Kto z was tez tak ma?

Obraziłam chlopaka, ktory mi się podoba tylko dlatego, bo mi się podoba i nie chcialam aby się zorientował. Przez to nie miałam go szansy blizej poznać. :( Kto tez tak ma?

Każda osoba w sytuacji paniki może tak mieć ;] Jeśli ci zależy, podświadomie wolisz nie próbować, niż spróbować i się sparzyć. Przy tym kobiety są z reguły bardziej emocjonalne niż mężczyźni, więc łatwiej ulegają takim głupim podszeptom układu limbicznego.

Zachowanie z pogranicza "szalonej wariatki". Przepros i wyjasnij, moze zrozumie "szalenstwo". Prawie, jak Hela w opalach. Ell.

Autorko - lecz się.

czemu nie chcesz zeby sie zoorientowal?

Mam podobnie tylko mnie nie obraziła a dała kosza

12.32 ale przynajmniej nie masz czego zalowac bo postawila sprawe jasno. Co ci konkretnie powiedziala? Bo ten "moj" nic mi takiego zlego nie powiedzial.

nie powiedzial nic zlego , podoba ci sie, a ty nie chcesz zeby o tym wiedzial i obrazasz sie na niego? w co ty grasz?

12:40 Właśnie nic nie jest jasno bo cały czas się zachowuje jakby czegoś chciała a nie potrafila tego powiedzieć.

fajnie, że chciaz masz z nią jakis kontakt, ja juz niestety straciłam szansę i bardzo żałuje. A w co ja gram eh no on jest taki zmienny, raz mily innym razem olewa i gdy juz mi sie wydaje ze w koncu sie dogadalismy i za moment cos sie wydarzy fajnego on zmienia sie o 180 stopni i to mnie wkurza i tym mnie irytuje i wtedy boję się brnąc w to dalej. On daje takie oczywiste sygnaly a potem robi cos zupelnie odwrotnego. Nie wiem dlaczego, czyzby tez się bał, że się wyda. Oboje jestesmy zajeci i chyba to tez jest jakis powod...

no to jak jestescie zajęci to chyba jasne o co chodzi