o czym świadczy ciągłe chwalenie się faceta związkiem na facebook? to szczere?

kolega mojego meza jest ze swoja kobietą od 4 lat, a do tej pory wkleja jakies wspominki na fejsa "zdjecie sprzed 3 lat, jak wprowadzila sie do mnie pewna osoba" (żona) albo jak jadą razem autem ciagle jakies foty.. nie wiem dlaczego, ale mi sie zawsze wydaje ze jak ktos sie czyms bardzo chwali to widac to takie wspaniale nie jest. Kocham męża a on mnie ale nigdy nie robimy wiochy na fb, chyba ze na poczatku z jedno zdjecie wrzucilam albo dwa z wycieczek.

Są i tacy którzy robią zdjęcia nagim kobietom i mają zaciesz jak kafeteryjne zboki walą pod nie konia. No można i tak.

dziecinada. Takie chwalenie sie a w domu pewnie klotnie i ciche dni. Mam taka kolezanka ktora tak csie chwalila na fb i w realu a potem sie okazalo , ze jej facet to tyran ktory ja poniewiera a ona jest jego ofiara.

Widocznie potrzebuje zainteresowania obcych ludzi. Jakby nie miał żony to chwaliłby się tym, jak mu dobrze w kawalerskim stanie.

O niczym nie swiadczy. Ma ochotę, to to robi i nie ma co rozkminiać jakie są czyjeś intencje.