Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Maz dostal wyrok i idzie do wiezienia co powiedziec dziecku

Polecane posty

Gość gość

Jestem załamana. Mąż dostał wyrok i musi odsiedzieć 5 lat. Nie wiem jak dam sobie rade. Dziecko jest z nim bardzo związane. Jeszcze nikt z mojej rodziny o tym nie wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy Twój mąż to raper znany jako BONUS RPK? On dostał 5 lat właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie jest żadnym raperem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy za co ten wyrok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykro mi. Co nawywijał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak-15 lat :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce pisać co nawywijał. Niestety popełnił bardzo duży błąd i wie ze musi ponieść konsekwencje. Nie wiem jak przygotować na to dziecko. Prócz tego strasznie się boje ze nie poradzimy sobie finansowo. Ja pracuje tylko na pół etatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojej. No masakra. To tak jakby on znikal. Jeszcze przygotuj sie na kosztowne paczki, odwiedziny, listy, karty do telefonu. Tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze będzie grypsować to i z reguły roboty nie podejmie, więc zamiast odłożyć na wyjście jeszcze będzie ciągnąć od Ciebie grosza. Beznadzieja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boje się bardzo o syna bo potrafił płakać za tata jak nie było go jeden dzien a co dopiero teraz. Jestem załamana. To jak odebranie nam 5 wspólnych lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewrtgergere
"Tatuś popełnił duży błąd..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdę - jeśli nie możesz czegoś ukryć, to powiedz od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale za co ten wyrok?bo jest roznica miedzy morderstwem, g***tem i przekretami finansowymi.facet ktory zamordowal dziecko byl w pudle gnebiony przez "kolegow", ktorzy siedzieli za kradzieze i potyczki z innymi gangsterami, ale zniesc nie mogli takiego okrucienstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:22 bez przesady 5 lat za morderstwo? Rusz głowa! Za morderstwo dostałby minimum cztery razy tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Że jedzie do pracy za granice. Trochę popłacze, potęskni i się przyzwyczai:) Moje dzieci widza ojca kilka razu w roku, bo pracuje za granicą i najgorsze są rozstania. Kilka dni minie i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TO JAK NIE CHCESZ NAPISAC, PEWNIE ZROBIŁ COS STRASZNEGO, NAPADŁ KOGOS? bo przekrety finansowe to jeszcze zrozumiem. cięzka sprawa, moze sie lepiej poradzic jakiegos psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie jakos za bardzo serce by bolalo. Chodzi mi o ta prace za granica. A co do wiezienia. Powiedz prawde i nie klam. Z doswiadczenia wiem, ze klamstwo ni dobrego nie wnosi. Ale skoro poszedl do wiezienia to chociaz zostawil jakies zabezpieczenie ? Bo jesli nie to rozumiem, ze jeszcze z was bedzie ciagnal tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chciałabym faceta który siedział bądź siedzi w pudle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie będę się anonimom tłumaczyć z mojego prawdziwego życia wybaczcie. Nie chce okłamywać dziecka ale z drugiej strony nie chce żeby później mówiło innym dzieciom co się dzieje u nas w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz prawdę, że jest przestępcą i idzie zapłacić za swoje uczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz dziecku że tatuś pojechał do sanatorium albo na platformę wiertnicza do Norwegii :D a sama zacznij szukać roboty na pełen etat jak się boisz że ci hajsu nie starczy nierobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Still
Hej Autorko. Wydaje mi się, że z wyjazdem to najlepszy pomysł. Jak będzie starszy to może wtedy mu powiecie prawdę. Jest za mały i jakby w szkole się wydaĺo, dzieci by to krzywdziły. A głupimi uwagami tu się nie przejmuj . Życie. Trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzjekujw Ci still za miłe słowa wsparcia. Chybatak zrobie właśnie. Szczerze to nie wiem jak ja przeżyje te 5 lat. Jak pomyśle jak przez te lata zmieni się moje dziecko to mam łzy w oczach. I on nie będzie tego widział. Nie wiem dlaczego ktoś stwierdził ze jestem nierobem nie znając mnie nawet. Pracuje przecież na pół etatu mimo ze mam małe dziecko. Nie dam rady więcej bo muszę się zajmować synem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 lat i to bez zawiasów, to niezle przeskrobał. Przecież i tak ktoś dziecku powie, bo rodzina bywa 'uczynna' i przed ludzmi tez się nie ukryjesz a oni zawsze wiedzą więcej niż się nam wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy tu juz wszystko wiecie zanim sedzia oglosi wyrok :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy kiedys facet siedzi, to musi jakos łozyc na dziecko? Bo znam jedna dziewczyne, co wpadła z takim gosciem, i jeszcze przed jej porodem jego zamkneli, i siedzi juz pare lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Still
Tutaj wchodzą też małolaty, które tylko tyle potrafią napisać. Olej to. Wiem jakie to musi być straszne, jeśli masz dobre kontakty z rodziną swoją i męża, to utrzymuje je, nie możesz zostać sama. Jeśli będziesz miała mały dochód to są dotacje z różnych urzędów, nie martw się na zapas i pogadaj otwarcie z rodziną lub jeśli masz jakąś przyjaciółkę, tak żebyś sama z myślami nie była bo człowiek musi z kimś rozmawiać i poradzić się lub po prostu się spotkać. Czas zleci raz dwa. Zobacz jak przy dziecku czas leci , dzień za dniem. Jejku tak mi żal i proszę nie bądż sama tylko z rodziną ustalcie wspólną wersję dla dziecka i powiedz im o swoich rozterkach - żeby przynajmniej oni byli w Waszym życiu . Ściskam Cię mocno i będę zaglądać tu. Wysypiaj się bo siłę trzeba mieć, jutro też jest dzień. Trzeba to jakoś przetrwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jejku, wiezienie musi byc straszne.... Ja nie wiem co bym zrobiła, jakby mnie mieli zamknac, chyba bym gdzie próbowała uciec za granicę... a wy co byscie zrobiły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za granice to na 10-15 lat minimum bez mozliwosci powrotu takze musi to byc dobry wybor a nie praca na 2-3 miesiace i ulica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×