze przyjaciel nie czeka na nic tylko jest, wiem niepojęte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bicu
Dlatego właśnie facetów obchodzi tylko wasza düpa wy bezduszne kreatury...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Larisssssa29
Nie Skarbie, nie mam mega ciśnienia, ani żadnego ciśnienia, gdybym miala to bym to kontynuowała, ale Ty nie rozumiesz, że ta cala sytuacja wysysa ze mnie wszelkie pozytywne myslenie? Nie, nie rozumiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Larisssssa29
Twoja wypowiedz jest godna Twojego marnego przydomku. Dobranoc, zamykam dyskusje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@Larisssssa29 Nie sluchaj meskich frustratow na tym forum. Nie masz zadnego obowiazku holowac faceta ktory nie funkcjonuje, a wrecz zwiazkiem dolozysz mu komplikacji, ktorym on nie sprosta, nie mowiac o sobie samej. Co wiecej, znasz ta sytuacje z domu i to juz jest czerwona lampka, ze dysfunkcja mezczyzny to stan normalny - a nie jest! Depresat musi najpierw wyleczyc swoja depresje, a nie pchac sie do kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz racje, jestescie tylko kobietami , po co cos wiecej dokladac sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Larisssssa29, obralas dobry kierunek i tak trzymaj. Inaczej bedziesz pisala na forum - nie sypiamy ze soba, - mamy dlugi, - moj facet jest uzalezniony, - nie odzywa sie do mnie, dlaczego, - nie placi alimentow, - jestem samotna matka, - moj nowy facet nie akceptuje mojego dziecka, - czy bedac rozwodka z dzieckiem znajde jeszcze milosc. :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byle była kasa i dzieciak,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@gość dziś Nic nie rozumiesz, byle byl mezczyzna do zwiazku, do radosci, zabawy, pracy i smutku. Do wspolnych osiagniec i do wspolnych zmartwien, Drugi filar pod zadaszenie wspolnego domu, chlopak do tanca i do rozanca. Nie ktos kto nie radzi sobie sam ze soba od samego poczatku. Wspierac w trudnosciach mozna mezczyzne z ktorym juz sie cos dobrego przezylo i cos osiagnelo, ktory na poprzednim etapie zycia byl dorosly i odpowiedzialny, ale nie nowo poznanego zagubionego chlopczyka, Piotrusia Pana ktory sam nie wie czego chce i ktory cie zdoluje, odbierze checi do zycia a na koniec i tak gdzies zniknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faktycznie, lepiej go zostaw. Szybciej znajdzie sobie ciepłą, kochającą kobietę, która go będzie wspierać w ciężkich chwilach a nie ciosać kołki na głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×